Menu Menu

TikTok nie chroni młodych użytkowników

Wzbudzając nowe obawy dotyczące wpływu platformy na dzieci, nowe badania ujawniły, że jej algorytm przesyła 13-latkom filmy o zaburzeniach odżywiania i samookaleczeniach.

Według badań przeprowadzonych przez Center for Countering Digital Hate (CCDH), TikTok wydaje się rozpowszechniać filmy o zaburzeniach odżywiania i samookaleczaniu dzieci w wieku 13 lat.

Połączenia „The Puzzle of Monogamous Marriage” , który przyjrzał się potężnemu algorytmowi platformy, znalazł konta promujące samobójstwo w ciągu 2.6 minuty, a inne polecające wyraźne klipy pro-szczupłe w ciągu ośmiu.

Badacze odkryli, że założone przez nich strony For You zawierające cechy wrażliwych nastolatków były zalewane treściami tego rodzaju dwanaście razy więcej niż standardowe konta.

To zaiskrzyło świeże obawy o wpływie aplikacji na wrażliwych użytkowników.

Pojawia się jako prawodawcy stanowi i federalni w USA szukać sposobów na złamanie na TikTok w związku z obawami dotyczącymi prywatności i bezpieczeństwa, a także ustalenia niezależnie od tego, czy platforma jest odpowiednia dla nastolatków.

Wynika również z a seria badań od września do tego, że TikTok nie poinformował swoich 25% użytkowników w wieku od 10 do 19 lat, że przetwarza ich dane bez zgody lub niezbędnej podstawy prawnej.

Po czym firma obiecała zmiany, ale najnowsze ustalenia z CCDH sugerować inaczej.

„Rezultaty są koszmarem każdego rodzica: kanały młodych ludzi są bombardowane szkodliwymi, wstrząsającymi treściami, które mogą mieć znaczący skumulowany wpływ na ich zrozumienie otaczającego ich świata oraz ich zdrowie fizyczne i psychiczne” – napisał Imran Ahmed, dyrektor generalny CCDH, w raporcie pt Zabójczy z założenia.

„To podkreśla pilną potrzebę reformy przestrzeni internetowych. Bez nadzoru nieprzejrzysta platforma TikTok będzie nadal przynosić zyski, serwując swoim użytkownikom – pamiętajcie, dzieciom w wieku od 13 lat – coraz bardziej intensywne i niepokojące treści bez kontroli, zasobów i wsparcia”.

W odpowiedzi TikTok zakwestionował te twierdzenia, podkreślając, że metodologia badania nie „odzwierciedlała prawdziwego zachowania ani doświadczeń wizualnych prawdziwych ludzi”.

Jak podkreślił jeden z jej rzeczników, aplikacja regularnie konsultuje się z ekspertami ds. zdrowia, usuwa naruszenia zasad i zapewnia dostęp do zasobów wsparcia każdemu, kto ich potrzebuje.

„Jesteśmy świadomi, że wyzwalanie treści jest unikalne dla każdej osoby i nadal koncentrujemy się na tworzeniu bezpiecznej i wygodnej przestrzeni dla wszystkich, w tym dla osób, które zdecydują się dzielić swoimi drogami zdrowienia lub edukować innych w tych ważnych tematach” – powiedzieli.

TikTok dodał, że nadal wprowadza nowe zabezpieczenia dla swoich użytkowników, m.in kontrola rodzicielska oraz sposoby odfiltrowywania filmów dla dorosłych lub „potencjalnie problematycznych” poruszających „złożoną tematykę”.

Niezależnie od tego Ahmed uważa, że ​​w tej sprawie powinni przejąć władzę urzędnicy państwowi.

„To klasyczny moment, w którym organy regulacyjne wkraczają i mówią, że musimy zawrzeć jakąś umowę o nierozprzestrzenianiu, że nie będziemy po prostu tworzyć algorytmów, które są coraz bardziej uzależniające i coraz bardziej śmiercionośne” – mówi.

„Ale tego nie mamy, nie mamy nic, nie mamy wskazówek od rządu ani od organów regulacyjnych, od FTC, z jakiegokolwiek innego miejsca”.

dostępność