Niezwykle popularna platforma do udostępniania wideo wprowadziła „radę ds. różnorodności twórców” po otrzymaniu krytyki za tłumienie treści innych niż białe za pomocą złożonych algorytmów.
Po serii kontrowersji dotyczących równości rasowej w aplikacji TikTok formalnie przeprosił swoich czarnych użytkowników. Firma, która niedawno znalazła się pod ostrzałem za ukrywanie postów z hashtagami George'a Floyda i BLM, przyjęła odpowiedzialność za porażkę twórców treści dla Czarnych, cenzurując ich głosy.
Niestety, to tylko ostatnia z serii krytyki dotyczących sposobu, w jaki TikTok wspiera ludzi kolorowych – i inne mniejszości – na platformie. W przeszłości przyznano, że ograniczanie filmów przez twórców niepełnosprawnych, queer i otyłych i został zidentyfikowany jako centrum dla rasizm, z niewielkimi lub zerowymi przepisami regulującymi dyskryminujący język.
„W miarę upływu czasu po dołączeniu zauważyłem niesprawiedliwość” – mówi 16-letni twórca, Iman Tura. „Rasizm w aplikacji jest rażący. Cenzura ludzi wypowiadających się przeciwko niesprawiedliwości w połączeniu z przyzwoleniem białych zwolenników supremacji na posiadanie platform jest nie do przyjęcia i musi się zmienić”.
Niezdolność TikTok do moderowania rodzaju osób korzystających z aplikacji została już rozwiązana, ale dopiero teraz zaczął zajmować się rażącymi problemami rasizmu, które wciąż się pojawiają.
„TikTok nie robi nic dla czarnoskórych twórców, którzy są codziennie atakowani z powodu koloru ich skóry, ale chroni treści rasistowskie nawet po zgłoszeniu” – dodaje Tura. „To tylko pokazuje, jak bardzo należy zmienić sposób wdrażania wytycznych dla społeczności”.
Ponieważ krajobraz mediów społecznościowych zmienia się wraz z rozmowami wywołanymi ostatnimi przypadkami brutalności policji w USA, nic dziwnego, że wielu z nich przeszło na niezwykle popularną platformę, aby wziąć udział w tych dyskusjach. Okazało się to jednak dość skomplikowane po rzekomym „usterka techniczna”, dzięki czemu wyglądało na to, że wszystko przesłane pod powiązanymi tagami ma zero wyświetleń. Ponieważ TikTok w jakiś sposób ograniczał wyniki wyszukiwania, ci, którzy starali się szerzyć wiedzę na temat ruchu, byli niesłyszalni.
Pośród protestów, że firma celowo tłumi czarne głosy, TikTok przedstawił serię działań, które teraz planuje podjąć, aby to naprawić. Jeden z tych kroków obejmuje powołanie „rady ds. różnorodności twórców”, której celem jest „rozpoznawanie i podnoszenie głosów kierujących kulturą, kreatywnością i ważnymi rozmowami na platformie”, zgodnie z post na blogu. Ponadto opracuje nowy, „przyjazny dla użytkownika” proces odwoławczy, dokona ponownej oceny strategii moderacji i opracuje portal dla twórców zaprojektowany specjalnie z myślą o poszerzaniu społeczności.
„Doceniamy, że jesteśmy pociągnięci do odpowiedzialności”, kontynuuje post. „Wiemy, że dotarcie do miejsca zaufania wymaga pracy, ale z zaangażowaniem wykonujemy swoją część, kontynuując tworzenie przestrzeni, w której wszyscy są widziani i słyszani”.