Menu Menu

Dlaczego pozew Epic Games i Apple to wielka sprawa

  • Tech
  • Gry

Apple grozi usunięciem Unreal Engine ze wszystkich urządzeń Mac i iOS, narażając na niebezpieczeństwo dziesiątki programistów i tytułów.

Fortnite został dramatycznie wycofany z App Store kilka tygodni temu i nie jest już dostępny na żadnym urządzeniu z systemem iOS, w tym na wszystkich iPhone'ach i iPadach. Jest to wynik toczącego się sporu prawnego między twórcą gry, firmą Epic Games a Apple, o obniżki procentowe w App Store.

Podsumowując, Epic Games wypuściło system płatności bezpośrednich w wersji iOS Fortnite które były sprzeczne z warunkami świadczenia usług Apple. Aby gra lub aplikacja była dostępna w App Store, wszystkie płatności muszą przejść przez firmę Apple, która następnie otrzymuje procent od każdej transakcji. Usunięto jabłko Fortnite z powodu tego naruszenia, które skłoniło Epic Games do wydania fali kosmetyków anty-Apple w grze i uruchomienia hashtagu #FreeFortnite na Twitterze.

Klęska nabrała takiego tempa, że ​​firma Epic wzięła na siebie odtworzenie debiutanckiego zwiastuna oryginalnego komputera Macintosh, opartego na filmie George'a Orwella. 1984, jako forma protestu. Jest coś przerażająco ironicznego w tym, że jedna firma goliatów atakuje drugą, wyśmiewając powieść, która specjalnie krytykowała nadmiernie korporacyjne praktyki, ale oto jesteśmy.


Jak ten proces wpłynie na Epic Games?

Problem stał się teraz znacznie większy niż tylko Fortnite istnienie w App Store.

Apple próbuje teraz zablokować kompatybilność narzędzia programistycznego Epic Unreal Engine z urządzeniami z systemem iOS, z którego korzystają dziesiątki studiów filmowych, czołowych wydawców gier i twórców niezależnych. Pociągnięcie Unreal Engine spowodowałoby zakłócenia w ogromnej liczbie gier mobilnych i tytułów konsolowych, ponieważ Epic Games nie byłoby już w stanie aktualizować gier ani dodawać nowych tytułów do sklepu, które zostały zbudowane przy użyciu jego narzędzi i zasobów.

Ponadto przyszłość Unreal Engine stałaby się niewiarygodnie niepewna. Twórcy nowych tytułów znacznie rzadziej inwestują w silnik gry, który nie gwarantuje, że za kilka lat będzie obsługiwany przez wszystkie kompatybilne urządzenia. Studia potrzeba wiedzieć, że będą w stanie uruchomić grę z wyprzedzeniem, a ten proces stawia pod znakiem zapytania niezawodność Unreal Engine jako usługi.

Orzeczenie sądowe będzie chronić Epic Games i Unreal Engine do końca września, ale jeśli nie zostaną wprowadzone bardziej trwałe rozwiązania, może to doprowadzić do poważnych problemów w branży gier i wpłynąć na przyszłość zarówno gier mobilnych, jak i konsolowych.


Czy Epic Games ma jakieś podstawy prawne, na których mógłby się oprzeć?

Epic Games ma kilka zasługują na swój argument prawny. Apple ma niesamowicie dużą dominację na rynku gier mobilnych, a zasady App Store zmuszają prawie każdego dewelopera gier do oddania gotówki tylko za przywilej istnienia. Firma zasadniczo ma podatek, którego wszyscy muszą przestrzegać, ponieważ jest to tak ogromna platforma, do której prawie każdy może uzyskać dostęp.

Równie dobrze jednak firma Epic Games wiedziała, jakie zasady dotyczą zakupów w grze i mikrotransakcji, ale i tak naruszała umowę z Apple. Gdyby zajęła się tą kwestią mniej agresywnie i publicznie, mogłaby przynieść bardziej pomyślny wynik lub przynajmniej taki, który nie narażałby innych aktywów biznesowych na ryzyko.

Najważniejszym wnioskiem jest to, jak wielkie stały się firmy Apple i Epic Games oraz jak nieodłączne i niezbędne są one, aby branża działała w obecnym tempie. Deweloperzy potrzeba Apple, aby udostępnić swoje gry miliardom ludzi i podobnie polega na Unreal Engine, aby tworzyć działające produkty.

Obie z tych firm zmonopolizowały różne sektory przemysłu i żadna z nich nie jest lepsza od drugiej, pomimo próby demonizowania rywala przez Epic Games za pomocą błędnie umieszczonych referencji z 1984 roku. Być może lepiej byłoby, gdybyśmy rozłożyli się na mniejsze przedsiębiorstwa, które nie są absolutnie niezbędne do utrzymania gry na powierzchni. Na razie Epic Games będzie musiało znieść potworny proces sądowy i prawdopodobnie potrwa to przynajmniej do przyszłego roku.

Tak czy inaczej, gracze iOS nie powinni oczekiwać żadnych aktualizacji Fortnite w najbliższej przyszłości. Minie trochę czasu, zanim wszystko wróci do normy.

dostępność