Podczas gdy linie lotnicze szukają nowych sposobów generowania przychodów podczas Covid-19 bez opuszczania pasa startowego, restauracje typu jumbo jet okazują się niezwykle popularne.
Tutaj myślałem, że jedzenie w samolocie było bez wątpienia najmniej ekscytujący aspekt latania przez puszkę na wysokości 36,000 XNUMX stóp, ale wydaje się, że sproszkowane jajka i zacieru w płynie oferowane przez klasę ekonomiczną nie są wskaźnikiem ogólnej jakości posiłków dostępnych dla lotników.
Jeśli chodzi o balansowanie gorącym posiłkiem na małym rozkładanym stoliku, ludzie nie mają dość. Z tego wychodzą raporty Singapore Airlines Ltd. w każdym razie sugerują. Firma oferuje gościom restauracji możliwość zjedzenia posiłku w wąskim wnętrzu dwóch swoich komercyjnych odrzutowców, obu Airbus SE A380, w prowizorycznej restauracji typu pop-up.
Samolot stoi nieruchomo na wybiegu, ale goście siedzą tak, jakby mieli wylecieć na dwutygodniowe wakacje, co sprawia, że jest to całkowicie wyjątkowe, choć dziwaczne doświadczenie kulinarne, które okazało się szalenie popularne wśród klientów. Singapore Airlines ujawniły w zeszły poniedziałek, że rezerwacje skończyły się w ciągu 30 minut otwarcia.
Z lotami obecnie uziemionymi na całym świecie przez Covid-19, przychody z podróży lotniczych strumienie są dziesiątkowane, a samoloty są zmuszane do wymyślania nowych sposobów na utrzymanie ich działalności na powierzchni. Singapore Airlines poniosły stratę netto w wysokości 827 milionów dolarów w kwartale czerwcowym i zwolniły około 20% swojej siły roboczej.