Menu Menu

Kryzys kosztów utrzymania powoduje wzrost liczby prostytutek

Pewna brytyjska organizacja poinformowała, że ​​rośnie liczba kobiet, które decydują się na prostytucję, aby poradzić sobie z kryzysem kosztów utrzymania. Jej usługi działają w wielu miastach w całym kraju, doradzając kobietom, jak zachować bezpieczeństwo w pracy i jak trzymać się przepisów prawa.

Wraz z rosnącą popularnością platform udostępniania treści dla dorosłych, takich jak OnlyFans, definicja prostytucji rozszerzyła się i przeniosła do głównego nurtu świadomości.

Podczas gdy tradycyjne firmy produkujące treści dla dorosłych były rządzone przez hierarchię reżyserów, producentów i gwiazd filmowych, OnlyFans umożliwiło osobom biorącym udział w prostytucji opartej na treściach przejęcie pełnej kontroli nad ich produkcją.

Wszystkie te czynniki doprowadziły do ​​tego, że branża stała się nieco zdestygmatyzowana.

Praca seksualna może być nawet postrzegana jako wzmacniająca i atrakcyjna opcja dla tych, którzy chcą uzyskać dodatkowy dochód. Jest to bardziej prawdziwe w czasach nieprzewidywalnych trudności gospodarczych, takich jak pandemia.

Chociaż większość z nas wróciła do swoich codziennych zajęć, inflacja jest najwyższa od trzech dekad.

W Wielkiej Brytanii zgłoszono, że jedna na siedem osób pomija posiłki, aby zredukować wydatki na gospodarstwo domowe. Dla wielu brutalna rzeczywistość będzie polegać na wyborze między ogrzewaniem a jedzeniem przez najzimniejsze zimowe miesiące.

W rezultacie powstała organizacja wspierająca prostytutki o nazwie The Angielski kolektyw prostytutek odnotował gwałtowny wzrost liczby kobiet angażujących się w prostytucję jako pracę dodatkową, aby przetrwać finansowo.

Niki Adams, rzeczniczka English Collective of Prostitutes, powiedziała: „Kryzys związany z kosztami życia popycha obecnie kobiety do prostytucji na różne sposoby – czy to na ulicy, w lokalach, czy w Internecie.

„Wszędzie widzimy, że ludzie przychodzą do tej pracy z miejsca desperacji. Oznacza to, że są one znacznie mniej zdolne do ochrony przed przemocą i wyzyskiem” – kontynuowała.

Chociaż wiele osób, które dopiero zaczynały pracę seksualną, twierdzi, że zarobione przez nich pieniądze „odmieniły ich życie” podczas obecnego kryzysu gospodarczego, wiele osób regularnie obawia się o swoje bezpieczeństwo.

Należy zauważyć, że prostytucja w lokalu jest legalna w Anglii i Walii. Dla wielu wykonywanie tej pracy z domu minimalizuje ryzyko. Inni z dostępem do prywatnego domu i Wi-Fi działają tylko online.

Kobiety w wieku dwudziestu lat używają platform takich jak OnlyFans do płacenia rachunków.

Wraz z utratą pracy podczas pandemii i rosnącymi kosztami inflacji, wiele osób, które niedawno wyprowadziły się z domów swoich rodziców, ledwo zarabia wystarczająco, aby utrzymać się na powierzchni.

Jednak ekran nie zawsze może zapewnić bezpieczeństwo, ponieważ wiele kobiet zgłasza prześladowanie, nękanie i szantażowanie przez osoby subskrybujące treści.

Dzięki organizacjom takim jak ta, dla której pracuje Niki Adams, kobiety zarabiające pieniądze na prostytucji łączą siły, aby zapewnić, że praktyka pozostaje zdekryminalizowana, jest bezpieczniejsza dla wszystkich zaangażowanych i zapewnia jednostkom silną sieć wsparcia.

Możesz dowiedzieć się więcej o pracy organizacji tutaj.

dostępność