Menu Menu

Opinia – Ustawa o dyskryminacji w Nowym Jorku jest oznaką postępu

W mieście znanym ze swojej różnorodności i postępowości Nowy Jork po raz kolejny trafił na pierwsze strony gazet, podejmując odważny krok w walce z dyskryminacją. 

W tym tygodniu kulturowa stolica Ameryki ogłosiła nowe prawo zabraniające uprzedzeń opartych na wadze w zatrudnieniu, mieszkalnictwie i miejscach publicznych. To zaskakująco pozytywny prawny punkt zwrotny, biorąc pod uwagę kontrowersyjny stan zachodniej polityki w ostatnich latach.

Wśród brutalnych przepisów antytranspłciowych i archaicznych zmian w prawach reprodukcyjnych kobiet decyzja Nowego Jorku o zakazie dyskryminacji ze względu na wagę jest zdecydowanie mocnym przesłaniem, szczególnie biorąc pod uwagę status Ameryki jako kraju z ogólną nadwagą.

To nowe orzeczenie może na nowo zdefiniować społeczne nastawienie do wagi, nie tylko w mieście, ale w całym zachodnim świecie – ponieważ determinacja jednego miasta, by zakwestionować status quo, może utorować drogę do bardziej integracyjnego społeczeństwa.

W kulturze, która ma obsesję na punkcie wyglądu, wpływ uprzedzeń związanych z wagą jest namacalny i wpływa na życie niezliczonych osób, które nie pasują do wąskich społecznych standardów piękna.

Ale ogłoszenie z tego tygodnia przynosi promyk nadziei tym, którzy od dawna cierpią z powodu poważnych uprzedzeń.

Deklarując, że uprzedzenia oparte na wadze nie będą dłużej tolerowane i że ludzie powinni być oceniani na podstawie ich charakteru i umiejętności, a nie wyglądu, nowe prawo jest czymś więcej niż tylko dokumentem prawnym.

Nowy Jork stał się potężnym katalizatorem zmiany nastawienia społecznego do wagi. Miasto daje przykład, za którym inne miasta i regiony świata zachodniego mogą – i powinny – podążać.

Jednym pociągnięciem pióra zakazanie dyskryminacji ze względu na wagę obala wieloletnie głęboko zakorzenione przekonania, które utożsamiają szczupłość z pięknem i sukcesem – trend, który jest jeszcze bardziej wszechobecny w dobie mediów społecznościowych.

Niezależnie od tego, czy nowe orzeczenia odniosły sukces w praktyce, już wywarły wpływ, zajmując się od dawna niewypowiedzianym problemem w społeczeństwie amerykańskim.

Piętno związane z wagą oznacza, że ​​osoby zmagające się z otyłością i poważnymi chorobami związanymi z wagą nie tylko znoszą ucisk i wyobcowanie ze społeczeństwa, ale dyskomfort związany z dyskusją na temat wagi oznacza również, że odpowiednie leczenie nie jest łatwo dostępne.

Otwierając przestrzeń dla dialogu i krytycznej analizy szkodliwych uprzedzeń, NYC podważa od dawna panujące przekonanie, że wartość człowieka zależy od liczby na skali.

Burmistrz Eric Adams, który odegrał kluczową rolę w uchwaleniu ustawy, podzielił się swoimi własnymi doświadczeniami ze stygmatyzacją związaną z wagą w The New York Times na początku tego tygodnia.

Adams opublikował nawet książkę o swojej osobistej drodze do utraty wagi i doświadczeniach związanych z dietą roślinną.

„Nauka wykazała, że ​​typ budowy ciała nie ma związku z tym, czy jesteś zdrowy, czy niezdrowy” – powiedział. „Myślę, że to błędne określenie, które naprawdę usuwamy”.

https://www.youtube.com/watch?v=DboTyNu-FLk&ab_channel=DWDocumentary

za pośrednictwem społeczności, miejsc pracy i platform mediów społecznościowych.

Jednostki rozpoznają sposoby, w jakie nasze środowiska są zbudowane dla osób o mniejszej budowie ciała – rzeczywistość, która tylko zaostrza negatywny dyskurs związany z wagą.

New York Times doniósł, że studentka z Nowego Jorku wyraziła zaniepokojenie, że jej biurka są dla niej za małe.

Połączenia Trwająca debata wokół miejsc w liniach lotniczych dla osób z nadwagą, uwydatniła również bigoterię i brak integracji, które kształtują codziennych usługodawców.

Biorąc pod uwagę fakt, że więcej niż 40% dorosłych Amerykanów są uważane za otyłe, takie postawy są dość zaskakujące.

Podróż w kierunku bardziej integracyjnego społeczeństwa (w jakikolwiek sposób) jest daleka od zakończenia. Ale rozprawienie się z kwestiami takimi jak dyskryminacja ze względu na wagę dowodzi, że postawy się zmieniają.

To, czy te postawy przeniosą się z infrastruktury legislacyjnej do codziennych interakcji, dopiero się okaże.

Ale mówi się, że nowe prawo wejdzie w życie za 180 dni. Shaun Abreu, jeden ze sponsorów ustawy, ma nadzieję, że skłoni to ludzi do zastanowienia się dwa razy nad czynnikami, na których oparli swoje osądy.

„Chodzi […] o zmianę kultury myślenia o wadze” – powiedział Abreu w rozmowie z The New York Times.

Biorąc pod uwagę, że Nowy Jork popiera ruch pozytywnego nastawienia do ciała wykraczający poza zwykłe odrzucenie kultury dietetycznej, wydaje się, że zmiana może być dopiero na horyzoncie.

dostępność