Menu Menu

Rozwój niszowych operacji kosmetycznych wywołuje debatę w Internecie

Stale rosnąca lista dostępnych operacji kosmetycznych wciąż generuje nowe sposoby, by nie lubić samych siebie, ale narracje internetowe dowodzą, że niektóre są po prostu zbyt śmieszne, by je kupić.  

'Co chcesz na swoje urodziny?' – zapytała mama, odwiedzając mnie w zeszłym roku w Londynie. Odwracając się od lustra, żeby na nią spojrzeć, półżartem odpowiedziałem: usuwanie tłuszczu z policzków.

Aby wyjaśnić, usuwanie tłuszczu z policzków polega na usuwaniu tłuszczu z obszaru policzków twarzy w celu stworzenia węższych, bardziej wyraźnych kości policzkowych. Osiąga się to poprzez wykonanie dwóch małych nacięć po wewnętrznej stronie jamy ustnej, z których wyciągane są poduszeczki tłuszczowe.

Wymaga jedynie znieczulenia miejscowego, a gojenie szwów trwa około 2-4 tygodni. Rezultaty są widoczne od sześciu miesięcy do roku później, ale mogą zapewnić trwale wyrwany wygląd, który w przeciwnym razie zmyje się, gdy zostanie osiągnięty za pomocą makijażu konturowego.

Prośba o ten mniej znany zabieg kosmetyczny wywołała serię pytań ze strony mojej mamy, podobnych do tych, które tysiące młodych ludzi wbijało w internet w ostatnich tygodniach.

Nieinwazyjna chirurgia zyskuje na popularności na Twitterze, co zaowocowało dyskusją na temat tego, co jej rosnąca popularność mówi o dzisiejszych standardach piękna.

Liczne celebrytki, takie jak Chrissy Teigen i Bella Hadid, przeszły procedurę i naturalnie (zamierzona gra słów), zwykli ludzie chwytają się tych tajemnic. Ponieważ, jak wiemy, ci w centrum uwagi mają tendencję do nadawania tonu wiecznie cyklicznym standardom piękna.

To prawda, że ​​przystępność cenowa wypełniaczy, botoksu i drobnych operacji, takich jak usuwanie tłuszczu z policzków, powoduje wzrost liczby osób, które chcą poprawić swój wygląd.

Tak więc dla tych, którzy nigdy nie stracili wyglądu „dziecięcej twarzy”, usuwanie tłuszczu z policzków stanowi szybką i łatwą okazję do uzyskania wyrzeźbionego wyglądu, którego genetyka mogłaby nie zapewnić.

Połącz tę dostępność z tym, jak często zaglądamy teraz w przednią kamerę naszego telefonu i jak często ładujemy Zoom, aby uczestniczyć w spotkaniach służbowych – i spędzamy o wiele więcej czasu, patrząc na własne twarze niż kiedykolwiek wcześniej.

W związku z tym łatwo można poczuć presję, aby zmienić jakąkolwiek dostrzeganą wadę. Ale ponieważ trywialne procedury, takie jak usuwanie tłuszczu z policzków, są dalej omawiane w przestrzeniach internetowych, wielu ujawnia, że ​​ich zdaniem branża chirurgii plastycznej zaczyna posuwać się za daleko.

Główne pytanie brzmi: czy naprawdę konieczne jest dążenie do tego, aby każda część naszego ciała była „doskonała”?

Większość estetyków zgodziłaby się, że każda z naszych cech twarzy jest genetycznie skomponowana, aby się uzupełniać. W rzeczywistości moja fiksacja na punkcie tej dziwnej operacji prysła, gdy ludzie powiedzieli mi, że bez moich „pulchnych policzków” nie byłabym już sobą.

Nie wspominając o tym, że naukowo udowodniono, że wraz z wiekiem tracimy kolagen. Większość ludzi w wieku 50 lub 60 lat będzie wyglądać tak, jakby przeszła usuwanie tłuszczu z policzków – i być może ci, którzy mieć gdyby chciał to odwrócić, aby uniknąć pojawienia się wychudzonego.

Dlatego pozytywnym wnioskiem z całej tej internetowej dyskusji jest powszechne odrzucanie niszowych zabiegów kosmetycznych przez młodych ludzi w przestrzeniach internetowych.

Masy użytkowników TikToka i Twittera zachęcają się nawzajem do zaakceptowania swoich naturalnych cech, niezależnie od tego, czy mają okrągłą twarz, czy modelową szczękę. Niektórzy nawet oferują widzom wskazówki dotyczące makijażu akcentować pulchność ich policzków.

Podsumowując, wydaje się, że co drugi tydzień mamy za zadanie znaleźć nowy sposób na chwilowe dopasowanie się do ciągle zmieniającej się definicji „piękna”. Gwałtowny wzrost i upadek trendu lisiego oka i ery BBL jest tylko przykładem tego, że próba nadążenia nie jest warta naszego czasu ani pieniędzy.

W rzadkich przypadkach społeczność internetowa zbiorowo odpowiedziała na presję społeczną, mówiąc: dość. Miejmy nadzieję, że w przyszłości zobaczymy więcej tego tonu.

dostępność