Lasy oceanu cierpią. Ocieplające się wody powodują zakwaszenie oceanów i blaknięcie koralowców. Tymczasem praktyki przełowienia powodują późniejszy upadek całych ekosystemów. Zwiększone finansowanie z COP27 ma na celu spowolnienie – i, miejmy nadzieję, odwrócenie – tego procesu.
Kiedy myślimy o ekosystemach natury, rafy koralowe często przychodzą na myśl jako ostatnie. Ponieważ prawie 60 procent światowej populacji mieszka w metropoliach, większość często zapomina o znaczeniu zdrowia oceanów.
Ale ci, którzy mieszkają w pobliżu wybrzeży, wiedzą, że te cenne środowiska są niezbędne do zachowania zdrowia oceanów. Mogą się tylko uzupełniać Wzrost o 1 świata podwodnego, ale faktem jest, że całe życie morskie zależy od nich.
Ekolodzy prowadzą kampanię na rzecz raf koralowych, ponieważ w ciągu ostatniej dekady stały się one coraz bardziej zagrożone. Wyższe temperatury, podwyższona kwasowość oceanów i praktyki przełowienia to tylko niektóre z zagrożeń, przed którymi stoją.
Dobrą wiadomością jest to, że podczas COP27 nastąpiły znaczące zmiany w zakresie ochrony raf koralowych. W szczególności dla koralowców z Morza Czerwonego w Egipcie, które, jak się ostatnio dowiedzieliśmy, są wyjątkowe pod względem zdolności do wytrzymywania wyższych temperatur morza.
Naukowcy są przekonani, że odporne na ciepło gatunki koralowców u wybrzeży Egiptu mogą mieć kluczowe znaczenie dla ratowania umierających raf w ocieplających się wodach w innych miejscach. Te wyspecjalizowane rafy są domem dla ponad 1,000 różnych gatunków ryb i co najmniej 350 różnych gatunków koralowców.