Główne zagrożenia dla czystej wody różnią się w zależności od regionu i mogą obejmować kombinację czynników naturalnych i spowodowanych działalnością człowieka.
Na przykład, chociaż Ameryka Północna jest pełna wijących się rzek i rozległych jezior, pod ich powierzchnią często czają się zanieczyszczenia. Działalność przemysłowa, spływy z rolnictwa i niekontrolowany rozwój miast przyczyniają się do zanieczyszczenia dróg wodnych w Ameryce Północnej.
Wyruszając na południe, wody Ameryki Południowej wykazują odporność w obliczu zniszczenia.
W lasach deszczowych Amazonii źródła słodkiej wody są zagrożone w wyniku wylesiania i działalności wydobywczej. Pogoń za złotem w lasach deszczowych uwalnia toksyny do środowiska, zatruwa rzeki i zagraża rdzennym społecznościom oraz dzikiej przyrodzie.
Tymczasem w tętniących życiem miastach, takich jak Brazylia i Argentyna, szybka urbanizacja powoduje obciążenie starzejącej się infrastruktury, pozostawiając miliony ludzi bez dostępu do bezpiecznej wody pitnej.
Po drugiej stronie stawu zaopatrzenie Europy w czystą wodę poniosło ciężar dobrobytu gospodarczego i działalności przemysłowej.
Pomimo rygorystycznych przepisów, zanieczyszczenia przemysłowe i ścieki z rolnictwa w dalszym ciągu zagrażają dostawom słodkiej wody na całym kontynencie. Tutaj powstają ruchy oddolne, grupy kampanii i inicjatywy społeczne, które opowiadają się za czystszymi i bardziej zrównoważonymi praktykami wodnymi w miarę wzrostu obaw społecznych.
Niektóre regiony Afryki mogą pochwalić się obfitymi zasobami słodkiej wody, inne borykają się z poważnym niedoborem wody i zanieczyszczeniem.
Dostęp do czystej wody i urządzeń sanitarnych w dalszym ciągu jest odległym marzeniem milionów ludzi, co prowadzi do powszechnych chorób i cierpienia. Aby znaleźć innowacyjne rozwiązania, społeczności jednoczą się, aby zbierać wodę deszczową i uruchamiać projekty sanitarne.
Azja, w której znajdują się jedne z największych rzek świata i najgęściej zaludnione miasta, stoi w obliczu poważnego kryzysu wodnego.
Zanieczyszczenia spowodowane industrializacją i urbanizacją zagrażają szlakom wodnym kontynentu, a pod powierzchnią toczą się konflikty o zasoby wodne. Istnieją jednak oznaki postępu, a rządy i organizacje pozarządowe współpracują na rzecz promowania praktyk w zakresie ochrony wody i zrównoważonego zarządzania.
W dole wyschnięte krajobrazy Australii odsłaniają trudną rzeczywistość niedoboru wody.
Susze, zaostrzone przez zmianę klimatu, dotykają kontynent, pozostawiając społeczności desperacko poszukujące pomocy. Jednak Australia to także kraj innowacji, w którym pionierskie projekty wykorzystują technologię w celu maksymalizacji efektywności wykorzystania wody i odporności w obliczu niepewności.
Nawet w lodowatych obszarach Antarktydy, które mogą wydawać się nietknięte ludzką ręką, stacje badań naukowych i działalność turystyczna stanowią zagrożenie dla tego delikatnego ekosystemu. Jednocześnie zmiany klimatyczne topnieją czapy lodowe i zakłócają delikatne ekosystemy słodkowodne kontynentu.
Pomimo tych wszystkich wyzwań na horyzoncie widać nadzieję dzięki organizacjom takim jak Water.org, Charity Water i UNICEF, które działają na całym świecie, aby znaleźć zrównoważone rozwiązania i zagwarantować bezpieczeństwo wodne najbardziej potrzebującym.
Ich wysiłki w połączeniu z ruchami oddolnymi i innowacjami technologicznymi dają przebłyski postępu w naszych dążeniach do ochrony i zachowania wody dla przyszłych pokoleń.