Najnowsza aktualizacja Twittera skłoni użytkowników do ponownego rozważenia „klimatu” gorącej dyskusji, podczas gdy funkcja „popychania” na Instagramie ma na celu odciągnięcie nastolatków od szkodliwych treści.
Pomimo nowo odkrytej w ostatnich latach pilności, by w końcu zająć się nienawiścią w Internecie i treściami związanymi z niekorzystnym zdrowiem psychicznym, wielkie platformy mediów społecznościowych wciąż są oskarżane o zbytnie reakcje i niewystarczającą proaktywność.
Jeśli chodzi konkretnie o Gen Z, najbardziej introspekcyjny i niespokojny jeszcze pokolenie – nawiasem mówiąc znane również jako „cyfrowi tubylcy” – ostatnie wydarzenia sugerują, że zdecydowanie jest miejsce na ulepszenia.
Dopiero w zeszłym miesiącu pojawiły się raporty z Wall Street Journal ujawniając konkretne powiązania między korzystaniem z Instagrama a problemami ze zdrowiem psychicznym związanymi z wizerunkiem ciała, szczególnie wśród nastolatek.
Dla tych z nas, którzy korzystają z tych platform na co dzień, ujawniono, że media społecznościowe nie są „ogólnie pozytywne' w jego ogólnym wpływie nie są zaskakujące. Jednak dopiero teraz nowa presja zaczyna docierać do tych na szczycie. Dzieci na Instagramie z pewnością nie mógł istnieć w obecnym krajobrazie, to jest cholernie pewne.
W ramach zmiany taktyki i strategii skoncentrowanej na uczynieniu sieci społecznościowych naprawdę bezpieczniejszymi i bardziej integracyjnymi, Instagram i Twitter ogłosiły pewne wstępne zmiany.
Instagram ogranicza spiralne zachowania
Konfrontując się z aktami oskarżenia wymierzonymi zaledwie miesiąc wcześniej, Instagram pracuje nad mechanizmami, które mają odstraszyć młodych ludzi od narastających zachowań w swojej aplikacji.
Wszyscy jesteśmy winni, że skończyliśmy w króliczych norach na Instagramie, ale aplikacja pracuje nad rozwiązaniami, które mają chronić tych z nas, którzy mają tendencję do ugrzęźnięcia w rodzajach treści związanych z deprecjonowaniem samego siebie.
Załóżmy na przykład, że aplikacja rozpoznaje, że użytkownik od dłuższego czasu przebywa na stronach z influencerami zajmującymi się urodą. Teoretycznie nowy algorytm wyświetli wyskakujące okienko polecające użytkownikowi zmianę rodzaju oglądanej treści.
Nick Clegg, wiceprezes ds. komunikacji na Facebooku, uważa, że taka mechanika wniesie „znaczną różnicę” w sposobie korzystania przez młodych ludzi z aplikacji i ograniczy czas oglądania treści „niesprzyjających ich dobremu samopoczuciu”.
Poza tym firma pracuje również nad funkcją o nazwie „Take a Break”, która ma na celu zaspokojenie potrzeb użytkowników pokolenia Z, którzy często pauza ich wykorzystanie w mediach społecznościowych. Osobom, których dane online wykazują oznaki obsesyjnych nawyków, Instagram zasugeruje aktywację tej opcji na krótki okres czasu.
Wysiłki Twittera w celu ograniczenia nadużyć
Podczas gdy Instagram koncentruje się na ukrytych zachowaniach, które mogą powodować szkody, Twitter walczy z zupełnie inną bestią.
Ulubiony wśród polityków i osób publicznych ze względu na swój spontaniczny charakter, różnorodność niekonwencjonalnych dyskusji na Twitterze często może przerodzić się w wrogie kłótnie i szerzyć się nadużycia. Zapytaj dowolnego fana piłki nożnej na Twitterze.
Aby powstrzymać bardziej „intensywne” rozmowy przed przekształceniem się w osobiste ataki, które nieuchronnie przyciągną innych do toksyczności, Twitter testuje kilka środków, które zostaną wprowadzone w najbliższej przyszłości.
Ogłaszając planowane zmiany na – zgadliście – Twitterze, jego zespół wsparcia ujawnił „kontrola wibracjiAktualizacja, która wkrótce da użytkownikom informacje, jeśli wątek, w który mają się zaangażować, może się nagrzać.
Jeśli tweet/odpowiedź zostanie oznaczona przez algorytmy działające w tle lub zgłoszenia użytkowników, rozmowy uznane za potencjalnie podburzające wywołają komunikaty z zastrzeżeniami dla każdego, kto spróbuje skomentować, wraz z cennymi poradami.
Obejmuje to zdrowe wskazówki do rozmowy, takie jak „pamiętaj o człowieku, fakty mają znaczenie, a różne perspektywy mają wartość”.
Dla tych, którzy oskarżają innych użytkowników lub szerzą nienawiść, a będzie ich wielu, użytkownicy Twittera są zachęcani do dalszego korzystania z zeszłorocznych opcji ograniczania odpowiedzi i automatycznie blokuje.
Czy kiedykolwiek chciałeś poznać klimat rozmowy, zanim do niej dołączysz? Testujemy podpowiedzi na Androidzie i iOS, które dadzą Ci znać, czy konwój, do którego masz zamiar wejść, może być gorący lub intensywny.
Jest to praca w toku, ponieważ uczymy się, jak lepiej wspierać zdrową rozmowę. pic.twitter.com/x6Nsn3HPu1
— Wsparcie (@Wsparcie) 6 października 2021 r.