17-letnia Jacqueline Prawira jest jedną ze 100 studentów zwycięzców konkursu Schmidt Futures dla młodych twórców zmian. Wykorzystując naturalne składniki pochodzące z rybich łusek, opracowała biorozwiązanie zdolne do oczyszczenia cieków wodnych z zanieczyszczeń metalami ciężkimi.
Nagle czuję się bardzo skrępowany moimi nastoletnimi latami.
17-letnia studentka Jacqueline Prawira niedługo zostanie studentką pierwszego roku w Massachusetts Institute of Technology (MIT), a już zaczyna torować sobie karierę jako ważny twórca zmian.
Od siódmej klasy ma palące pragnienie, by pomóc odwrócić szkody, jakie ludzkość wyrządziła tej planecie. Początkowo koncentrowała się na tworzeniu bio-alternatywy dla plastiku, opracowała imponująca alternatywa utylizacja przetworzonych odpadów rybnych.
Od tamtego czasu odkryła jednak, że zasady jej pracy mogą mieć większy wpływ gdzie indziej. Łuski ryb zawierają zarówno kolagen, jak i sole wapnia, które okazały się idealne do łączenia się z toksycznymi metalami, takimi jak arsen, miedź, nikiel, ołów i rtęć.
Te właściwości sprawiają, że jej roztwór jest gąbką do pochłaniania zanieczyszczeń w zanieczyszczonych ciekach wodnych, dzięki czemu można je usunąć. To rzadka (i niekonwencjonalna, przyznana) metoda radzenia sobie z upartym zagrożenie ekologiczne.
Jeśli zastanawiasz się, jak wysoki poziom metalu trafia do siedlisk wodnych, to jest to połączenie zjawisk naturalnych i ludzkiego przemysłu. Dużą rolę odgrywa wietrzenie skał i gleby, a także pozostałości po wydarzeniach wulkanicznych, ale we musi wziąć na siebie lwią część winy za naprawdę złe rzeczy… znowu.