Menu Menu

Activision przedkłada treści Call of Duty nad roszczenia dotyczące kradzieży dzieł sztuki

  • Tech
  • Gry

Nowa skórka kosmetyczna do Call of Duty została wyciągnięta po tym, jak niezależny artysta skarżył się, że ich prace zostały skradzione i zmienione. To nie pierwszy raz, kiedy korporacja multimiliardowa zabiera aktywa od twórców bez pozwolenia.

Popularna seria strzelanek FPS Call of Duty znalazła się w tym tygodniu pod ostrzałem (gra słów niezamierzona) za rzekomą kradzież pracy niezależnego artysty i ponowne wykorzystanie jej w nadchodzącym pakiecie treści.

Pakiet zatytułowany „Floof Fury” zawiera antropomorficznego psa jako grywalną postać, a także kolekcję broni, emblematów, uroków i naklejek.

Miała ukazać się w tym miesiącu, ale została wycofana ze stron internetowych Activision i kanałów YouTube z powodu zgłoszenia kradzieży przez artystę Żegluj Lin.

Postać nazywa się „Loyal Samoyed” i jest skórką dla Operatora Kim Tae Young w Call Of Duty: Warzone, darmowym trybie battle royale, który jest oczywistym, bezpośrednim konkurentem podobnych tytułów, takich jak Fortnite.

Niestety nie jest to odosobniony przypadek. Wielomiliardowe korporacje nieustannie kradną lub „biorą duży wpływ” grafikom koncepcyjnym, którzy nie mają związku z ich grami, zgarniając pieniądze z ciężkiej pracy innych.

Jest to szczególnie widoczne w przestrzeni mobilnej, która jest pełna sprzętu do łopat i źle pozyskiwanych obrazów, które rażąco zdzierają inne, bardziej znane adresy IP.

Problem ten rozszerzył się na przestrzenie cyfrowe w ciągu ostatnich kilku lat wraz z wprowadzeniem NFT, otwierając drzwi dla szalejącej kradzieży i piractwa. Prawdopodobnie nie pomaga to, że niektórzy wydawcy, tacy jak Ubisoft, zamierzają wprowadzić je do nadchodzących gier, zarówno.

Wprowadzanie tak kontrowersyjnych, lukratywnych funkcji do gier musi być obsługiwane prawidłowo, w przeciwnym razie prawdopodobnie zobaczymy jeszcze więcej nadużyć treści i kradzieży podobnych do „Floof Fury” w przyszłości.

Nie zapominajmy, że istnieje cały ekosystem skórek i dzieł sztuki z CSGO, który kwitnie od lat i nie wykazuje oznak spowolnienia. Każdy pamięta skandal na stronie LOTTO?

Tego typu systemy powinny służyć jako dobra wskazówka, gdzie leżą intencje większości wydawców, jeśli chodzi o rażącą monetyzację.

Na razie nie jest jasne, czy Activision zamierza całkowicie wymazać skórkę „Floof Fury” z Call Of Duty, ani nie wiemy, czy skontaktowano się z oryginalnym artystą. Mamy tylko ich oryginalne oświadczenie, które zostało opublikowane na początku tego tygodnia.

„Chociaż jestem również graczem Call Of Duty, jestem bardzo rozczarowany, widząc, że moja praca jest plagiatowana w ten sposób przez dużą firmę, taką jak Activision”.

Ważne jest, aby artyści zabierali głos, gdy ich praca jest rażąco oszukiwana, w przeciwnym razie wydawcom bardzo łatwo ujść na sucho z niewielkimi reperkusjami.

Branża od dawna jest pełna luk prawnych – skrzynek z łupami, hazardu dziecięcego, zepsutych produktów i fałszywych reklam, żeby wymienić tylko kilka – i jasne jest, że firmy będą nadal forsować swoje szczęście, dopóki nowe przepisy nie wejdą w życie.

dostępność