Menu Menu

Dlaczego kosmiczne śmieci są prawdziwym wrogiem amerykańskich sił kosmicznych?

Prezydent Biden potwierdza swoje poparcie dla oficjalnej obecności wojskowej w kosmosie, co oznacza większe ryzyko śmieci kosmicznych. Satelity szpiegowskie mogą być jego najmniejszym zmartwieniem.

W ostatnich dniach swojej prezydentury w 2019 r. Donald Trump oficjalnie uruchomił Siły Kosmiczne, pierwszą nową służbę wojskową USA od siedemdziesięciu lat – i tak, dokładnie tak brzmi.

Przeznaczając na tę inicjatywę 40 milionów dolarów, Trump podpisał decyzję o rozszerzeniu Sił Powietrznych USA na przestrzeń kosmiczną.

Decyzja ta była odpowiedzią na lotnicze lasery i rakiety antysatelitarne, które były rozwijane od kilku lat podczas rosyjskich i chińskich wojskowych eksperymentów kosmicznych.

Chociaż żadne rzeczywiste wojska nie zostałyby wysłane w kosmos, lasery, kontrolowane i wystrzeliwane z Ziemi, byłyby w stanie zniszczyć rywalizujące satelity.

„Środowisko kosmiczne zmieniło się zasadniczo w ciągu ostatniego pokolenia” – powiedział były wiceprezydent Mike Pence. „To, co kiedyś było spokojne i niekwestionowane, jest teraz zatłoczone i wrogie”. To stłoczenie spowodowało znaczne nagromadzenie kosmicznych śmieci i śmieci – co może okazać się większym bólem głowy niż jakikolwiek obcy laser lub akt agresji.

https://www.youtube.com/watch?v=x619VW65l1Y


Debata wokół sił kosmicznych

Rywalizacja w kosmosie nie jest niczym nowym, ponieważ narody od lat sześćdziesiątych używają satelitów do wykrywania opozycyjnych samolotów okupujących przestrzeń powietrzną w czasach globalnego konfliktu.

Jednak wraz z rozwojem technologii kosmicznych i możliwości GPS, przypadki zdalnie sterowanych satelitów lecących blisko w celu szpiegowania satelitów należących do innych krajów zostały zgłoszone dopiero w 2015 roku.

Pomimo tej działalności wielu Demokratów było przeciwnych pomysłowi finansowania amerykańskiej obecności wojskowej w kosmosie. Argumentowali, że finansowanie takiego programu byłoby lepiej dostosowane do wspierania wysiłków humanitarnych i zrównoważonego rozwoju na Ziemi.

Gdy Joe Biden objął urząd w 2021 r., wielu oczekiwało wiadomości o tym, czy budżet Sił Kosmicznych zostanie cofnięty. W lutym Biden wyraził swoje pełne poparcie dla kontynuacji misji, powołując się na potrzebę silniejszego bezpieczeństwa narodowego.

Innym uzasadnieniem rozwoju agresywnych technologii kosmicznych jest odstraszanie wojskowe, podobnie jak uzbrojenie nuklearne. Kiedy jeden naród zaczyna eksperymentować z tworzeniem narzędzi wojennych w kosmosie, inne narody z obecnością w kosmosie muszą zareagować, rozwijając własne, aby chronić się przed postrzeganymi zagrożeniami.


A co z problemem śmieci kosmicznych?

W miarę normalizacji okupacji wojskowej w przestrzeni kosmicznej wysiłki podejmowane przez rządy w celu usunięcia unoszących się w powietrzu śmieci nabierają coraz większego znaczenia. Bez jasnego planu takich działań satelity wojskowe będą musiały bardziej martwić się przypadkowymi zderzeniami odłamków niż zagraniczni szpiedzy.

Jest mało prawdopodobne, że nie słyszeliście jeszcze o „śmieciach kosmicznych”, problemie zanieczyszczenia, który wykracza daleko poza kryzys środowiskowy, z którym walczymy na naszej rodzimej planecie. Kawałki rakiet, martwe satelity i narzędzia zrzucone przez astronautów unoszą się w kosmosie z prędkością do 56,000 XNUMX kilometrów na godzinę.

Te szczątki stwarzają problem bezpiecznego wejścia w kosmos podczas przyszłych eksploracji, a także możliwe uszkodzenia kolizyjne istniejących statków kosmicznych, a nawet zanieczyszczenie światłem, które z czasem może zniszczyć naszą zdolność widzenia kosmosu z Ziemi. Nowe narzędzie satelitarne, Wykres Astrii, umożliwia przeglądanie wszystkich obiektów krążących wokół naszej Ziemi (w tym kosmicznych śmieci) w czasie rzeczywistym.

Tutaj, w Thred, pokazaliśmy, w jaki sposób kilka firm już pracuje nad przezwyciężeniem problemu bałaganu w kosmosie.

Jeden z nich, sfinansowany przez japońsko-brytyjską firmę kosmiczną, obejmuje autonomiczny satelita wyposażony w mocny magnes. W komplecie z czujnikami i płytą dokującą jest w stanie lokalizować i zbierać porzucony sprzęt kosmiczny z poprzednich misji.

Dalsze wysiłki na rzecz zwiększenia zrównoważonego rozwoju przestrzeni pochodzą z Uniwersytetu w Kioto, gdzie studenci są w trakcie testów satelity zbudowane z drewna. Choć wciąż znajdują się na wczesnych etapach badań, ta innowacyjna praca może pokazać nam przyszłość zrównoważonej eksploracji kosmosu.

Oczywiste jest, że globalne siły zbrojne będą nadal rozszerzać swoją obecność poza naszą atmosferę w interesie bezpieczeństwa narodowego.

Jednak równą uwagę trzeba będzie poświęcić upewnieniu się, że środowiska przestrzeni kosmicznej, w których to się odbywa, są wolne od nagromadzenia latających odłamków, które – teoretycznie – mogą stanowić większe zagrożenie dla satelitów niż odległe. kontrolowane lasery wystrzelone z Ziemi.

 

Ten artykuł został pierwotnie napisany przez Jessicę Byrne. „Jestem Jessica, świeżo upieczona absolwentka Uniwersytetu Sztuk Pięknych w Londynie. Jestem pasjonatem zrównoważonej mody i urody, równości rasowej i płci oraz ochrony naszych oceanów. Kiedy nie jestem kuratorem list odtwarzania Spotify, możesz znaleźć mnie, który oglądam każdy istniejący dokument na mój najnowszy temat lub spotykam się z przyjaciółmi i ćwiczę fotografię na kliszy 35 mm”. Zobacz ją LinkedIn i Twitter

dostępność