Chcąc zmniejszyć naszą zależność od tworzyw sztucznych na bazie ropy naftowej, Sulapac produkuje biokomponenty opakowań, korzystając z materiałów pochodzących z recyklingu i „bocznych strumieni”. Oczekuje się, że pobudzi to gospodarkę o obiegu zamkniętym w modzie.
Każdy, kto jest równy nieco zajmujących się pielęgnacją skóry będą miały świadomość, że koszt środowiskowy kosmetyków kosmetycznych jest ogromny.
Nasze podejście do „kupowania, używania i wyrzucania” modnych produktów i ulotnych trendów jest następujące znaczący kwestia zrównoważonego rozwoju. Pompy, spraye, plomby i wszystko inne są zwykle pakowane w masywne pojemniki, z których większość jest wykonana z tworzywa sztucznego, szkła lub aluminium.
To naprawdę bez tajemnicy że powstające w ten sposób odpady są ogromne – rocznie produkuje się 120 miliardów ton jednorazowych opakowań. Przewiduje się, że do 131 r. liczba ta wzrośnie do 2025 miliardów. Zdecydowana większość również nie nadaje się do recyklingu.
To wszystko właśnie pomieścić serum, peelingi, olejki i środki czyszczące, które uważamy za niezbędną część naszego dnia?
Chociaż oczywiście nie można winić żadnej kosmetyczki, nasza obsesja na punkcie piękna jako zbiorowości powoduje wiele problemów klimatycznych. Obejmuje to pozyskiwanie składników, receptury niebezpieczne dla środowiska i improwizowaną dystrybucję.
Zatem biorąc pod uwagę trwający kryzys klimatyczny, który jest dla wszystkich najważniejszy, co należy zrobić, aby rozwiązać ten problem i zminimalizować ilość odpadów?
Na szczęście coraz więcej firm zaczyna zastanawiać się, w jaki sposób mogą tworzyć i pakować swoje produkty w bardziej etycznie odpowiedzialny sposób, zwłaszcza że Kupujący z pokolenia Z w dalszym ciągu żądajcie przejrzystości i większych wysiłków, aby zwracać uwagę na odpady i emisję gazów cieplarnianych.