Menu Menu

Prawie 1 na 10 nastolatków stosował szkodliwe produkty odchudzające

Według nowego badania około 9 procent nastolatków – zwłaszcza dziewcząt – zażywało w ciągu swojego życia dostępne bez recepty tabletki odchudzające, środki przeczyszczające i moczopędne. Jak zauważył jeden z autorów, stanowi to „dość duży problem zdrowia publicznego” młodych ludzi na całym świecie.

W 2023 roku media społecznościowe zainspirowały nas do wielu sposobów poprawy naszego samopoczucia – ale nie zawsze na lepsze.

Niektórzy zaczęli autodiagnostyka po tym, jak zostali zbombardowani treściami dotyczącymi zdrowia psychicznego na TikTok.

Inni skupiali się być może zbytnio na obrazie ciała pośród „heroinowego szyku” odrodzenie i nieustanny napływco jem w ciągu dniafilmy.

Co najważniejsze, dyskurs na temat leków odchudzających rozprzestrzenia się błyskawicznie w Internecie i uważa się, że miał na to wpływ podejrzane doniesienia celebrytów używa ich do zrzucenia kilku kilogramów.

Według baza danych prowadzona przez amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków, wyniosła ona ok Niedobór ozempicu na całym świeciesprawiając, że osoby naprawdę potrzebujące leku nie będą mogły zrealizować swoich recept.

Zastrzyk Ozempic, który reguluje poziom cukru we krwi i insuliny u pacjentów z cukrzycą typu 2, naśladując hormon wytwarzany w jelitach o nazwie GLP-1, zyskał popularność ze względu na skutki uboczne ograniczające apetyt.

@ajat #Apteka #farmacytiktok #farmaceuta #farmaceutyk #farmacytiktok #asystent apteki💊 #ozempic ♬ oryginalny dźwięk – Teigan💋✨

Dziś Ozempic hashtag ma ponad miliard wyświetleń, Variety reklamowało go jako „Najgorzej strzeżona tajemnica Hollywood”, powiedział Elon Musk wpisów o tym, a ponieważ osoby, które nie spełniają wskazań do stosowania, w dalszym ciągu starają się go zdobyć, ryzykowne alternatywy mieć pojawiło się Na swoim miejscu.

W wyniku tego szaleństwa niedawno odkryto, że prawie co dziesiąty nastolatek stosował w ciągu swojego życia szkodliwe produkty odchudzające.

Ujawnił to A nowe badanie globalne opublikowane w Journal of American Medical Association, które po ocenie danych pochodzących od 604,552 18 dzieci w wieku do 90 lat, które wzięły udział w 9 oddzielnych analizach z różnych krajów, wykazało, że około XNUMX procent nastolatków – zwłaszcza dziewcząt – stosowało pigułki odchudzające, środki przeczyszczające i moczopędne bez recepty lekarza .

Ustalono dodatkowo, że prawie połowa tej kohorty korzystała z nich tylko w ciągu ostatniego miesiąca, co – jak zauważył m.in Sala Natasza (jeden z autorów badania) stanowi „dość poważny problem zdrowia publicznego młodych ludzi na całym świecie”.

Ostrzegając przed niebezpieczeństwami związanymi z dostępnymi bez recepty produktami odchudzającymi, Hall wyjaśnia, że ​​stwarzają one problemy zarówno dla dobrego samopoczucia fizycznego, jak i psychicznego młodych ludzi.

Dzieje się tak w świetle wcześniejszych badań, które powiązały ich używanie z zaburzeniami odżywiania, niską samooceną, depresją i nadużywaniem substancji.

Wiąże się je również ze złym spożyciem składników odżywczych w okresie dojrzewania i niezdrowym przyrostem masy ciała w wieku dorosłym.

„W populacji, która ma wrażenie, że zrobi wszystko, aby schudnąć, pigułki odchudzające mogą być bardzo intrygującym dodatkiem do arsenału” – czytamy w analizie.

„To alarmujące, jak łatwo jest uzyskać do nich dostęp, dlatego pilnie potrzebne są interwencje, aby zapobiegać stosowaniu produktów odchudzających w tej populacji i regulować je”.

Hall ma nadzieję, że badanie skłoni rządy do rozważenia większych ograniczeń w sprzedaży produktów odchudzających, zwłaszcza tych reklamowane w mediach społecznościowych, gdzie w większości pozostają one nieuregulowane i ogólnodostępne oraz gdzie szerzą się nierealistyczne standardy piękna.

„Odkrycia te sugerują, że biorąc pod uwagę nieskuteczność tych produktów w odchudzaniu w połączeniu z ich szkodliwymi, długoterminowymi konsekwencjami zdrowotnymi, konieczne są interwencje mające na celu ograniczenie stosowania produktów odchudzających w tej grupie” – podsumowuje.

„Muszą istnieć bardziej rygorystyczne przepisy, które zagwarantują, że produkty odchudzające nigdy nie będą sprzedawane osobom z zaburzeniami odżywiania lub podatnymi na zaburzenia odżywiania”.

dostępność