Menu Menu

Naukowcy badają ludzkie odchody jako substytut zanieczyszczających nawozów

Nowe badania wykazały, że plony z upraw nawożonych ludzkimi odchodami i moczem dorównują plonom uzyskiwanym metodami ekologicznymi, bez ryzyka przenoszenia chorób.

Gdybyś powiedział mi kilka lat temu, że ludzkie odchody zostaną ostatecznie wykorzystane jako nawóz bezpieczny dla żywności, prawdopodobnie nie byłbym w stanie ukryć mojego obrzydzenia.

W dzisiejszych czasach, kiedy zagrożenie kryzysem klimatycznym nie daje mi spać prawie każdej nocy, przyjmę każde rozwiązanie, które pozwoli mi spowolnić degradację naszej planety.

Dlatego też, gdy usłyszałem, że naukowcom udało się uzyskać plony przy użyciu naszych odchodów i moczu bez ryzyka przeniesienia choroby, moją reakcją było raczej podniecenie niż odraza.

Według nowe badania, które zostało przeprowadzone przez zespół z Uniwersytetu Hohenheim w Niemczech, nawozy pochodzące z przetworzonych ludzkich odchodów są tak samo skuteczne jak konwencjonalne nawozy na bazie azotu.

Długa, szlachetna i śmierdząca misja uczynienia ludzkiego gówna użytecznym | WIRED WIELKA BRYTANIA

To i oni daleko bardziej zrównoważone, biorąc pod uwagę, że nie są wytwarzane w energochłonnym procesie, w którym jako surowiec wykorzystuje się gaz ziemny.

Może się to wydawać nieapetyczne, ale rzeczy, które wielokrotnie spłukujemy w naszych toaletach i do kanalizacji, są w rzeczywistości świetne do uprawy owoców i warzyw, ponieważ zawierają kluczowe składniki odżywcze, których potrzebują do rozkwitu, w tym fosfor, żelazo, magnez, wapń i potas .

W rzeczywistości praktyka nawożenia upraw w ten sposób istnieje od czasów prehistorycznych i chociaż nadal jest dość powszechna w krajach o niskich dochodach ze względu na przystępną cenę i oczywistą dostępność, na Zachodzie została w dużej mierze porzucona.

Dzieje się tak, ponieważ nieleczone odchody ludzkie mogą przenosić patogeny i pasożyty wywołujące infekcje. To właśnie ten problem zdrowotny miał zostać rozwiązany przez zastosowanie kompostu do kapusty i analizę obecności farmaceutyków w roślinach.

Ludzkie odpady mogą pomóc w rozwiązaniu problemu globalnego niedoboru nawozów | Nowy naukowiec

Wyniki pokazały, że tylko niejadalne części wchłonęły dodany ibuprofen i karbamazepinę w znacznych ilościach, przy czym narkotyki były wykrywalne tylko w częściach jadalnych w tak niskich stężeniach, że trzeba by zjeść ponad pół miliona główek kapusty, aby zgromadzić dawkę odpowiednik jednej pigułki.

„Nawozy z nitryfikowanego ludzkiego moczu dały podobne plony jak konwencjonalny produkt nawozowy i nie wykazywały żadnego ryzyka związanego z przenoszeniem patogenów lub środków farmaceutycznych” – mówi współautorka naczelna, Franziska Häfner.

„Łączne stosowanie nitryfikowanych nawozów moczowych i kompostu kałowego doprowadziło do nieco niższych plonów, ale w dłuższej perspektywie może zwiększyć zawartość węgla w glebie, promując produkcję żywności odporną na zmianę klimatu”.

Szacuje, że przy odpowiednim przygotowaniu i kontroli jakości nawet 25% syntetycznych nawozów mineralnych w Niemczech można by zastąpić nawozami produkowanymi z odchodów i moczu.

Eksperyment z uprawą kapusty pokazuje, że ludzkie odchody mogą być dobre do wykorzystania jako nawóz | Gleba | Opiekun

„W połączeniu z transformacją rolniczą polegającą na ograniczeniu hodowli zwierząt i upraw roślin na paszę, potrzebne byłoby jeszcze mniej nawozów syntetycznych, co przełożyłoby się na przykład na mniejsze zużycie kopalnego gazu ziemnego” – podsumowuje Häfner.

Mówiąc najprościej, wydajność kompostu kałowego z eksperymentu była średnio o 20-30% niższa niż zwykle, chociaż zwiększyła zawartość węgla w glebie, co oznacza, że ​​żyzność może zostać utrzymana w dłuższej perspektywie, a w rezultacie najbardziej zrównoważoną opcją jest mieszanie nawozu moczowego i kompost kałowy razem.

Jeśli uda nam się przekonać wszystkich do przezwyciężenia naszej wrażliwości, byłby to ogromny krok w kierunku stworzenia gospodarki o obiegu zamkniętym, wolnej od ekstremalnej ilości zanieczyszczeń, które obecnie generujemy, i szkód, jakie wyrządzają środowisku.

Ale na wypadek, gdybyś zaczął mieć jakieś pomysły na założenie ogrodu warzywnego w lecie, podczas gdy my czekamy na realizację, zostawmy szczegóły techniczne ekspertom, dobrze?

dostępność