Menu Menu

Czym jest projekt Willow i dlaczego wywołał sprzeciw?

Gdy administracja Bidena zastanawia się, czy dać zielone światło kontrowersyjnemu planowi rozbudowy infrastruktury naftowej na North Slope na Alasce, działacze na rzecz ochrony środowiska wzywają go do odrzucenia.

Aktualizacja 13: Po długim spornym procesie administracja Bidena zatwierdziła projekt Willow. Biuro Gospodarki Gruntami Departamentu Spraw Wewnętrznych stwierdziło, że decyzja „zachowuje równowagę”, umożliwiając ConocoPhillips „korzystanie z wieloletnich dzierżaw w Arktyce”, jednocześnie ograniczając wiercenia do trzech miejsc zamiast pięciu. Wiadomość spotkała się z oburzeniem wśród działaczy na rzecz ochrony środowiska, którzy twierdzą, że śmiertelnie podważa ona program klimatyczny prezydenta. „Po tym wszystkim, co ta administracja zrobiła, aby przyspieszyć działania na rzecz klimatu i sprawiedliwości środowiskowej, bolesna jest decyzja, o której wiemy, że zatruje społeczności arktyczne i zablokuje dziesięciolecia zanieczyszczenia klimatu, na które po prostu nie możemy sobie pozwolić” – powiedziała Lena Moffitt, dyrektor wykonawczy Wiecznie zielona akcja.

Oczekuje się, że w tym tygodniu administracja Bidena sfinalizuje decyzję o zatwierdzeniu 6 miliardów dolarów Projekt ConocoPhillips Willow.

Według szacunków rządu federalnego, jeśli się powiedzie, trwające od dziesięcioleci przedsięwzięcie związane z odwiertami ropy naftowej na północnym zboczu Alaski wytworzyłoby wystarczającą ilość ropy, aby uwolnić 9.2 miliona ton metrycznych zanieczyszczenia węglowego powodującego ocieplenie planety rocznie.

Odpowiada to w przybliżeniu łącznym emisjom z dwóch milionów samochodów osobowych w tym samym okresie.

Zwolennicy programu twierdzą, że stworzy on tysiące miejsc pracy i będzie nowym źródłem dochodów dla bogatego w ropę regionu.

To dlatego, że reprezentowałoby największe pole naftowe w USA od dziesięcioleci - „jeden z najważniejszych projektów zagospodarowania zasobów w historii naszego stanu”, zgodnie z definicją republikańskiego senatora Dan Sullivan – zdolne do produkcji około 1.5% całkowitej ropy kraju.

Ale przeciwnicy obawiają się, że oczywiście katastrofalne reperkusje rocznych emisji odpowiadających 76 elektrowniom węglowym działającym w ciągu jednego roku byłyby dodawaniem paliwa do globalnego systemu klimatycznego, który już płonie.

Co więcej, byłoby grozić coraz bardziej wrażliwy obszar, który jest ojczyzną przodków różnych społeczności tubylczych i krytycznym siedliskiem morsów i karibu.

W rezultacie schemat stał się a piorunochron w mediach społecznościowych, z użytkownikami TikTok zwłaszcza kręci się wokół nakłaniania Bidena do odrzucenia go.

Jak dotąd debata online zgromadziła miliony wyświetleń, miejsce na liście 10 najpopularniejszych trendów TikTok i znaczną ilość namacalnych działań IRL.

W rzeczywistości do Białego Domu napisano już ponad milion listów protestujących przeciwko Willow, a prawie trzy miliony ludzi (i ta liczba wciąż rośnie) podpisało Change.org petycja robiąc to samo.

„ConocoPhillips, firma, która zaproponowała ten projekt, twierdzi, że Willow pomogłaby w walce z inflacją i kosztami energii. Stany Zjednoczone są już największym na świecie producentem ropy i gazu, pomimo energicznych i niepoprawnych kampanii public relations przemysłu naftowego i gazowego, których celem jest przekonanie ludzi, że ich oportunizm do większych odwiertów jest uzasadnionym rozwiązaniem politycznym” – czytamy.

„Nawet jeśli projekt Willow zostałby zatwierdzony, nie pomógłby w walce z inflacją lub wysokimi kosztami energii. Minęłyby lata, zanim Willow wyprodukowałaby choć jedną kroplę ropy, a projekt zamknąłby nas w dziesięcioleciach rozwoju paliw kopalnych w czasie, gdy musimy szybko przejść na czyste źródła energii”.

Wielu przytaczało rzekome zaangażowanie Bidena w walkę z kryzysem i poparcie dla przełomowych przepisów mających na celu przyspieszenie ekspansji czystej energii w USA jako oszukańcze w jego obecnych rozważaniach.

W konsekwencji uznaliby jego aprobatę dla Willow za zdradę, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że podczas kampanii wyborczej w 2020 roku Biden obiecał zakończyć nowe odwierty ropy i gazu na ziemiach federalnych.

Z tego powodu Prezydent znajduje się pod ogromną presją z obu stron.

Ci, którzy twierdzą, że Willow byłaby dobrodziejstwem dla schorowanej gospodarki stanu, argumentują, że skutki finansowe jej przekazania byłyby zbyt niszczycielskie, by je pojąć.

A ci, którzy są zaangażowani w ochronę świata przyrody, niezłomnie sprzeciwiają się planowi, który, jak twierdzą, miałby jeszcze bardziej niszczycielskie skutki niż tymczasowy cios dla gospodarki.

Niezależnie od tego Biden będzie musiał wydać ostateczną decyzję, i to już wkrótce.

„Największym przesłaniem, jakie dziś wysyłamy na głos, jest to, że nadszedł czas, aby administracja Bidena poprowadziła nas do sprawiedliwego przejścia od paliw kopalnych do bardziej regenerującej się gospodarki” – mówi. Karlin Nageak Itchoak, starszy dyrektor regionalny w regionie arktycznym The Wilderness Society.

„Jedynym odpowiedzialnym działaniem dla prezydenta Bidena jest anulowanie Willow”.

dostępność