Menu Menu

Google uruchamia nowe narzędzie AI PaLM 2

Aby nadążyć za konkurencją, Google ogłosił PaLM 2, „model językowy nowej generacji”, który będzie dostępny dla wielu jego nadchodzących produktów. Będzie bezpośrednio konkurować z usługami takimi jak Midjourney i DALL-E.

Google próbuje wrócić do czołówki narzędzi i usług AI.

Pomimo lat badań nad sztuczną inteligencją i pracy wewnętrznej firma nie była w stanie stworzyć popularnych lub znaczących produktów, które rezonują z konsumentami. Dwaj jego najwięksi konkurenci, DALL-E i Midjourney, mają znacznie większy udział w rynku od czasu ich wprowadzenia na rynek kilka lat temu.

Na dorocznej konferencji I/O firma Google ogłosiła PaLM 2, „model językowy nowej generacji”, który zostanie wbudowany w 25 nowych produktów i funkcji. Mówi się, że ta nowa sztuczna inteligencja „przewyższy” inne wiodące systemy w podobnych zadaniach.

PaLM 2 zostanie włączony do różnych usług w całej gamie produktów Google. Na przykład zostanie zaimplementowany w chatbotach przypominających inne usługi, takie jak model sztucznej inteligencji Snapchata i ChatGPT. Będzie w stanie tłumaczyć języki, pisać kod komputerowy i odpowiadać na obrazy i podpowiedzi.

Slav Petrov, współkierownik projektu PaLM 2, rozmawiał z Guardianem o pracy stojącej za projektem.

„Rewolucja sieci neuronowych, której obecnie doświadczamy, rozpoczęła się około 10 lat temu. Jesteśmy bardzo podekscytowani możliwością szerokiego udostępnienia tych modeli na zewnątrz, ponieważ chcemy zobaczyć, co ludzie mogą z nimi zrobić”.

Dla większości konsumentów pierwszą iteracją PaLM 2, z którą będą mogli wchodzić w interakcje, będzie Bard, wewnętrzny chatbot Google, który wkrótce będzie dostępny na całym świecie. Bard jest obecnie dostępny w języku angielskim, japońskim i koreańskim. Google zamierza docelowo oferować 40 języków.

Będziesz mógł wysyłać zdjęcia do Barda jako monity o więcej informacji, po raz pierwszy w Google. Podczas prezentacji firma pokazała obraz kuchennej półki jako przykład podpowiedzi AI. Użytkownik poprosił o przepis oparty na składnikach pokazanych na obrazku, który Bard był w stanie dostarczyć.

PaLM 2 zostanie również zintegrowany z istniejącymi usługami, takimi jak Gmail, Dokumenty, Prezentacje i Arkusze, przy użyciu nowej funkcji „Duet AI”.

Sztuczna inteligencja będzie miała wiele zastosowań w aplikacjach Google „Workspace”, w tym tworzenie obrazów, automatyczne generowanie tekstu i selekcję pomysłów. Jest prawdopodobne, że PaLM 2 będzie cenny w oszczędzaniu czasu i skracaniu pracochłonnych zakrętów w procesie twórczym.

Pośpiech Google, aby wyprzedzić konkurencję w rozwoju sztucznej inteligencji, oczywiście wiąże się z potencjalnym ryzykiem. Podczas prezentacji firma zauważyła, że ​​jej nowe narzędzia miały służyć jako „pomoc twórcza, a nie rzeczowa”.

Jak każdy nowy produkt technologiczny, usługa będzie podatna na błędy, pomyłki i źle zamierzone konsekwencje.

Dotyczy to wszystkich produktów AI, które pojawiły się na scenie w ostatnich latach. Włączanie sztucznej nauki do naszych przepływów pracy jest wciąż bardzo nowe, a my jeszcze nie uregulowaliśmy ani nie ustandaryzowaliśmy tego procesu w sposób chroniący miejsca pracy i twórców. Google PaLM 2 nie różni się niczym.

Według Guardiana, prezentacja Google'a odbyła się w ostatniej chwili. Aktualizacje zostały wysłane do reporterów na kilka godzin przed główną prezentacją podczas konferencji I/O, co sugeruje, że firma przedkłada przywództwo w branży nad w pełni dopracowany, kompetentny produkt końcowy.

Będziemy musieli zobaczyć, czy Google naprawdę może zrobić wyłom na i tak już zajętym rynku sztucznej inteligencji.

dostępność