W świetle danych ONZ ujawniających, że 40% kobiet poniżej 40 roku życia było molestowanych seksualnie podczas imprez muzycznych w Wielkiej Brytanii, Safe Spaces Now wzywa do zaangażowania się w znaczące działania i lepszego potępienia nadużyć w branży.
Odkąd jeden z najbardziej głośnych przypadków przemocy wobec kobiet w najnowszej historii zaczął dominować na naszych nagłówkach w marcu, dyskusje na temat bezpieczeństwa kobiet stały się powszechne.
Już widzieliśmy, jak rząd Wielkiej Brytanii wprowadza politykę z nadzieją, że historia tak wstrząsająca jak historia Sarah Everard nigdy się nie powtórzy, jednak takie podejście pozornie zapomniało o regularności takich incydentów w muzyce na żywo.
Mając na uwadze nękanie uliczne na pierwszym miejscu (oczywiście zrozumiały priorytet), zrobiono niewiele, aby zapobiec nękaniu na koncertach – szczególnie niepokojące, biorąc pod uwagę nowe dane ujawniając, że doświadczyło tego 40% kobiet poniżej 40 roku życia.
W rezultacie przedstawiciele branży połączyli siły z organizacją ds. równości płci ONZ Kobiety Wielka Brytania z inicjatywy pt Bezpieczne miejsca teraz to wzywa firmy, wydarzenia i miejsca do podjęcia sensownych działań i lepszego potępienia nadużyć w branży.
Organizatorka Glastonbury Emily Eavis, DJ Radio 1 Clara Amfo oraz piosenkarze Mabel, MNEK i Rudimental należą do głośnych postaci popierających petycję.
Zobacz ten post na Instagramie
Potężny list otwarty do szerszej społeczności muzycznej napisany 13 sierpniath nie tylko zauważył, że „problem jest wszędzie”, ale przytoczył badania, że ponad 95% incydentów nie jest zgłaszanych co roku, podkreślając pilną potrzebę zmian po naszym powrocie do normalności.
„Ponieważ wydarzenia na żywo powracają po pandemii COVID-19, kobiety i zmarginalizowani ludzie na całym świecie nie tylko myślą o ochronie przed wirusem – chcą móc cieszyć się swoim prawem do muzyki, sztuki i kultury bez ciągłych obaw przed przemocą i nękaniem ,' mówi Claire Barnett, dyrektor wykonawcza UN Women UK.
Postrzegając nasze odejście od blokady jako „wyjątkową okazję” do ponownego rozważenia sposobu, w jaki konstruujemy i wykorzystujemy nasze przestrzenie publiczne, aby były bezpieczniejsze na dłuższą metę, Barnett podkreśla znaczenie wykorzystania tego momentu do przeprogramowania muzyki na żywo od zera.
„Przez dekadę rozmawialiśmy o dążeniu do bezpieczeństwa i lepszego zachowania” – dodaje.
– Czy jest lepszy czas, by pomyśleć o robieniu rzeczy lepiej?
Na czele tego jest Truskawki i Krem, festiwal kultury młodzieżowej z udziałem pięćdziesięciu pięćdziesięciu wykonawców z podziałem na płeć, który działa równolegle z kampanią mającą na celu przetestowanie strategii skoncentrowanej na bezpieczeństwie.
Celem jest wyznaczenie planu tego, jak powinny wyglądać bezpieczne przestrzenie dla publiczności, artystów i personelu na zbliżających się festiwalach.
Spośród ponad 150 sugerowanych rozwiązań stara się wdrożyć przeprojektowane przestrzenie, potwierdzać zachowania w nich oraz szkolenia w zakresie rozpoznawania potencjalnych nadużyć i odpowiedniego reagowania.
„Muzyka powinna być miejscem radości i integracji dla wszystkich” – kończy Barnett. I ma rację.
Pośród tego świeżego skupienia się na bezpieczeństwie kobiet, które sprowadza się do dokładniejszej analizy tych problemów, sprawmy, aby 2021 rok był rokiem, w którym przemysł muzyczny i eventowy staną naprzeciw wezwania Ruch #MeToo – tak jak od pięciu lat stara się o to Hollywood.