Strona internetowa programu stwierdza, że GIFT jest „pierwszą inicjatywą gwarantowanego dochodu, która koncentruje się wyłącznie na osobach transpłciowych i zapewni regularne, bezwarunkowe transfery pieniężne osobom lub gospodarstwom domowym, które się kwalifikują, zgodnie z biurem burmistrza”.
Wnioski o stypendium zostały otwarte w zeszłym tygodniu i zostaną zamknięte w grudniu. Organizacje sprawdzające każdego wnioskodawcę obejmują Dystrykt Transpłciowy, którego celem jest pomoc osobom transpłciowym w znalezieniu bezpieczeństwa finansowego.
Współpracując z organizacjami LGBTQIA+, GIFT i rząd San Francisco wyznaczają nowy punkt odniesienia dla ustawodawstwa sprzyjającego włączeniu społecznemu – zapewniając, że zmiany są namacalne i wewnętrzne, a także widoczne publicznie.
Kandydaci będą mogli wybrać spośród 97 różnych płci i 18 preferowanych zaimków na dokumentach. A skupienie się na społeczności jest na czele programu.
„Dając osobom transpłciowym o niskich dochodach środki na pokrycie wydatków, które uznają za najpilniejsze i najważniejsze, biorąc pod uwagę wyjątkową sytuację każdej osoby, wdrażamy prawdziwie skoncentrowaną na społeczności interwencję w celu zwalczania ubóstwa” – powiedziała Aria Sa'id, prezes Dzielnica transpłciowa.
W całych Stanach Zjednoczonych osoby transpłciowe doświadczają znacznie wyższych poziomów niestabilność ekonomiczna. Badanie przeprowadzone w 2020 roku przez Vanderbilt University wykazało, że osoby transpłciowe mają o 14% mniejsze szanse na ukończenie studiów i o 14% większe prawdopodobieństwo życia w biedzie niż Amerykanie cis.
W szczególności w Kalifornii badanie Trans Survey z 2015 r. wykazało, że 33% transpłciowych Kalifornijczyków żyło w ubóstwie, podczas gdy ogólny wskaźnik ubóstwa w stanie wynosi zaledwie 12%.
Ustawodawcy z San Francisco z pewnością podkreślali różnice istniejące również w samej społeczności trans.
Dyrektor Biura ds. Inicjatyw Transpłciowych w San Francisco, Pau Crego, powiedział: „[nadal] widzimy, że transpłciowi franciszkanie doświadczają ubóstwa na wykładniczo wyższym poziomie w porównaniu z populacją ogólną”.
„Dotyczy to zwłaszcza osób trans kolorowych, osób trans niepełnosprawnych, osób starszych i innych społeczności trans głęboko dotkniętych dyskryminacją” – kontynuował Crego.
Reakcja na program GIFT tylko ugruntowała jego konieczność, a organizacja otrzymała potok nienawistnych wiadomości zaledwie kilka dni po ogłoszeniu stypendium.
A jednak w pierwszym tygodniu uruchomienia GIFT zgłosiło się ponad 2,000 osób, co dowodzi, że społeczności trans potrzebują takich inicjatyw.
Jednak niezależnie od sprzeciwu lub wsparcia, GIFT może ostatecznie zainspirować inne społeczności do stworzenia podobnych przepisów w ich okolicy. U podstaw programu leży obietnica wyciągnięcia osób transpłciowych z ubóstwa na skalę niespotykaną wcześniej w Stanach Zjednoczonych.