Menu Menu

Dlaczego Lululemon rozpalił działaczy antywęglowych

Działacze na rzecz ochrony środowiska wezwali wartą wiele miliardów dolarów firmę odzieżową Lululemon, obawiając się, że zanieczyszczenia emitowane przez jej praktyki produkcyjne są niezgodne z jej etyczną marką.

Jedna z największych, najszybciej rozwijających się i najbardziej dochodowych marek odzieży fitness na świecie znalazła się pod ostrzałem za dalsze wykorzystywanie węgla jako źródła energii, pomimo twierdzeń, że jest zaangażowana w walkę z kryzysem klimatycznym.

Lululemon – którego motto brzmi ironicznie „Bądź człowiekiem, bądź zdrowy i bądź planetą” – od dawna określa się jako pionierska siła w dążeniu do bardziej zrównoważonego rozwoju, głównie ze względu na swoje początki w odzieży do jogi.

Zaczynając jako „portal społecznościowy„zaprojektowany w celu promowania uważności, reklamuje się jako głęboko połączony z innymi i Ziemią, „każda część wznosi się nawzajem”.

Jednak zgodnie z Wstrzymanie (Stand), organizacji, której celem jest rzucanie wyzwania korporacjom i rządom, aby traktowały ludzi i środowisko z szacunkiem, z pewnością tak nie jest.

Ponieważ, jak odkrył głębokie zanurzenie w łańcuchu dostaw Lululemon, prawie połowa energii zasilającej jego fabryki (wszystkie zlokalizowane w Azji) pochodzi ze spalania węgla.

Węgiel jest odpowiedzialny za niebezpieczne poziomy zanieczyszczenia powietrza, które każdego roku powoduje miliony zgonów.

„Naprawdę wyróżniają się ogromnym rozdźwiękiem między tym, co mówią, że cenią, a tym, co robią” – mówi Laura Kelly, kierownik kampanii w Akcja mówi głośniej.

„Prawie połowa energii zasilającej fabryki lululemon pochodzi z węgla. Ale trudno byłoby znaleźć firmę, która twierdzi, że jest bardziej etyczna”.

Jak wyjaśnia Kelly, biorąc pod uwagę wpływ Lululemon na rynku, ważne jest, aby ludzie kupujący ich ubrania rozumieli te dwie twarze.

„Firma została zbudowana dzięki oddolnemu podejściu do marketingu, które zostało założone w społeczności jogi” – dodaje.

A skoro już o tym mowa, 477 nauczycieli jogi i ponad 500 uczniów w 28 krajach należy do sygnatariuszy List otwarty napisany przez Stand, który ma na celu podniesienie świadomości. Niektórzy są nawet byłymi ambasadorami Lululemon, którzy pomogli marce znacznie się rozwinąć.

Jak słusznie argumentują, kontrast między etosem firmy a wykorzystaniem przez nią zasobów zagrażających życiu i napędzających kryzys klimatyczny tylko utrwali greenwashing.

Powiedz Lululemonowi, żeby przestał palić węgiel, żeby zrobić spodnie do jogi

Należy się tym zająć, jeśli Lululemon ma osiągnąć swój ambitny cel ograniczenia emisji gazów cieplarnianych z posiadanych i eksploatowanych obiektów o 60% do 2030 roku.

„Jako członkowie Karty Mody ONZ na rzecz działań na rzecz klimatu i fundatorzy fundacji Apparel Impact Institute, kierowanego przez Fashion Climate Fund, pracujemy nad przyspieszeniem zbiorowych działań na rzecz klimatu w naszej branży”, czytamy w raporcie firmy Lululemon opublikowanym w tym tygodniu.

„Jesteśmy również członkami grup roboczych współpracujących z wybranymi dostawcami w celu stopniowego wycofywania jakiegokolwiek bezpośredniego wykorzystania węgla, między innymi w ramach innych inicjatyw, które napędzają przejście na energię odnawialną”.

Mam nadzieję, że wkrótce zacznie praktykować to, co głosi.

dostępność