Menu Menu

Jak kalifornijski zakaz plastiku rzuci wyzwanie branży kosmetycznej

Golden State ogłosił nową ustawę, która zabroni sprzedaży jednorazowych plastików do 2032 roku. Co to oznacza dla setek marek kosmetycznych, które tworzą i sprzedają swoje produkty w Kalifornii?

Plastik jest prawdopodobnie najwygodniejszym materiałem syntetycznym na świecie, ale stał się niezniszczalnym obosiecznym mieczem, który szkodzi zdrowiu ludzi i środowisku naturalnemu.

Dziesięciolecia uzależnienia od wytrzymałych plastikowych butelek, folii i opakowań sprawiły, że trudno było je wycofać, pomimo naszej rosnącej świadomości jego negatywnych konsekwencji. Dzieje się tak częściowo dlatego, że niewiele rządów podjęło kroki legislacyjne, aby tak się stało – do tej pory.

Stan Kalifornia ogłosił przełomowy krok w kierunku zakazu sprzedaży jednorazowych tworzyw sztucznych do 2032 roku. A ponieważ stan zachodniego wybrzeża ma tendencję do nadawania ton reszcie Ameryki, wielu uważa, że ​​inni w całym kraju wkrótce pójdą w ich ślady.

Co to oznacza dla przemysłu kosmetycznego, który jest głównym sprawcą zanieczyszczenia plastikiem? Globalnie sektor produkuje 120 mld sztuk opakowań plastikowych rocznie – Wzrost o 95 z czego nie nadają się do recyklingu i są wyrzucane po jednym użyciu.

Firmy kosmetyczne z rynkiem w Złotym Stanie z pewnością będą starały się przemyśleć swoje modele produktów w nadchodzących miesiącach, ponieważ zbliżają się terminy wprowadzenia zakazu.

Nowe prawo stanowi, że co najmniej 30 procent plastikowych przedmiotów sprzedawanych lub kupowanych w Kalifornii musi nadawać się do recyklingu do 2028 roku. Zaledwie cztery lata później, w 2032 roku, wszystkie produkty sprzedawane, dystrybuowane lub importowane do stanu będą musiały być przechowywane w nadającym się do recyklingu, materiały wielokrotnego użytku lub kompostowalne.

Zgodnie z projektem, nieprzestrzeganie przepisów pociągnie za sobą poważne konsekwencje. Każda firma lub „podmiot”, który kontynuuje wypompowywanie opakowań z tworzyw sztucznych po upływie określonych dat, otrzyma wysoką grzywnę w wysokości 50,000 XNUMX USD za dzień.

Oprócz uważnego nadzoru prawnego nad działalnością producentów, grupa przedstawicieli branży ma utworzyć organizację odpowiedzialności producenta, która będzie odpowiedzialna za fundusz łagodzenia zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi w wysokości 500 milionów dolarów rocznie.

To roczne finansowanie zostanie przeznaczone na badania i badania wpływu różnych rodzajów tworzyw sztucznych na środowisko i zdrowie.

Niektóre marki kosmetyczne, takie jak Fenty, Kiehl's i Glossier, już stosują się do praktyk bardziej przyjaznych dla środowiska, tworząc programy ponownego napełniania, które umożliwiają klientom zachowanie oryginalnych garnków, butelek i pompek do dłuższego użytkowania.

Chociaż wszystko jest dobrze i dobrze, firmy te nadal produkują znaczne ilości plastiku w swoich oryginalnych metodach pakowania i wysyłki.

Inne, takie jak The Ordinary Deciem, preferują szklane butelki nadające się do recyklingu i ekologiczne zakraplacze, które można odesłać dystrybutorom, i prawdopodobnie zobaczą mniej przeszkód podczas dostosowywania swoich produktów do rynku kalifornijskiego.

Podczas gdy programy uzupełniania i szklane butelki z pewnością zmniejszają ilość plastiku, który trafia na nasze wysypiska, całkowity zakaz plastiku spowoduje, że firmy będą musiały ponownie przemyśleć projekt produktów – w tym barwników i naklejek, które utrudniają recykling.

Wygląda na to, że nowe prawo wywoła całkowitą zmianę w projektowaniu produktów, przynajmniej w Kalifornii na początek.

Kalifornijski senator stanowy Ben Allen od lat prowadzi kampanię, aby skłonić ustawodawców do rozwiązania kryzysu związanego z zanieczyszczeniem plastikiem, ale odzew ze strony branży sprawił, że była to „długa podróż”.

Po zebraniu rady negocjatorów, składającej się z głównie kobiety, decyzja została podjęta w budynku Kapitolu, gdzie ekolodzy i zwolennicy ustawy świętowali na zewnątrz.

„Dzięki tym przepisom Kalifornia kontynuuje tradycję światowego lidera w zakresie ochrony środowiska” – Ben Allen powiedział LA Times. „[Nowe prawo] powiększy rynki, stworzy zachęty do inwestycji i da narzędzia innym państwom i krajom, które pomogą im odegrać swoją rolę w tej walce”.

Branża kosmetyczna nie będzie osamotniona w odczuwaniu presji ze strony nowego prawa. Sklepy spożywcze, fast foody i wielu innych sprzedawców również będzie musiało wejść na pokład – ale wielu zaniepokojonych zagrożeniami związanymi z plastikiem twierdzi, że nadszedł czas.

Myślę, że Ben Allen przemówił w imieniu nas wszystkich, gdy powiedział: „Nasze dzieci zasługują na przyszłość wolną od odpadów z tworzyw sztucznych i wszystkich ich niebezpiecznych skutków. Wszystko, od zatykania oceanów po zabijanie zwierząt — zanieczyszczenie powietrza, którym oddychamy, wody, którą pijemy i żywności, którą jemy. Już nie.'

dostępność