Francuscy deputowani głosowali za ograniczeniem lotów krajowych na trasach, które można przebyć pociągiem w mniej niż dwie i pół godziny. Wygląda na to, że komisja klimatyczna Macrona podniesie stawkę w 2021 roku.
Od kwietnia 10th, rząd francuski ogłosił zakaz krótkich lotów krajowych, w przypadku których dostępne są inne opcje transportu.
W szczególności nowe przepisy stwierdza, że loty w całym kraju, które można przebyć koleją w czasie krótszym niż dwie i pół godziny, zostaną zlikwidowane.
Oznacza to koniec popularnych lotów krajowych z południa Paryża do Nantes i Bordeaux, chociaż zgodnie z ustawą loty przesiadkowe przez Charles de Gaulle na północ od stolicy Francji będą kontynuowane.
Przybywając jako rozwodniona wersja początkowej propozycji prezydenta Emmanuela Macrona, która zalecała zakaz wszystkich lotów, w przypadku których usługi kolejowe mogłyby oferować alternatywne podróże w czasie poniżej czterech godzin, kilka linii lotniczych i państw francuskich stanowczo sprzeciwiło się i ostatecznie zdecydowało się na ten nowy kompromis.
W ciągu ostatniego roku branża lotnicza często ściskała głowy z działaczami klimatycznymi. Na arenie międzynarodowej linie lotnicze chichotały na krawędzi załamania finansowego z powodu ograniczeń w podróżowaniu, podczas gdy organizacje pozarządowe i działacze na rzecz klimatu pośpieszne żądania dla bardziej zdecydowanych działań na rzecz ochrony środowiska – w miarę zbliżania się naszych celów redukcji emisji dwutlenku węgla do 2030 roku.
Socjalistyczni parlamentarzyści kierowani przez Joela Aviragneta twierdzili w gorącym impasie, że krajowe zakazy lotów będą miały „nieproporcjonalny koszt ludzki” pod względem utraty miejsc pracy w sektorze turystycznym. Partia Zielonych w międzyczasie ubolewała nad decyzjami o skróceniu progu z czterech do dwóch i pół, twierdząc, że pierwotna propozycja zatrzymałaby trasy odpowiedzialne za emisję „najwięcej gazów cieplarnianych”.