Menu Menu

Opinia – posty Lydii Millen pokazują dotkliwość zimowej luki majątkowej

Ponieważ kryzys energetyczny w Wielkiej Brytanii wciąż się nasila, wiele osób spędziło ostatnie kilka miesięcy zastanawiając się, jak sobie pozwolić na utrzymanie ciepła tej zimy. Lydia Millen nie jest jedną z nich.

Tylko w ciągu ostatnich dwóch miesięcy w Wielkiej Brytanii odnotowanośredni pułap rachunków za energię' podwójne, ostrzeżenie National Grid zbliżające się przerwy w dostawie prądu oszczędzać energię i kraj otwierając drzwi do swoich pierwszych „ciepłych banków”.

To jednak dopiero początek tego, co ma być ponurą zimą, a rząd przygotowuje się do ogłoszenia kolejnych środków nadzwyczajnych w ciągu najbliższych kilku tygodni.

Tysiące gospodarstw domowych zostało już mocno dotkniętych rosnącymi kosztami energii i wynikającą z tego walką o ogrzanie swoich domów.

Więc w zeszłym tygodniu, kiedy Brytyjska influencerka Lydia Millen trafiła na TikTok aby podzielić się tym, jak będzie meldować się w The Savoy (luksusowym hotelu, w którym opłata wynosi co najmniej 635 funtów za noc), ponieważ ogrzewanie w jej domu było „zepsute”, wielu było słusznie oburzonych.

Aby jakoś pogorszyć sprawę, zrobiła to nie czytać pokój i zdecydowała się odpowiedzieć na krytykę swoimi własnymi pozytywnymi afirmacjami.

Jeden z użytkowników skomentował, że jej ogrzewanie było wyłączone, ponieważ „nie było jej na to stać”, a Millen odpowiedział, że jej „serce pęka”, ale „rzeczywistość innych ludzi jest inna i nie jest to złe".

Podczas gdy student uniwersytetu dodał, że „nie byli w domu, aby zobaczyć się z tatą od sierpnia” i „żyją ze zwykłego makaronu” z powodu rosnących kosztów utrzymania. Millen odpowiedział, że powinni „cieszyć się (tym razem)', W rzeczywistości, żałowała, że ​​nie cieszyła się bardziej swoim czasem spędzonym na uniwersytecie.

Uwagi wpływowej wywołały ogromny sprzeciw, gdy zaczęła publikować sponsorowane treści, szczegółowo opisując, jak się czuje…zamiar pełnego wykorzystania ich wspaniałej ciepłej wody', podczas dając widzom podsumowanie jej stroju dla The Savoy, warte dziesiątki tysięcy funtów.

Wideo, choć niewiarygodnie głuche, samo w sobie nie jest złe. Influencerzy opanowali do perfekcji cyfrową sztukę bycia postrzeganymi jako osoby, z którymi można się identyfikować, jednocześnie publikując migawki ze swojego stylu życia, które pozostają poza zasięgiem większości ich odbiorców.

 

Zobacz ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Lydię (@lydiamillen)

It robi skutecznie podkreślić, w jaki sposób my, jako naród, wszyscy inaczej będziemy przeżywać kryzys energetyczny tej zimy.

W ciągu ostatnich kilku miesięcy wiele gospodarstw domowych musiało poznać tajniki swoich taryf za energię, wziąć głęboki oddech przed otwarciem rachunku za gaz i prąd oraz ograniczyć zużycie ogrzewania tylko do najzimniejszych dni, jakie przewiduje prognoza pogody. oferta.

Kryzys energetyczny bardziej drastycznie wpływa na gospodarstwa domowe o niższych dochodach, a wiele z nich wybiera teraz, czy tej zimy „ogrzewać, czy jeść”.

Osiągnął punkt, w którym utrzymywanie ciepła i tankowanie naszych domów stało się luksusem, a nie jest to coś, na co każdy może sobie pozwolić konsekwentnie lub w ogóle. Wiodąca brytyjska organizacja charytatywna zajmująca się ubóstwem energetycznym Krajowa Akcja Energetyczna, szacuje, że prawie 6.7 milionów gospodarstw domowych nie będzie w tym roku mogło ogrzać swoich domów ze względu na rosnące koszty.

Ubóstwo energetyczne ma wpływ gospodarstwa domowe o niskich dochodach oraz osoby z długotrwałymi chorobami i niepełnosprawnościami znacznie bardziej, którzy w ostatnich latach widzieli swoje „spadek dochodów o ponad 1000 GBP rocznie z powodu zmian w Universal Credit', oraz w wyniku rosnącej stopy inflacji.

Były premier Gordon Brown nazwał to „najgorsza zima w żywej pamięcidla najuboższych w Wielkiej Brytanii. Teraz, bez dalszej interwencji rządu, będzie tylko gorzej.

Influencer z Savoy to tylko jeden z przykładów poziomów przywilejów, jakie istnieją w brytyjskiej gospodarce mieszkaniowej.

Ci, którzy wynajmują swoje domy prywatnie lub od rad i spółdzielni mieszkaniowych – w porównaniu z tymi, którzy są właścicielami swoich domów – wszyscy staną w obliczu wyraźnych różnic w skutkach kryzysu energetycznego tej zimy. Luka ta znacznie się powiększa, gdy weźmie się pod uwagę różne ceny energii w różnych regionach Wielkiej Brytanii.

Rząd mógł wprowadzić pułapy cenowe dla kwot, które firmy energetyczne mogą pobierać, ale przyniesie to korzyści tylko tym, którzy płacą za pomocą polecenia zapłaty, a zamiast tego zwiększy koszty liczników przedpłat, które są w dużej mierze używane w wynajmowanych nieruchomościach.

Wydaje się, że jako naród wszyscy jesteśmy świadomi, że wsparcie finansowane przez rząd osiągnie pełną pojemność, dlatego rady i organizacje charytatywne podjęły się pomocy najbardziej potrzebującym w Wielkiej Brytanii.

Budynki publiczne, takie jak biblioteki i galerie sztuki, otworzą się jako „ciepłe banki”, działając „jako schronienia dla ludzi, których nie stać na ogrzanie domów, podobny do banku żywności.

Ponieważ temperatury nadal gwałtownie spadają, wielu z nas będzie zmuszonych na nowo zdefiniować ciepło jako luksus, a nie konieczność w tym okresie świątecznym.

Dla tych z nas, którzy nie mają takiego samego dochodu do dyspozycji (i oczywiście umów PR), jak osoby wpływowe, takie jak Lydia Millen, będziemy szukać alternatywnych sposobów na utrzymanie ciepła przez całą zimę i utrzymanie kosztów na niskim poziomie. W końcu nie wszyscy możemy zameldować się w luksusowym hotelu, gdy zabraknie nam ogrzewania.

dostępność