Osiem osób zginęło, a setki zostało rannych na festiwalu Astroworld Travisa Scotta w Houston z powodu mieszanki złego zarządzania, zaniedbania i niezachwianego skupienia się na zyskowności nad ludzkim życiem.
Osiem osób i setki innych zostało rannych w ciągu weekendu w tłumie na Astroworld Festival.
Rozpoczęte w 2018 roku przez producenta i rapera Travisa Scotta coroczne wydarzenie ma być psychodelicznym doświadczeniem na dużą skalę, które odbywa się na dawnym terenie nieczynnego już parku rozrywki o tej samej nazwie.
Choć historycznie był to popularny festiwal zarówno wśród mieszkańców Houston, jak i fanów hip-hopu, wiadomość o ośmiu zgonach – wszyscy w wieku poniżej 30 lat i jednym w wieku 14 lat – wywołała wstrząs w branży muzycznej i obecnie jest nie wiadomo, co będzie dalej.
W odpowiedzi wideo na Instagramie Travis powiedział, że „współpracuje z lokalnymi władzami” i jest „zdruzgotany”. Wszczęto śledztwo i jeden z wielu procesów sądowych już się zaczęło. Kolejny dzień Astroworld Festival został odwołany i uruchomiono strony GoFundMe dla rodzin ofiar. W sobotę pojawił się również subreddit zatytułowany r/fucktravisscott.
Różne relacje świadków i ofiar wskazują, że fani próbowali zaalarmować ochronę i organizatorów o przeludnieniu od momentu pojawienia się Travisa na scenie. Wcześniej tego dnia sfilmowano rozbójników bram zalewanie miejsca? bez biletów i TikToksów z wieczoru pokazują absurdalnie zatłoczoną strefę stojącą.
@Hannnahhtx Astroświat 2021 #fyp #dla Ciebie #astroświat
Według doniesień, gwałtowny wzrost pchania i ruchu tłumu rozpoczął się, gdy zaczęła się muzyka i nie ustała przez cały występ. Stało się to bardziej intensywne, gdy Drake pojawił się niespodziewanie, a fani próbowali krzyczeć o pomoc.
Travis wydaje się lekceważyć niektóre z tych próśb i mimo to kontynuuje show, zatrzymując się tylko od czasu do czasu dla fanów, których, jak sądzi, zemdlali w tłumie. Długi post na Instagramie jednej dziewczyny opisuje, jak próbowała powiedzieć kamerzyście, który dostarczał kanał dla Strumień Apple Music że „ktoś umarł” – ale ostatecznie została zignorowana.
Zobacz ten post na Instagramie
Karetki również próbowały dotrzeć do tych, którzy potrzebowali pomocy, ale zarówno ochrona, jak i personel medyczny byli niedofinansowani i przeciążeni. W weekend udostępniono klipy, w których fani wskoczyli na karetkę pogotowia, która znajdowała się w pobliżu miejsca zdarzenia, podczas gdy sam Travis mówi „co to do cholery jest?”. jak on patrzy ze sceny.