Ariana Grande właśnie dołączyła do Kylie Jenner i opowiedziała o pracy, jaką wykonała, aby zmienić swój wygląd. Nasuwa się pytanie: czy nadeszła nowa era autentyczności A-listerów?
Ponieważ media społecznościowe w dalszym ciągu sieją spustoszenie w naszym poczuciu własnej wartości, niezwykle frustrujące może być rozpoznanie, że nasze ulubione gwiazdy okłamują nas na temat tego, jak zmieniły swój wygląd.
Weźmy na przykład Kardashianów. Pomimo tego, że są w centrum uwagi opinii publicznej już od ponad dziesięciu lat – i w rezultacie otwarcie zapraszają nas, abyśmy byli świadkami ich nieustannych przemian fizycznych – siostry wielokrotnie zapewniały świat, że rzeczywiście są „au naturale”.
Utrzymując w kłamstwie, że ich perfekcyjnie wypielęgnowane twarze, włosy i ciała nie są efektem godzin spędzonych pod nożem lub, jak to często bywa w przypadku osób wpływowych w mediach społecznościowych, kilku retuszów w Photoshopie, wielokrotnie udało im się utrzymać toksyczność standardy piękna.
„Trzeba pamiętać, że gwiazdy, które dla zysku kierują się swoim wyglądem, mają przemożną motywację do zaprzeczania, jakoby ich upragniona estetyka została wyrzeźbiona przez lekarza, a nie wynikała z produktów lub wizerunku, który sprzedają” – dodała. pisze Jessica Rogers, oferując nam wyjaśnienie przyczyny stosowania tak ewidentnie szkodliwych taktyk marketingowych.
To, jak jestem pewien, że wiesz, miało dotyczące skutku o tym, jak postrzegają siebie zwłaszcza młode dziewczyny, i odegrała rolę katalizatora dla niedawno wprowadzonych przepisów na TikToku i Instagramie, których celem jest zduszenie w zarodku wprowadzających w błąd twierdzeń opartych na wizerunkach.
Wygląda jednak na to, że od góry mogą w końcu nastąpić zmiany, a najmłodsi z 5 K niespodziewanie podziękują za rosnący zwrot w kierunku większej przejrzystości.