Menu Menu

Extinction Rebellion sabotuje dostawy Amazona w Czarny piątek

Protestujący zablokowali piętnaście magazynów Amazona w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Holandii przed Czarnym Piątkiem.

W ostatnich miesiącach grupa aktywistów Extinction Rebellion znacznie zwiększyła swoje wysiłki.

Regularnie wychodzili na ulice miast, pojawiali się na COP26, a teraz blokują ulice wokół magazynów Amazona przed najbardziej ruchliwym weekendem zakupowym w roku – i nie bez powodu.

Chociaż podpisanie umowy w Czarny piątek wydaje się wygraną, ilość emisji generowanych przez sprzedawców detalicznych, którzy wysyłają miliony zakupów, jest niezwykle wysoka.

Naukowcy przewidzieli, że 386,243 XNUMX ton węgla może zostać wyemitowanych na całym świecie tylko dzięki sprzedaży i wysyłce zakupów z tego weekendu.

Niezbyt święty Graal zakupów online, Amazon, znacznie przyczyni się do tej liczby, biorąc pod uwagę, że ich roczny ślad węglowy jest większy niż w przypadku całych narodów, na przykład Szwajcarii.

Misja serwisu polegająca na sprzedaży i szybkim dostarczaniu tanich produktów spowodowała, że ​​Amazon wyemitował 44.4 mln ton dwutlenku węgla w 2018 r. – odpowiednik 215,778 XNUMX lotów powrotnych z Londynu do Sydney.

Aby zwiększyć świadomość, grupa aktywistów Extinction Rebellion zablokowała drogi poza magazynami Amazon w całej Europie – w szczególności w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Holandii.

W Wielkiej Brytanii celem były magazyny odpowiedzialne za do 50 procent krajowych dostaw Amazon, uniemożliwiając terminowe wysyłanie tysięcy przesyłek.

Ale motywacja protestów przeciwko Extinction Rebellions leży nie tylko w zakłócaniu destrukcyjnych działań Amazona. Jest również zakorzeniony w sprzeciwianiu się firmowemu kodeksowi etycznemu.

Powszechnie wiadomo (i niestety akceptowane), że Amazon źle traktuje swoich pracowników. Tylko w ciągu ostatnich trzech lat ponad 1,000 karetek zostali wezwani do magazynów firmy w Wielkiej Brytanii.

Pracownicy ze świata hubów mają wypowiedziane o zatłoczonych przerwach, nagle odwołanych zmianach, niewystarczających przepisach bezpieczeństwa i całkowitym lekceważeniu przez Amazon chorób i niepełnosprawności pracowników.

Co więcej, ogromną presję, by docierać do celów wysyłkowych, pogarsza brak człowieczeństwa w kierownictwie, a pracownicy są stale monitorowani przez algorytmy komputerowe i kamery.

W związku z tym głównym przesłaniem Extinction Rebellions podczas protestów poza europejskimi magazynami jest promowanie ich nowej kampanii: „Make Amazon Pay”.

Aktywiści wzywają opinię publiczną do anulowania członkostwa Prime i całkowitego zaprzestania zakupów od Amazona.

Jak wiemy, koncepcja Czarnego Piątku jest zakorzeniona w naszej współczesnej obsesji na punkcie nadmiernej konsumpcji towarów: kupowania rzeczy, których nie potrzebujemy i na które inaczej nie byłoby nas stać bez dużych obniżek cen.

Kultura Amazona jest ukształtowana wokół podobnej koncepcji – zdobywania tego, czego chcemy, kiedy chcemy, na przykład teraz. Jest to po prostu nieosiągalne bez narażania planety i pracowników na niezrównoważone praktyki.

Były pracownik centrum Amazon w Newcastle powiedział to najlepiej: „Model biznesowy [firmy] umożliwił ogromny wzrost. Wraz ze wzrostem imperium rośnie jego eksploatacja.

Extinction Rebellion postawiło sobie ambitny cel demontażu jednego z najbardziej płodnych serwisów zakupowych na świecie, ale aktywiści z grupy obiecali, że będą kontynuować kampanię, dopóki coś się nie zmieni.

Przemawiając spoza magazynu Amazona, grupa stwierdziła, że ​​„dopiero zaczynamy”.

dostępność