Menu Menu

Gen Z coraz częściej sięga po psychodeliki w celu rozwoju osobistego

Pośród rosnącej akceptacji halucynogenów, w tym LSD, magicznych grzybów i DMT jako leczenia chorób psychicznych, nowe dane pokazują najwyższe wskaźniki stosowania psychedelików wśród studentów od 1982 roku.

Zastrzeżenie: wszystkie treści zawarte w tym artykule mają wyłącznie charakter ogólny i w żadnym wypadku nie popieramy używania tych substancji w niekontrolowanych warunkach.

W świetle nowych odkryć, że psychodeliki mogą zmienić zdrowie psychiczne, zarówno naukowcy, jak i badacze nie ustają w swoim poświęceniu, by zmienić nasze zdanie na temat rewolucyjnego medycznego potencjału tych niegdyś mocno krzywo widzianych związków.

Mówiąc najprościej, korzyści płynące z tych substancji są coraz trudniejsze do zignorowania i każdego dnia staje się coraz bardziej oczywiste, w jaki sposób zmieniać gry byłoby to rebranding i zintegrowanie ich z głównymi systemami opieki zdrowotnej.

Z globalnym rynkiem rozwijającym się tak szybko jak obecnie (przewidywany do osiągnięcia) 10.75 mld USD do 2027 r), nic dziwnego, że świeże dane z rocznego Monitorowanie przyszłości badanie ujawniło boom rekreacyjnego używania LSD, magicznych grzybów i DMT (by wymienić tylko kilka) wśród pokolenia Z.

Wzrost następuje w epoce, w której psychodeliki, a także k i MDMA, są testowane i przepisywane w leczeniu szeregu schorzeń, takich jak depresja i zespół stresu pourazowego. Biurokracja ograniczająca im integrację naukową stopniowo zaczyna zanikać.

Odkrywanie terapeutycznego potencjału psychedelików | Sieci technologiczne

„Nastąpił ogromny wzrost liczby młodych ludzi eksperymentujących z halucynogenami, głównie z LSD, które jest na najwyższym poziomie od 1982 roku” – mówi adiunkt na wydziale Biostatyki i Epidemiologii. Andrzej Yockey.

"Myślę, że zyskuje na popularności ze względu na niedawny wzrost wiedzy na temat korzyści płynących z tych leków, takich jak poprawa funkcji poznawczych i rozwój osobowości."

Prawdopodobnie odpowiedzialna jest również za pandemię kryzys zdrowia psychicznego to przyniosło ze sobą „tsunami” problemów psychologicznych, które dotykają przede wszystkim: ponad połowa konkretnie – osoby w wieku od 16 do 24 lat.

Yockey wyjaśnia, że ​​tradycyjne sposoby terapii są dla niektórych nieskuteczne, a badania pokazują, że na przykład psilocybina jest świetną alternatywą dla zmniejszenia lęku, jeśli leki farmakologiczne nie działają. To właśnie z tych powodów coraz więcej osób z pokolenia Z sięga po takie substancje w domu.

Potwierdza to Krajowe badanie dotyczące używania i zdrowia narkotyków, do którego w 1.2 roku przyznało się 2020 miliona członków grupy demograficznej w porównaniu z 317,000 2004 w XNUMX roku.

Co tak naprawdę nęka pokolenie Z?

"Ten trend wzrostowy jest prawdopodobnie częściowo spowodowany zmieniającym się postrzeganiem niebezpieczeństw i możliwych korzyści leczniczych stosowania halucynogenów" - mówi psycholog i główny badacz w Monitorowaniu Przyszłości. Jana Schulenberga.

Dodaje, że choć naturalne byłoby założenie, że Gen Zers używa psychodelików dla zabawy, ucieczki od rzeczywistości i radzenia sobie z blokadami, wyniki Monitoring the Future sugerują coś innego.

Częściej wykorzystują je jako pomoc w dobrym samopoczuciu, radzeniu sobie ze stresem i znajdowaniu ulgi w chorobach psychicznych.

„Psychedeliki to naprawdę wszechstronne leki. Mogę sobie wyobrazić, że niektórym ludziom większe dawki mogły pozwolić im przezwyciężyć lęki, które wywołały u nas wszystkich ostatnie 18 miesięcy” – kontynuuje.

„Myślę, że jesteśmy w dekadzie, w której wszyscy chcemy czuć się bardziej związani ze sobą i światem i potrzebujemy nowych sposobów zrozumienia szaleństwo które widzimy wokół nas, zwłaszcza zmiany klimatyczne. Myślę, że psychodeliki mogą to zaoferować w sposób, w jaki stymulanty nie mogą. I są też całkiem bezpieczne.

dostępność