Menu Menu

Wyłącznie – omawianie „luki w grze płciowej” ze Stefani Nurding

Deskorolkarz wstrząsa przestarzałymi wyobrażeniami o sporcie z natury zdominowanym przez mężczyzn. Rozmawialiśmy z nią o tym, jak ważne jest odzyskanie kobiecości w łyżwiarstwie, praca na rzecz bardziej integracyjnej społeczności sportowej i poprawa widoczności kobiet, które decydują się na rywalizację.

Obecnie, choć zawodniczki są niezaprzeczalnie bardziej widoczne i odnoszą coraz większe sukcesy, przemysł sportowy zdominowany przez mężczyzn nadal je zawodzi.

Wystarczy przypomnieć sobie wycofanie się Osaki z French Open z powodów związanych ze zdrowiem psychicznym na przykład, biorąc pod uwagę, jak szeroko ten ruch został skrytykowany przez media wtedy.

Jednak marginalizacja nie jest jedyną rzeczą, z którą kobiety, które decydują się konkurować – czy nawet uczestniczyć – są narażone na co dzień.

W zeszłym roku BBC śledztwo odkryli, że prawie dwie trzecie elitarnych brytyjskich zawodniczek doświadczyło seksizmu w swoim sporcie, a zaledwie 10% czuje się na tyle komfortowo, by to zgłosić.

Pomimo postępu, mizoginistyczne postawy ewidentnie utrzymują się, głównie w środowiskach sportowych znanych z tego, że: odźwierni. Spośród wielu, które wciąż pozwalają na tę kulturę elitarności, szczególnie na myśl przychodzi jedna: jazda na deskorolce.

Regularnie uważany za „konwencjonalnie męski” przez osoby z (i często bez) deski, nierzadko zdarza się, że kobiety na deskorolce spotykają się z nękaniem lub dyskryminacją w skateparkach, a także z brakiem reprezentacji na dużych imprezach.

Bramkarz na deskorolce: gatekeeping

Szybki rzut oka na Nike drużyna deskorolkowa demonstruje to, wyłącznie z cztery 47 członków to kobiety.

I choć można by pomyśleć, że deskorolka zadebiutowała na ostatnich Igrzyskach Olimpijskich z Niebiański Brąz u steru (część dążenia do uczynienia gier „bardziej młodymi, miejskimi i inkluzywnymi”) oznaczałoby jej triumf w dystansowaniu się od tej narracji, obraźliwy komentarz internetowe kierowanie na zwycięstwo Browna w kolejnych miesiącach sugeruje inaczej.

Wygląda na to, że wiele pracy jest jeszcze do wykonania. Na szczęście dzięki wielu inspirującym kobietom walczącym o zamknięcie „różnica w grze płci„i osiągnąć prawdziwą równość w skateboardingu – w tym Stefani Nurding z którymi miałem przyjemność o tym rozmawiać – istotne zmiany są na dobrej drodze do urzeczywistnienia.

„Zawsze byłem niezadowolony z tego, jak przemysł ignoruje kobiety”, mówi mi Stef.

Od nastoletniego życia skateboardzistka, nie jest jej obca przyglądanie się, a jej misją jest wyeliminowanie mitu, że aby wziąć udział, musisz być „chłopcem” poprzez odzyskanie kobiecości w dziedzinie, która promuje męskość.

Odrzucenie takich etykiet jest śmiałym stwierdzeniem przeciwko poglądowi, że jeśli nosisz to, czego „oczekiwano” od skatera, zostaniesz potraktowany poważniej.

„Wierzę, że skateboarding jest dla każdego, ale duża część marketingu przedstawia to w sposób, który nas wyklucza, co jest dla mnie wyzwaniem, ponieważ nigdy nie chciałem być częścią żadnego „klubu chłopców”, chcę po prostu robić swoje”.

Estetyka Stef jest tego reprezentatywna. Przewijając jej media społecznościowe, znajdziesz mnóstwo filmów, w których rozdziera się w swoim charakterystycznym stylu; połączenie tradycyjnej odzieży skate i tego, co większość nazwałaby „dziewczęcym” – mówię o różowym futrze, tiulowych spódnicach i markowych sukniach, często łączonych z zaskakująco wysokimi obcasami.

W rzeczywistości jej najbardziej wirusowe przesyłanie – który zgromadził aż 8.6 miliona wyświetleń (i wciąż rośnie) na TikTok – widzi fashionistkę wykonującą kickflipy w sukience i szpilkach.

Choć bez cienia wątpliwości imponujący, klip wywołał szereg negatywnych uwag, od „nie oznacza to, że nie jesteś pozerem” po „oczywiście jeździsz na łyżwach, by zwrócić na siebie uwagę”.

Stef jest przez to odświeżająco niewzruszona, przyzwyczajona do przyjmowania niszczycielskiej retoryki i używania jej, by napędzać swoje apele o scenę deskorolkową, która nie opiera się już na przestarzałym założeniu, że jest dla mężczyzn i tylko dla mężczyzn.

To jest właśnie sposób myślenia, który stara się rozpowszechniać wśród swoich zwolenników i fanów.

@stefaninurding.#cieszyć się #jazda na deskorolce #skaterka #pieniądzewyzwanie #JDSmashingIt #dupphimgoskateboarding #Londyn♬ WAKACJE – Lil Nas X

„Kobiecość jest postrzegana jako słabość, ale tak nie jest” – mówi. „Aby przełamać bariery, jest tyle siły w odzyskaniu go i powiedzeniu „nie, jestem tutaj, zajmuję przestrzeń, a ty nie mówisz mi inaczej”.

Ale łatwiej to powiedzieć niż zrobić. Mając na uwadze ogólny cel, jakim jest całkowite położenie kresu poniżającemu językowi, Stef podkreśla wartość kontrolowania tego, co mówimy.

„Kiedyś matka powiedziała mi, że jej syn jest chwalony za bycie „szybkim i silnym”, podczas gdy jej córka, która jest w tym samym wieku, chwalona jest tylko za wygląd” – wyjaśnia.

„Moim zdaniem poprawianie” w jaki sposób zwracamy się do dziewcząt jest punktem wyjścia do zmiany. Powinniśmy ich pochwalić za zaangażowanie, a nie skupianie się na nieistotnych szczegółach, takich jak wygląd i utrzymująca się toksyczność.

Seksizm tego rodzaju nie ogranicza się oczywiście do świata sportu, ale z pewnością tak jest wychowywany przez dominujący brak pokrycia kobiecego w głoska bezdźwięczna (i w konsekwencji brak wzorów do naśladowania).

Ocena proporcji ekspozycji przypisywanej sportowi kobiecemu zarówno przez prasę, jak i audycjetnaukowcy mają znaleziono to średnio około 4%.

Ten fatalny poziom nie tylko był zaskakująco trwały – rzadko przekraczał 10% niezależnie od Wahania w wyjątkowych momentach, takich jak Puchar Świata – ale ma szkodliwy efekt domina, ponieważ bez czasu antenowego zawodniczki przegrać na sponsoring i monetę.

Jak więc możemy zająć się tym problemem na szerszą skalę?

Uwzględnienie mediów jest potężnym narzędziem kształtowania norm i kwestionowania stereotypów poprzez wymaganie wyważonego przekazu i sprawiedliwego przedstawiania sportowców, niezależnie od ich płci.

„Poprawa widoczności kobiet w sporcie musi zacząć się od źródła, z naciskiem na bardziej inkluzywny zasięg” – mówi Stef. „Może deskorolka będzie tym, co postawi to na głowie, tak jak Simone Bile otwartość o jej zmaganiach ze zdrowiem psychicznym w lipcu – niesamowity pokaz siły, który mogę dodać – rzuciła światło na znaczenie zapewnienia dobrobytu młodym, wrażliwym sportowcom”.

Stef kładzie tutaj nacisk na określenie „sportowcy”, podkreślając, że aby osiągnąć prawdziwą równość w skateboardingu i ogólnie w sporcie, mężczyźni muszą być wspierani w wyrażaniu swoich uczuć.

„Mężczyźni mają tłumić emocje, „mężizować” i lekceważyć wszelkie trudności – mówi. „Jeśli zmienimy rozmowę, z kobietami na czele, utorujemy drogę do mniejszej oceny i nauczymy nas wszystkich, że nie jest w porządku”.

Z tego powodu jej firma deskorolkowa Salon nie jest skierowany konkretnie do dziewcząt. Skierowany do tych, którzy niechętnie identyfikują się z opresyjnymi tendencjami kultury skateboardowej, Stef starał się zaoferować im miejsce dostępności i przynależności.

„Jak mogę uniemożliwić chłopcom czerpanie radości z mojej pracy, kiedy oczekuję, że bez wahania przyjmą mnie do społeczności łyżwiarskiej? Naprawdę staram się tylko zachęcić wszystkich do lubienia tego, co im się podoba” – mówi.

„Nasza praca z następnym pokoleniem polega na porzuceniu uprzedzeń na temat tego, co jest dla kogo i pokazanie im, że ważne jest, abyś był sobą i robił to, co chcesz. Gdyby wszyscy pozostali wierni sobie i po prostu polubili to, co lubili, wszyscy bylibyśmy o wiele szczęśliwsi.

Ta determinacja w przełamywaniu granic nie pozostała niezauważona, przyciągając uwagę Whisky Smokehead, który współpracował ze Stefem nad księgą zasad, która została dosłownie zaprojektowana do zgrywania. Jest wypełniony poradami, na które kreatywni współpracownicy i przedsiębiorcy zdecydowali się nie zwracać uwagi na początku swojej kariery, kierując się instynktem.

Stefa? „Bądź wdzięczny za to, co masz i przestań naciskać na więcej”.

Uznanie dla ciebie za odmowę słuchania hejterów, budowanie własnej ścieżki i bycie absolutnym twardzielem, który w międzyczasie przepisuje zasady.

dostępność