Marka wpływowej męskości hipertoksycznej sprzyjała kultowi brutalnego seksizmu w Internecie. Ponieważ młodzi mężczyźni najłatwiej ulegają jego niepokojącym ideologiom, trwałe usunięcie Tate'a z mediów społecznościowych powinno być tylko początkiem konfrontacji z dużo szerszym problemem.
Kiedy po raz pierwszy zetknąłem się z Andrew Tate, jego bełkot był tak skandaliczny i rażąco mizoginiczny, że byłem pewien, że to żart.
Nie minęło jednak dużo czasu, zanim zacząłem dostrzegać złowrogi charakter jego treści, z których większość skupia się na jego rodzaju hipertoksycznej męskości.
Filmy opisujące kobiety jako „ledwie świadome” i tweety twierdzące, że „nastawiamy się na zgwałcenie” jasno pokazują, że Tate konsekwentnie i agresywnie tworzy mizoginistyczne treści skierowane do innych mężczyzn.
Jego wrogość na tle płci całkowicie lekceważy progresywne momenty mające na celu zaradzenie seksizmowi, takie jak #MeToo.
Jednak pomimo tego, że czułem się źle w żołądku, gdy słuchałem jego radykalnej bigoterii, to nie jego tyrady niepokoiły mnie najbardziej; nie było też to, że media społecznościowe nie ograniczały i ograniczały jego wpływu.
Zamiast tego był to pozorny urok męskiej osobowości alfa Tate'a dla rosnącej kohorty młodych, wrażliwych mężczyzn. Wahania pojedynczej grupy demograficznej łatwo ulegają wpływom niepokojących ideologii i zawieszania się na każdym jego słowie.
W świetle tego, jak niedawno społeczeństwo wydawał się potwierdzać zagrożenie ze strony ruchu incel, na pewno nie dostarczylibyśmy oportunistycznego biznesmena, który adoptowałby i złośliwie rozpowszechniał zacofane przekonania, prawda?
Najwyraźniej chcielibyśmy.
Przynajmniej takie jak YouTube, Instagram i TikTok, których moderatorzy zaniedbali działania, dopóki nie zaczął się pojawiać potop myśli, donosów na organizacje pozarządowe i kampanii mających na celu jego usunięcie.
Wysiłek, który w końcu wyniosły w usunięciu Tate ze wszystkich platform głównego nurtu. Obecnie nie może już na stałe wywierać żadnej władzy nad świadomością publiczną.
https://twitter.com/findingmalo/status/1561988852851539968?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1561988852851539968%7Ctwgr%5Ecdbba8b047a8ba7270bb61829c18ba7bec4b5ba4%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fthred.com%2Fwp-admin%2Fpost.php%3Fpost%3D12985action%3Deditclassic-editor
Według badaczki socjologicznej, Annie Kelly, nie bez powodu stało się to w tak ślimaczym tempie.
„Istnieje wpływ na media społecznościowe, w których najbardziej radykalna, twarda retoryka wznosi się na szczyt, ponieważ powoduje tak duże zaangażowanie” – powiedziała. WICE w wywiadzie na temat antyfeminizmu i skrajnej prawicy.
„Ponadto, wartości i zachowania, które prezentują te alfy, są często naprawdę zbieżne z kulturą zgiełku i braterstwa, a także politycznie; często ci wpływowi alfa są bardzo prawicowi, szczerzy, „przeciwni obudzeniu”, co ma oddźwięk u wielu mężczyzn”.