Argument ten został przeforsowany przez organizacje rolnicze, na które miałyby wpływ dodatkowe przepisy dotyczące owadów. Almon Alliance of California, California Farm Bureau Federation i pięć innych grup rolniczych z powodzeniem potwierdziły, że CESA nie chroni owadów w listopadzie 2020 r.
Teraz sąd apelacyjny pozwolił Kalifornijska Komisja ds. Ryb i Dziczyzny wymieniła cztery gatunki trzmieli jako oficjalnie „ryby”, a zatem prawnie uzasadnione dla dodatkowej ochrony – nawet jeśli nie są wodne.
Udało im się to zrobić, ponieważ kalifornijski kod ryb i zwierzyny łownej — zarys, w którym chronione są rośliny i zwierzęta — klasyfikuje „rybę” jako „dziką rybę, mięczak, skorupiak, bezkręgowiec, płaz lub jego część, ikrę lub jajo którekolwiek z tych zwierząt”. Niezły kęs.
Co najważniejsze, termin „bezkręgowiec” w tej definicji jest na tyle niejednoznaczny, aby twierdzić, że pszczoły powinien być uwzględnionym.
Cztery omawiane gatunki trzmieli zostały już sklasyfikowane jako zagrożone, ale w 2018 r. zostały uznane za „bezkręgowce lądowe”, a nie za ryby. Oznaczało to, że nie były objęte CESA, ponieważ były oficjalnie tylko owady. Nadal ze mną?
Sędziowie orzekali, że „chociaż termin ryba jest potocznie i powszechnie rozumiany jako odnoszący się do gatunków wodnych, definicja prawna nie jest tak ograniczona”. Miejsce na interpretację i włączenie pszczół jako ryb zapewnia nowe zabezpieczenia, które pomogą liczebności populacji – która w Kalifornii stale spada z powodu zmian klimatycznych.
To nowe orzeczenie będzie również przeszkodą dla grup rolniczych, które prawdopodobnie nie chcą dodatkowych środków i ograniczeń dotyczących obecnych praktyk rolniczych. Zasadniczo oznacza to, że w Kalifornii pszczoły rzeczywiście są rybami. Co jest zabawne.
Z technicznego punktu widzenia żaby również mieszczą się w definicji ryby, ponieważ są klasyfikowane jako „płazy”, które są wymienione.
Pamela Flick, kalifornijska dyrektor programowa w Defenders of Wildlife, powiedziała, że był to „wspaniały dzień dla kalifornijskich trzmieli” w oświadczeniu. Miejmy nadzieję, że pszczoły – przepraszam, rybki, tak myślę? – są w stanie odzyskać i zwiększyć liczby dzięki nowym zabezpieczeniom.