Menu Menu

Opinia – sprzeciw Hadid Palestyna pokazuje znaczenie tożsamości

Bella Hadid przyznała się do utraty „tak wielu miejsc pracy” i doświadczania nękania zarówno ze strony nieznajomych, jak i przyjaciół po tym, jak wyraziła swoje poparcie dla Palestyny. 

Dziś Bella Hadid byłaby uważana za „it girl”.

Jej zmysł mody napędza światowe trendy, jej fryzury wywołały wirusowe samouczki, a jej rysy twarzy zwiększyły popularność nisz zabiegi chirurgiczne.

Wraz z tą sławą pojawiła się krytyka w równych częściach. Uprzywilejowane wychowanie Belli, biała cera i drastycznie szczupła budowa ciała były przedmiotem debaty na temat włączenia i równości w branży modelek – a także wąskich granic naszych zachodnich standardów piękna.

Ale chociaż może być nepotyzm kochanie, nieskazitelny wygląd Belli Hadid nie uchronił jej przed rasistowskimi nadużyciami – wynikiem jej palestyńskiego dziedzictwa i bezczelnego publicznego poparcia jej ojczyzny.

Może dziwić, że Hadid pochodzi z Bliskiego Wschodu. Rozbieżność między jej ubóstwionym wyglądem na Zachodzie a jadem nienawiści wymierzonym w jej arabską społeczność jest czymś, o czym Hadid długo dyskutował.

W marcowym wywiadzie dla Vogue, Bella przyznała, że ​​żałuje pracy nosa, którą otrzymała w wieku 14 lat: „Szkoda, że ​​nie zachowałam nos moich przodków. Myślę, że bym do tego dorosła”. Jej wyznanie o plastyce nosa wywołało debaty na temat eurocentrycznych standardów piękna i ich paraleli z kolonizacją.

Ale oprócz wykorzystania swojej kariery do zajmowania się przemysłem kosmetycznym, Hadid przez całą swoją karierę głośno mówiła o walce Palestyńczyków – posunięcie, które, jak teraz przyznaje, spowodowało utratę pracy, umów sponsorskich, a nawet przyjaźni.

W wywiadzie dla podcastu Rep Bella opisała, jak szczere poparcie dla Palestyny ​​i jej mieszkańców – w czasie, gdy konflikt w tym kraju staje się coraz bardziej kontrowersyjnym tematem w świecie zachodnim – kosztowało ją znacznie więcej niż ataki online.

„Miałem tak wiele firm, które przestały dla mnie pracować” – powiedział Hadid w podkaście. „Mam przyjaciół, którzy całkowicie mnie porzucili”.

Pomimo niepokoju, jaki poczuła Bella po rozmowie, jedyną rzeczą, która motywuje ją do „właściwego postępowania”, jest jej rodzina, której patriarchą jest Mohamed Hadid. Jej ojciec urodził się i wychował w palestyńskim Nazarecie, obecnie uważanym za „arabską stolicę Izraela”.

Bella i siostra Gigi otwarcie mówią o silnych związkach, jakie utrzymują z ojcem i jego palestyńską rodziną. „Dostatecznie znam swoją rodzinę; Znam wystarczająco swoją historię. I to powinno wystarczyć” Hadid powiedział przedstawicielowi.

W ciągu ostatnich dwóch lat narosły napięcia między ludnością palestyńską a siłami izraelskimi. W maju 2021 r. wielki wybuch przemocy w trwającym konflikcie spowodował ataki rakietowe i izraelskie naloty w Strefie Gazy. Zniszczenia osłabły dopiero po wprowadzeniu zawieszenia broni 21 maja.

Krytyka, którą Hadid otrzymała po publicznym poparciu swojej ojczyzny, nie jest aż tak zaskakująca.

Osoby, które zdecydowały się wypowiedzieć na temat izraelskiej okupacji Palestyny, spotkały się z podobnymi nadużyciami ze względu na wysoce kontrowersyjny charakter wojny (wielu uważałoby nawet termin „wojna” za niewłaściwą definicję w tym kontekście).

Natalie Abulhawa, sportowiec o palestyńsko-amerykańskim pochodzeniu, opisała swoje własne doświadczenia po udostępnieniu propalestyńskich postów w mediach społecznościowych, które członkowie jej szkolnej społeczności uważany za „antysemicki”.

Od tego czasu Abulhawa straciła stanowisko trenera sportowego w szkole Agnes Irwin i ma trudności ze znalezieniem pracy.

Propalestyńczycy zaczęli bardziej otwarcie mówić o konflikcie od czasu inwazji Rosji na Ukrainę w marcu 2022 r., kiedy wezwano do ogromnego międzynarodowego poparcia dla Ukrainy za podkreślenie rasistowskiego podwójnego standardu.

Zjednoczone wysiłki na rzecz bojkotu Rosji pokazały, jak skuteczna może być społeczność międzynarodowa w tłumieniu gwałtownego konfliktu – dlaczego więc nie zrobiono tego samego dla Palestyny, kraju najechanego przez siły izraelskie w 1967 roku?

„Kiedy mówię o Palestynie, przykleja się mi etykietkę czegoś, czym nie jestem, ale kiedy mówię o tym samym, co dzieje się gdzie indziej na świecie, jest to zaszczytne. Więc jaka jest różnica? Hadid zapytał w Rep.

Reakcja na osoby takie jak Abulhawa i Hadid dowodzi, że ta dwulicowość jest daleko od nas. Ale chyba najbardziej uderzającą rzeczą w doświadczeniu Hadid jest to, że jej status i sukces nie uchroniły jej przed marginalizacją.

Jako biała, szczupła, konwencjonalnie piękna 25-latka, która w wolnym czasie jeździ konno i ma jedną z najbardziej godnych pozazdroszczenia garderoby na świecie, Hadid jest typową amerykańską it-girl. A jednak decyzja o wsparciu jej dziedzictwa natychmiast pozbawiła ją tego statusu.

Najbardziej godnym uwagi tego przykładem była reklama na całą stronę w New York Times w 2021 r., zawierający zdjęcia Belli, jej siostry Gigi i gwiazdy pop Dua Lipa. Reklama twierdzi, że kobiety były „mega-influencerkami”, które „oskarżyły Izrael o czystki etniczne”.

Hadid oskarżył New York Times o „sprzedaje swoją duszę”zgadzając się na publikację ogłoszenia – którego bezwstydna rasistowska narracja przypomina nam jedynie, że – pomimo bogactwa i sławy – Hadid nadal jest dzieckiem wysiedlenia swojego ojca.

Bella mówiła również o swoim własnym poczuciu wysiedlenia, które rozrosło się, gdy jej rodzice rozwiedli się w 2000 roku.

Hadid urodzili się i wychowali w Waszyngtonie, dopóki Yolanda nie opuściła Mohameda i przeniosła rodzinę do Kalifornii. „Byłam po mojej palestyńskiej stronie [rodziny w Waszyngtonie]” – powiedziała Bella w wywiadzie dla GQ. „I zostałem wydobyty, kiedy my przeniósł'.

„Chciałbym dorosnąć i być z tatą każdego dnia, studiować i naprawdę łagodnie praktykować [islam], ogólnie będąc w stanie żyć w kulturze muzułmańskiej” kontynuował Hadid. „Ale mi tego nie dano”.

Pomimo fizycznego dystansu, jaki Hadid odczuwa wobec swojej palestyńskiej rodziny i poczucia straty, jaką żywi dla swojego arabskiego dziedzictwa, głos Belli na temat cierpienia Palestyny ​​jest oznaką jej wytrwałego poczucia tożsamości, tożsamości, która jest definiowana znacznie więcej niż wygląd lub miejsce.

W obliczu bezwstydnych ataków Bella Hadid przypomina, że ​​choć może być kobietą chwili z Hollywood, jest także Palestyńczykiem, kobietą z Bliskiego Wschodu i kobietą, która zasadniczo opowiada się za zmianą – czy to w społecznościach, w których w których mieszkała, tych, z których została wyrwana, lub tych, którzy ją wykluczyli.

dostępność