Menu Menu

Rosyjska grupa hakerska atakuje naukowców zajmujących się szczepionkami

Według władz brytyjskich Rosja sponsoruje grupę hakerską APT29, która atakuje brytyjskie, amerykańskie i kanadyjskie organizacje medyczne.

Brytyjskie National Cyber ​​Security publicznie oświadczyło, że firmy farmaceutyczne i grupy badawcze zajmujące się szczepionką Covid-19 stały się celem grupy hakerów o nazwie APT29.

Znani w kręgach hakerskich jako Duke lub Cozy Bears, APT29 są sponsorowani przez państwo rosyjskie i są uważani za szczególnie kłopotliwy kolektyw, jeśli chodzi o zachodnią politykę i instytucje. Byli odpowiedzialni za liczne ukierunkowane incydenty z Partią Demokratyczną USA w 2016 roku i włamali się do sieci Białego Domu w 2015 roku.

Nie jest publicznie znane, czy APT29 uzyskał jakiekolwiek poufne informacje medyczne lub dokumentację medyczną, chociaż niepokojące jest wszelki rodzaj infiltracji oficjalnej pracy medycznej.

Rosja w typowy sposób zaprzeczyła jakiemukolwiek zaangażowaniu. Rzecznik prasowy Rosji Dmitrij Pieskow powiedział agencji informacyjnej TASS, że „Rosja nie ma nic wspólnego z tymi próbami. Nie przyjmujemy tych oskarżeń”. W ciągu ostatnich pięciu lat przyjęli podobne stanowisko w przypadku każdego innego naruszenia.

Tymczasem minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii Dominic Raab określił ataki jako „całkowicie niedopuszczalne” i podkreślił, że Wielka Brytania będzie „nadal przeciwdziałać przeprowadzającym cyberataki”.

To może dźwięk wszystko dobrze i dobrze na powierzchni, ale rzeczywistość jest taka, że ​​rządy i urzędnicy powoli nadążają za hakerami cybernetycznymi i naruszeniami bezpieczeństwa w ciągu ostatniej dekady. Właśnie dzisiaj Twitter doświadczył swojego najgorszy atak, z ponad 300,000 29 zweryfikowanymi kontami, które zostały przejęte i tymczasowo zablokowane. Chociaż niekoniecznie było to spowodowane przez APTXNUMX, fakt, że w ogóle się to dzieje, jest nie do przyjęcia.

Więcej funduszy i lepsza taktyka potrzeba do wdrożenia w systemach bezpieczeństwa zarówno dla firm technologicznych, jak i organów rządowych. Powinniśmy być już w sytuacji, w której włamania i ataki nie są częstym zjawiskiem, a jednak wielu z nas nie ufa nawet naszym sieciom społecznościowym, że odpowiednio przechowują nasze informacje.

Jest to tak powszechny problem, że są nawet are strony internetowe poświęcony informowaniu Cię, czy Twój adres e-mail został naruszony. Mamy nadzieję, że wkrótce dotrzemy do miejsca, w którym informacje będą przechowywane bezpieczniej, a ważne badania medyczne i serwery z informacjami poufnymi wyrządzą mniej szkód.

ja naprawdę nie chcę zmieniać moje hasła co kilka miesięcy, aby rosyjskie grupy hakerskie nie miały dostępu do moich prywatnych kont.

dostępność