Menu Menu

Michaela Coel zdobywa dwie nagrody BAFTA za „I May Destroy You”

Przełomowy serial telewizyjny otrzymał podwójne wyróżnienie w najbardziej zróżnicowanej liście zwycięzców BAFTA.

Po kontrowersyjnym zlekceważeniu Złotego Globu Michaela Coel odebrała dwie nagrody BAFTA dla najlepszej aktorki i najlepszego miniserialu za złożony, ważny i wielowymiarowy serial, który jest Mogę cię zniszczyć.

Dwunastoodcinkowa seria została zainspirowana własnymi doświadczeniami Coela jako czarnoskórej kreatywnej kobiety, która radziła sobie ze skutkami napaści seksualnej.

Wydany w BBC iPlayer i HBO w czerwcu ubiegłego roku, Mogę cię zniszczyć jest produktem podróży Coela, która prowadzi do autorefleksji i przejrzystości z innymi – trudnego nurkowania, aby zrozumieć siebie i otaczających nas ludzi w naprawdę żmudnych chwilach.

W swoim przemówieniu, Coel zadedykowała swoje nagrody koordynatorom ds. intymności serialu za „zapewnienie bezpieczeństwa przestrzeni… abyśmy mogli pracować nad wyzyskiem, utratą szacunku, nadużywaniem władzy, bez bycia wyzyskiwanym lub nadużywanym w tym procesie”.


Co sprawia, że ​​przedstawienie wyróżnia się na tle innych?

Mogę cię zniszczyć jest szeroko określana jako seria o przyzwoleniu na seks.

Chociaż jest to nowość w branży i To prawda, Coel dostarcza czegoś więcej, zwracając uwagę na szereg trudnych tematów w sposób, który nie wydaje się wymuszony ani bałaganiarski.

Akcja rozgrywa się głównie w Londynie i jest świadectwem współczesnych realiów wielu młodych ludzi żyjących w tętniących życiem, wielokulturowych miastach, którzy uczą się radzić sobie z nieprzewidywalnością podróży w dorosłość.

Od napaści na tle seksualnym, zgody, rasy i pochodzenia etnicznego, klasy, narkotyków i alkoholu, mediów społecznościowych i aplikacji randkowych, po niedostatecznie reprezentowane w mediach doświadczenia gejów czarno-brytyjskich, Mogę cię zniszczyć obejmuje wiele nowych i ważnych obszarów w telewizji.

Jednak pośród najciemniejszych chwil serialowi udaje się wywołać głośny śmiech. Wzloty i upadki relacji – przyjaciół, rodziny i romansu – są misternie wplecione w sedno historii, dzięki czemu każdy widz może się z nią utożsamiać i pocieszyć.


Dlaczego podwójna wygrana to wielka sprawa?

W ostatnich latach ceremonie wręczania nagród wywarły presję, aby poszerzyć różnorodność swoich kandydatów, aby lepiej docenić dzieła czarnoskórych twórców.

Wygląda na to, że internetowe oburzenie przez hashtagi, takie jak #OscarsSoWhite, wywierają presję, ponieważ tegoroczni zdobywcy nagrody BAFTA byli laureatami ceremonii najbardziej zróżnicowana grupa w historii.

Po wydaniu, tematyka Mogę cię zniszczyć sam zaowocował wieloma pozytywnymi uwagami, a nazwano go najlepsza dramat 2020 przez krytyków.

Nawet Obama zawierał to na jego liście ulubionych programów telewizyjnych roku. Muszę przyznać, że facet ma dobry gust.

Do tego każdy element Mogę cię zniszczyć został gruntownie przemyślany.

Oglądając powyższy film, Coel ledwo może przebrnąć przez 20 sekund każdej sceny, zanim zatrzyma się, aby opisać nie tylko swój proces myślowy podczas pisania, reżyserowania i kręcenia, ale także zawiłe znaczenie każdego szczegółu zawartego w ujęciu.

Wszystkie rekwizyty, lokacje filmowe i ruchy aktorskie w serialu zostały uwzględnione z dużą dozą intencji – choć czasami z tak subtelnością, że nawet najbardziej oddany kinomaniak może przeoczyć ich znaczenie.

Bez wątpienia Coel włożyła całe swoje serce i duszę w stworzenie dzieła sztuki, które zawiera w sobie bolesne wydarzenia z jej własnego życia. Opisała doświadczenie pisania jako „środek przeczyszczający”, trwające prawie trzy lata.

In słowa o dobrej przyjaciółce Michaeli Coel, Janelle Monae, „rzadko zdarza się, aby zobaczyć czarnoskórą kobietę piszącą, reżyserującą i występującą w ich własnym programie telewizyjnym skupionym wokół traumy, której doświadczyła”. I to prawda.

Mogę cię zniszczyć jest całkowicie oryginalny pod wieloma względami, czego brakowało w branży telewizyjnej i filmowej w ostatnich latach (stąd wszystkie przeróbki, które ostatnio się pojawiają). To niesamowite, że te fascynujące historie pilotowane przez czarne kobiety zbierają pochwały i nagrody, na które zasługują.

Jeśli jeszcze nie widziałeś serialu, powinieneś dać mu zegarek. Coś mi mówi, że się zgodzisz.

dostępność