Nowe badania wykazały, że w samej Wielkiej Brytanii co sekundę wyrzucane są dwa e-papierosy, które trafiają na wysypiska śmieci, mimo że zawierają lit, cenny i coraz rzadszy metal, od którego zależy większość zaawansowanej technologicznie gospodarki.
Jeśli nie mieszkałeś pod kamieniem, będziesz wiedział, że waporyzatory są wszystkie wściekłość.
Zastępując jedną z głównych przyczyn możliwej do uniknięcia śmierci na całym świecie, małe, kolorowe urządzenia jednorazowego użytku są, dosłownie, wszędzie.
Do tego stopnia, że w każdym większym mieście znacznie częściej czuje się zapach jagodowego e-papierosu niż kaszel dymem papierosowym.
Często widziany w rękach młodzież ze względu na ich przystępność cenową popularność aromatycznych, estetycznych e-papierosów znacznie przewyższyła popularność papierosów.
Potwierdzają to kilka niedawnych badań, z których jedno wykazało, że liczba brytyjskich palaczy spadła poniżej 15 procent w pierwszym kwartale 2020 r. w porównaniu z dramatycznym wzrostem liczby e-papierosów z jednego na drugi. 57 procent podczas 2021.
Jednak, co zaskakujące, dość niewiele pozostaje do zrozumienia, jeśli chodzi o konsekwencje zdrowotne regularnego wdychania e-papierosów.
To pomimo ciągłych pomrukówpopcornowe płuca' i mówić że UE jest proponując całkowity zakaz na sprzedaż takich produktów w ramach swojego planu walki z rakiem.
Co is Wiadomo jednak, że pozornie niekończący się wzrost sprzedaży ma szkodliwy wpływ nie tylko na naszą planetę, ale także na nasze zasoby.
Z dwoma jednorazowymi e-papierosami niepotrzebnie wyrzucanymi co sekundę w samej Wielkiej Brytanii i albo trafiającymi na wysypisko śmieci, albo trafiającymi do spalarni, około dziesięciu ton litu – cennego i coraz rzadszego metalu – jest marnowanych rocznie.
Aby to zobrazować, ta ilość wystarczy do zbudowania 1,200 akumulatorów samochodowych, które będą nam potrzebne do zasilania pojazdów elektrycznych przyszłości.
A myślałeś, że przemysł tytoniowy jest wpływ ekologiczny był druzgocący.
„Nie możemy wyrzucać tych materiałów, to naprawdę szaleństwo w obliczu kryzysu klimatycznego” – mówi Mark Miodownik, profesor materiałów i społeczeństwa na University College London.
„Jest w twoim laptopie, w twoim telefonie komórkowym, w samochodach elektrycznych. Jest to materiał, na którym absolutnie polegamy, aby odejść od paliw kopalnych i rozwiązać problemy klimatyczne”.