Raper Tory Lanez został uznany za winnego postrzelenia Megan Thee Stallion w stopę. Ale rozgniewane reakcje fanów Laneza – i demonizacja Stalliona – podkreślają uporczywy problem Hollywood z czarnymi kobietami odnoszącymi sukcesy.
Od lata 2020 roku raperka Megan Thee Stallion twierdzi, że Tory Lanez wielokrotnie strzelił jej w stopę po opuszczeniu imprezy w Hollywood Hills.
Po małym spierać się doprowadził Megan do obrażania muzyki Laneza, wyszedł za nią z samochodu i strzelił jej do stóp, krzycząc „tańcz, suko!”.
Pomimo surowości twierdzeń Megan, rzadko była traktowana poważnie w następstwie. W rzeczywistości wiele znaczących postaci w branży rapowej – w większości przyjaciół Laneza – skorzystało z okazji, by bardzo publicznie przeciągnąć imię Megan przez błoto.
Najbardziej godnym uwagi z tych incydentów było wydanie przez Drake'a swojego nowego albumu „Her Loss” w listopadzie 2022 r. W utworze „Circo Loco” Drake rapuje „to b***h kłamstwo o strzelaniu, ale wciąż jest ogierem / ona nawet nie rozumiesz żartu, ale ona wciąż się uśmiecha.
Megan odpowiedziała Twitter krótko po wydaniu utworów, błagając raperów płci męskiej, aby przestali ją atakować i twierdząc, że „napadają na czarną kobietę, kiedy mówi, że jeden z was ziomków ją wykorzystał”.
Drake był jednym z wielu, którzy otwarcie wspierali Laneza aż do zeszłotygodniowego procesu.
Ale pomimo znęcania się nad Megan, Lanez został uznany za winnego trzech zarzutów: wystrzelenia z broni palnej z rażącym zaniedbaniem, napaści z półautomatycznej broni palnej i przewożenia załadowanej, niezarejestrowanej broni palnej w pojeździe.
Lanezowi grozi do 22 lat więzienia za te zarzuty.
Zastępca prokuratora okręgowego powiedział, że zeznania Megan nie były wystarczające, aby oskarżyć Laneza, ale relacje naocznych świadków i przeprosiny Laneza dostarczyły krytycznych warstw dowodów.