Menu Menu

Czy powinniśmy nakładać ograniczenia na sztuczną inteligencję w muzyce?

Anonimowy artysta o nazwie „ghostwriter” stworzył piosenkę, wykorzystując wygenerowane przez sztuczną inteligencję wokale Drake'a i The Weeknd. Zyskał ponad 250,000 XNUMX streamów z dnia na dzień, zanim został usunięty ze Spotify. Czy to początek przejęcia AI w muzyce?

Piosenka stworzona przy użyciu generowanego przez sztuczną inteligencję wokalu The Weeknd i Drake'a została ściągnięta ze Spotify w zeszłym tygodniu po zgromadzeniu ponad 250,000 XNUMX streamów w ciągu kilku dni.

Wysłany przez artystę zwanego „ghostwriter”, utwór zawierał minimalistyczny instrumentalny fortepian z tekstem Drake'a i haczyk The Weeknd. Zgromadził ponad 9 milionów wyświetleń na TikTok i spotkał się głównie z pozytywną uwagą słuchaczy.

Użytkownicy stworzyli tysiące filmów z odpowiedziami, wychwalających liryzm, z pewnymi żartami o nieuchronnym procesie.

Sztuczne wokale stały się tak popularne, że kilka tygodni temu sam Drake odpowiedział na fałszywy cover Ice Spice, deklarując, że to „ostatnia kropla”. David Guetta zagrał na scenie utwór, który zawierał oldschoolowe wokale Eminema generowane przez sztuczną inteligencję, opisując je jako przyszłość muzyki. Widzieliśmy też fałszywego Kanye Westa wersje piosenek opublikowanych na YouTube, takich jak „Love Yourself” Justina Biebera i „WAP” Cardi B.

Fala treści opartych na sztucznej inteligencji, która zalała nasze kanały w mediach społecznościowych w zeszłym roku, wywołała w równym stopniu intrygę, co niepokój. Programy takie jak DALL-E i MidJourney pozwalają teraz na szybkie, płynne tworzenie obrazów w ciągu kilku sekund. Wszystko czego potrzebujesz to monit i połączenie z Internetem.

Treści AI szybko się zmieniają i ewoluują, pozostawiając pod znakiem zapytania ważność naszych tradycyjnych metod twórczych.

W jaki sposób sztuczne obrazy, wideo, wokale i słowa pisane zostaną zintegrowane z autentycznymi, ludzkimi treściami? Czy ta technologia sprawi, że wielu z nas stanie się zbędnymi? Czy podobiznę celebrytów można wykorzystać w celach sprzedażowych i streamingowych?

W obecnym stanie rzeczy nie mamy możliwości odpowiedzi na te pytania. Wokale AI i syntezatory głosu są tak nowe, że nie ma ram prawnych chroniących artystów ani ustanawiających uniwersalne zasady. Przemysł muzyczny jeszcze się nie dostosował, narażając artystów i muzyków na ryzyko wyzysku.


W jaki sposób sztuczna inteligencja może stać się pozytywnym narzędziem w branży?

Możemy być w niejednoznacznym miejscu z naszymi narzędziami AI, ale to nie znaczy, że oni nie może stać się użyteczną i dobrze zintegrowaną częścią tworzenia muzyki. W końcu pisanie piosenek dostosowało się i zmieniło znacząco wraz z ulepszeniami technologicznymi na przestrzeni dziesięcioleci.

Cyfrowa produkcja i wtyczki są tak samo częścią procesu muzycznego, jak każda gitara czy instrument perkusyjny. Nie ma powodu, dla którego sztuczna inteligencja nie mogłaby być kształtowana i włączana w podobny sposób.

Na przykład już obserwujemy nowe programy i oprogramowanie do uczenia maszynowego, które pomagają w czyszczeniu nagrań dźwiękowych i głosowych.

Sztuczna inteligencja Adobe Podcast może rejestrować chropowate, hałaśliwe lub niskiej jakości nagrania i ulepszać je do znacznie wyższego poziomu. Biorąc pod uwagę, że niektórzy z największych artystów na świecie nagrywają teraz wokale na swoich iPhone'ach – Kanye jest godnym uwagi przykładem – te szybkie poprawki mogą zaoszczędzić czas i energię.

Technologia sztucznej inteligencji może również przełamać bariery ekonomiczne. Narzędzia takie jak LANDR opanuj muzykę w szybkim, ekonomicznym pakiecie, który pozwala twórcom-amatorom utknąć bez wydawania tysięcy na dodatkowy sprzęt. Oprócz dobrze znanego oprogramowania, takiego jak FL Studio, większość ludzi ma teraz możliwość tworzenia własnej muzyki w wysokim standardzie.

Sztuczne wokale mogą być również używane do łatania błędów w wykonaniu. Jeśli artysta ma pojedyncze nagranie wokalne, które chce wykorzystać w utworze, sztuczna inteligencja może zostać wykorzystana do uporządkowania, poprawienia tonu lub zamiany pojedynczych dźwięków lub fraz.

W niektórych sytuacjach może się to okazać niezwykle przydatne w przyszłości, ponieważ artyści zmieniają piosenki po zwolnienie z powodu kontrowersji. Lizzo zmienił tekst na przykład do jej piosenki „Grrrls”, kiedy fani zwrócili na przykład uwagę na ofensywną obelgę utalentowaną w zeszłym roku. Sztuczna inteligencja może bardzo przyspieszyć ten proces.


Dlaczego narzędzia AI mogą stać się kwestią moralną i prawną?

Sztuczna inteligencja jest nadal najbardziej kontrowersyjna przy tworzeniu sztucznych podobizn prawdziwych muzyków, zwłaszcza raperów i artystów hip-hopowych.

Ponieważ obecnie nie ma prawdziwych praw autorskich dotyczących używania sztucznej inteligencji do powielania wokali innych osób, trudno jest ustalić, gdzie wytyczyć granicę legalnego użytku. Jeśli producent pisze i tworzy cały utwór, ale używa sztucznych wokali, jaka część utworu jest jego własnością? Czy jest to naruszenie oryginalnych odniesień głosowych użytych do stworzenia tekstu? Sprawy łatwo mogą się bardzo skomplikować.

Fałszywa piosenka Drake'a i The Weeknd dość łatwo trafiła na Spotify i wygenerowała znaczną liczbę strumieni, zanim została usunięta. Ponieważ coraz więcej osób zapoznaje się z narzędziami sztucznej inteligencji, prawdopodobnie zobaczymy, że coraz więcej tych utworów będzie przesyłanych na platformy streamingowe.

Pamiętaj też, że Spotify prawdopodobnie najszybciej podejmie działania w sprawie jakiejkolwiek sztucznej piosenki.

Inne witryny, takie jak SoundCloud i TikTok, mogą być znacznie luźniejsze w zakresie tego, na co pozwalają. Trudno będzie rozróżnić, co jest autentyczną piosenką artysty, a co fałszywką, jeśli nie zostaną wprowadzone powszechne zasady. Zagraża to źródłom utrzymania wielu artystów i może zaszkodzić dobrze ugruntowanej marce poszczególnych aktów.

Niektórzy porównali tzw Przejęcie AI do czasów Napstera i LimeWire, gdzie nowe technologie szybko zakłóciły i trwale zmieniły status quo przemysłu muzycznego.

Platformy głównego nurtu, takie jak Spotify i duże wytwórnie płytowe, będą musiały być świadome zbliżającego się ryzyka związanego ze sztuczną inteligencją i szybko opracować przepisy, jeśli mają pozostać na czele. Potrzeba więcej niż kilku pustych gróźb Drake'a, aby spowolnić szybko zmieniający się krajobraz.

dostępność