Menu Menu

Czy nadchodząca strzelanka z kamery ciała „Unrecord” jest zbyt wierna życiu?

  • Tech
  • Gry

Nadchodząca strzelanka o nazwie nienagrany ma na celu dokładną symulację kamery ciała oficera taktycznego. Ale czy nacisk twórcy na jawnie realistyczną mechanikę, grafikę i motywy stworzył coś zbyt realistycznego?

Technologia dostępna obecnie dla twórców gier pozwala im tworzyć bardziej wciągające i wspaniałe doświadczenia, niż wcześniej sądzono.

Dzięki cyfrowym zestawom narzędzi, takim jak Silnik Unreal 5, możemy cieszyć się zdumiewająco bogatymi, szczegółowymi światami w płynnej jakości high-fidelity, nawet bez przerywania ekranu ładowania. Według osób zza kulis, poprzeczka będzie tylko rosnąć.

W maju ubiegłego roku Epic Games pokazało możliwości swojego flagowego oprogramowania, publikując coś, co wyglądało na zwykłe wideo ze stacji kolejowej w Japonii. Dopiero po sprawdzeniu adnotacji i komentarzy tysiące zdały sobie sprawę, że w rzeczywistości patrzą na animowany demot stworzony przez artystę środowiska 3D Lorenzo Drago.

Niesamowicie realistyczny klip wprawił tysiące graczy – i biuro Thred – w zakłopotanie tym, jak zaawansowane technologicznie stało się tworzenie gier, i wyraźnie pamiętam, jak kilka osób zauważyło, że pogoń za takimi standardami realizmu może być śliskim zboczem dla branży.

Rok później wiele z tego, o czym rozmawialiśmy, spełniło się wraz z ogłoszeniem kontrowersyjnego tytułu o nazwie nienagrany.

https://youtu.be/75GLY3v1U4c


Co to jest nienagrany?

Opracowany przez studio o nazwie DRAMA, nienagrany zapowiada się jako FPS dla jednego gracza, opowiadający historię policjanta taktycznego z perspektywy kamery umieszczonej na jego ciele.

Połączenia zwiastun wczesnej rozgrywki przypomina coś, co można zobaczyć na LiveLeak. Bohater zbliża się do opuszczonego budynku i z pistoletem ściga uzbrojonych podejrzanych. Roztrzęsione ruchy kamery i grafika natychmiast wydają się tak realistyczne, że można je łatwo pomylić z prawdziwymi materiałami filmowymi – i wiele zrobił. Nawet twarze napastników są zamazane.

Podczas odtwarzania zwiastuna dochodzimy do wniosku, że decyzje moralne pod wysokim ciśnieniem są wyraźnie nieodłączną częścią kampanii. Intensywna strzelanina kończy się w małym pokoju biurowym, w którym można znaleźć podejrzanego stojącego z rękami za głową; następnie wydaje się, że kilka opcji gracza decyduje o sposobie działania, w tym „Zapłacisz”.

Z tego, co do tej pory widzieliśmy, wydaje się, że podobne misje typu rajdowego będą miały miejsce w wielu lokalizacjach, zanim zakończą się jakąś dużą wypłatą i rozwiązaniem sprawy.

Podobny schemat rozgrywki widzieliśmy w sekwencjach Call of Duty's Modern Warfare restart, ale wygląda na to, że bombastyczna akcja będąca synonimem tej serii nie będzie tutaj obecna. Wszystko będzie tak ugruntowane i intensywne jak ostatni film.

Reakcja na ogłoszenie był tak mieszany, jak można się spodziewać. Wielu słusznie chwali to jako wyczyn technologiczny z nieokiełznanym zanurzeniem, podczas gdy inni są, co zrozumiałe, niekomfortowi lub zaniepokojeni nienagranyobrazy i motywy.


O krok za daleko do gier?

Chociaż jestem nieco złapany między tymi dwoma punktami widzenia, łatwo zrozumieć, dlaczego niektórzy są zdenerwowani, że tego rodzaju gra stanie się normalna.

Gry od dziesięcioleci eksplorują kontrowersyjne tematy, a wiele z nich jest cenzurowanych lub zakazanych za ich zawartość w niektórych regionach. Dla niektórych to nie będzie historia. Jednak w tym wyjątkowym przypadku można argumentować, że tak realistyczne przedstawienie traumy z prawdziwego życia nie było jeszcze widziane w skali nienagrany.

Nagrania z policyjnej kamery ciała są szczerze mówiąc wszędzie w mediach społecznościowych, a większość treści jest niepokojąca, dyskryminująca lub publikowana w celu wywołania szoku. Przy pierwszym obejrzeniu (bez kontekstu), nienagrany nie jest łatwo odróżnić od takich filmów, a niektórzy określili grę jako w złym guście i pośrednio polityczną – niezależnie od tego, czy zamierza, czy nie.

W swoim komunikacie prasowym DRAMA odpowiedział, zapewniając, że „gra nie angażuje się w żadną politykę zagraniczną i nie jest inspirowana żadnymi prawdziwymi wydarzeniami”.

Istnieją jednak uzasadnione obawy, na które DRAMA nie ma wpływu. Dany nienagrany będzie wymagać poważnej mocy obliczeniowej, jego największa baza graczy będzie prawdopodobnie korzystać z komputerów osobistych, co oznacza, że ​​niezmiennie będą tworzone modyfikacje – i potencjalnie mnóstwo obskurnych symulatorów brutalności.

Istnieje również szansa, że ​​otwarcie drzwi do hiperrealistycznych wydań tego rodzaju może otworzyć puszkę robaków, dodając wiarygodności przeciwnikom branży. Argument, że gry są sposobem na nową ucieczkę, zostałby osłabiony, potencjalnie podsycając zmęczone powiedzenie, że gry są problematycznym hobby.

Jak się stoi teraz nienagrany nie podano nawet oficjalnej daty premiery i dopiero okaże się, czy zdobędzie złoto w sklepach i na platformach cyfrowych. Być może jest to tylko kolejna burza w filiżance herbaty – a branża miała wiele w ostatnich latach – ale historia ma jeszcze dużo do rozegrania.

dostępność