Witryny z recenzjami gier nabierały lirycznych słów na temat flagowego tytułu Media Molecule w fazie przedpremierowej, ale pełna wersja szybko umocniła Dreams jako świetnego PlayStation.
W kwietniu zeszłego roku chwaliliśmy się Molekuła Mediów za ich nieustanną oryginalność i odwagę, gdy podnieśli wieko Sny: potencjalnie rewolucyjny adres IP, który pozwolił graczom zaryzykować swoją rękę w rozwoju gry. Wystarczy powiedzieć, że zarówno społeczność, jak i krytyczny konsensus były zdecydowanie pozytywne. Mała duża planeta nie było kolejną wczesną łabędzią piosenką.
Już po kilku dniach spędzonych w programie zapowiedzi PlayStation, internet eksplodował wszelkimi sposobami tworzenia cyfrowych dzięki uprzejmości rozwijającego się Sny społeczność; od obrazów 3D, rzeźb, modeli, muzyki, animacji i od stale rosnącej biblioteki tytułów opracowanych przez użytkowników. Wyglądało na to, że każdy, kto pobrał wersję BETA, znalazł coś, z czego można się cieszyć Snynieograniczona natura.
https://www.youtube.com/watch?v=Btj6Ziu_QpU
Siedem miesięcy, a później garść pozytywnych opinii, wydajność gry została dopracowana, a zestawy narzędzi Media Molecule stały się tak dostępne, jak to tylko możliwe (biorąc pod uwagę oszałamiającą liczbę opcji). Wszystkie znaki są w pełni oświetlone i wskazują na sukces komercyjny – pod warunkiem, że PlayStation może dać Sny ekspozycja, na którą zasługuje.
Tylko dla jasności, Sny obecnie może pochwalić się oceną 91 na Metacritic co czyni ją 10. najwyżej ocenianą grą na PlayStation w historii, w towarzystwie ulubieńców fanów, takich jak God of War i przenoszone przez krew. To prawda, że do tej pory ma mniej niż 1000 recenzji graczy, ale jeśli będziemy kierować się świetnymi recenzjami zaufanych instytucji zajmujących się grami, wydaje się mało prawdopodobne, że zobaczymy znaczny spadek jego obecnej pozycji.
Jeśli chodzi o nowe kreacje (tj. nie powstałe w fazie beta), nie ma na razie zbyt wiele, w co można się tkwić. Nie od razu Rzym zbudowano, prawda?
Jeden szczególnie przydatny Dreamer nazwany Robo-Zabójca-v2 trafia na pierwsze strony gazet w tym tygodniu za odtworzenie Fallout 4 ekran menu i misja otwierająca z niezawodną dokładnością. Ci, którzy grali w ostatni przyzwoity dodatek Bethesdy do serii Fallout (w pełni zamierzone ujęcia), powinni szybko przejrzeć. Nie będziesz rozczarowany.
Temat menu, modele postaci, estetyka otoczenia, broń, dźwięk, poważna mechanika, wszystko ma w porządku – w nieco bardziej ospałym, leniwym umyśle. Mimo to bardzo imponujące rzeczy.