Menu Menu

Opinia – indyjscy strażnicy krów żerują na mniejszościach

(Ostrzeżenie: poniższy artykuł zawiera szczegółowe informacje na temat napaści fizycznej)

24 maja wideo, pokazujące grupę mężczyzn atakujących muzułmańskiego handlarza mięsem, stało się popularne.

Ci napastnicy nazywali siebie „gau rakshakami” (obrońcami krów) i podejrzewali, że handlarz brał udział w rzezi krów. Policja wniosła sprawę przeciwko tłumowi o napaść fizyczną, aresztowała czterech podejrzanych i szuka reszty grupy.

Jest to przykład czujności krów, czyli pozasądowe ataki straży obywatelskiej na osoby przeznaczone do spożycia lub uboju krów. A w ostatnim czasie ekstremiści w Indiach posunęli się za daleko.

W hinduizmie krowy uważane są za święte; kilka stanów w Indiach wprowadziło nawet szeroko rozpowszechnione prawa. Na przykład w Gudżarat, ubój krów, cieląt, byków i byków jest zabroniony, a grzywna w wysokości Rs. 50,000 486 (XNUMX funtów) jest nakładane wraz z dożywotnim pozbawieniem wolności.

W latach 2010-2018 odbyły się 123 przypadki przemocy związanej z krowami– których ofiarami byli głównie muzułmanie (56%), następnie Dalici – społeczność z niższych kast (10%) i hinduiści (9%).

Większość strażników krów postanowiła nie chronić krów, ale atakować i prześladować muzułmanów pod pozorem ochrony krów.

W północnych Indiach istnieją „brygady ochrony krów”, które patrolują autostrady w celu wyłapania w nocy domniemanych rzeźników krów, a czasem nawet w towarzystwie funkcjonariuszy policji. Te grupy 10-15 „obrońców krów” specjalnie wypatrują muzułmańskich przewoźników i albo fizycznie je atakują, zanim oddają je policji, albo zabijają na miejscu.


Sprawa Mohammeda Akhlaq

We wrześniu 2016 r. w Dadri w stanie Uttar Pradesh rozeszły się pogłoski, że robotnik rolny i jego rodzina spożyli wołowinę podczas święta Eid i przechowują ją na później.

Nie minęło dużo czasu, zanim tłum wtargnął do domu tego robotnika rolnego, Mohammed Achlaki zlinczowali go po brutalnym pobiciu jego syna. Władze natychmiast wysłały mięso z domu Akhlaqa do laboratorium do analizy kryminalistycznej. Ku ich zaskoczeniu rodzina nawet nie jadła wołowiny – to była baranina.

Fakt, że Akhlaq zmarł na podstawie zwykłego podejrzenia, jest nie tylko tragiczny, ale także wskazuje na to, do jakiego stopnia czujni krowie są gotowi pójść w kierunku dalszego rozwoju swojego programu.

Ponadto proces rozpoczął się dopiero pięć lat później; oskarżony przez cały czas był zwolniony za kaucją.

Wielokrotnie policja opowiadała się za strażą obywatelską, a niektórzy nawet stali w milczeniu, obserwując, jak tłum atakuje osoby podejrzane o zabijanie krów. Kiedy zgłaszane są przypadki przeciwko tym ekstremistom, policja często składa skargi na ubój krów przeciwko ofiarom i spróbuj zrzucić na nich winę, zamiast przesłuchiwać oskarżonego o przemoc wobec bydła.


Tylko prawo, bez porządku

Ustawa o bezpieczeństwie narodowym 1980 (NSA) upoważnia stan i rząd centralny Indii do wykonywania swoich uprawnień do przetrzymywania osoby bez procesu przez 12 miesięcy w celu zapobieżenia wszelkim zagrożeniom dla bezpieczeństwa narodowego, utrzymania porządku publicznego i utrzymania dostaw podstawowych towarów.

W ostatnim czasie rząd został poddany kontroli za nadużywanie przepisów tej ustawy.

120 spraw zostało wniesionych w Uttar Pradesh (stan w północnych Indiach) pod NSA w latach 2018-2020. Przy czterdziestu jeden, maksymalna liczba tych spraw została wniesiona do uboju krów, a wszyscy oskarżeni byli muzułmanami.

Sąd Najwyższy uchylił wiele nakazów NSA, aw jedenastu aresztowaniach stwierdzono „niestosowanie umysłu”, co w uproszczeniu oznacza „uprzedzony”.

W trzynastu aresztowaniach sąd stwierdził, że oskarżony nie miał możliwości skutecznego reprezentowania się przed NSA.

W siedmiu zatrzymaniach sąd stwierdził, że sprawy dotyczyły prawa i porządku i nie było potrzeby powoływania się na NSA.

W czerwcu 2015 r. Vivek Premi, ekstremista, publicznie wychłostał muzułmanina o podejrzeniu zarzynania krów; wkrótce Premi został skazany na podstawie tego samego prawa.

Chociaż było to całkowicie akceptowalne i uzasadnione aresztowanie, Ministerstwo Związku cofnęło te zarzuty przed zwolnieniem go w grudniu tego roku. Dziś jest częścią Bajrang Dal, prawicowej organizacji ekstremistycznej, która jest niesławna z szerzenia islamofobii w północnych Indiach.

Nadal wygłasza przemowy nienawiści, a także opowiada się za przemocą wobec bydła.

Dlaczego ludzie oskarżeni o rzeź krów gniją w więzieniu bez procesu przez 12 miesięcy, ale ekstremiści tacy jak Vivek Premi mogą odejść bez Scotta, będąc wyraźnym zagrożeniem dla mniejszości w Indiach?

Odpowiedź leży w polityce, która dała początek tej dyskryminacyjnej kulturze.


Polityka i propaganda

Naczelny minister stanu Uttar Pradesh, Yogi Adityanath, jest częścią Bharatiya Janata Party (BJP), prawicowo-nacjonalistycznej partii politycznej, oskarżanej przez kilka grup praw uprzedzenia społeczne.

Kiedy tłum odpowiedzialny za śmierć Mohammeda Akhlaqa został początkowo uwięziony, Yogi Adityanath wezwał do ich uwolnienia.

W 2019 roku ta sama grupa mężczyzn dopingowała w pierwszym rzędzie Rajd premiera. Na innym wiecu powiedział, że zarówno muzułmanie, jak i hindusi mają „różne kultury” i na pewno w wyniku tego dojdzie do konfliktu.

W lipcu 2018 roku widziano Jayanta Sinha – polityka BJP girlanda ośmiu mężczyzn którzy zostali skazani za zlinczowanie handlarza mięsem. W ciągu wywiadSakshi Maharaj, polityk BJP, był cytowany, mówiąc: „Umrzemy, ale nie będziemy tolerować nikogo, kto lekceważy naszą matkę (krowy) – umrzemy, zabijemy”.

Ilu polityków potrzeba, aby większość padła ofiarą propagandy społeczności?

Ile Vivek Premis potrzeba, aby stworzyć populację szowinistów? Ile jeszcze niewinnych żyć zabiją, zanim zdamy sobie sprawę, że wszystko, za czym kiedyś opowiadały się Indie, jest zagrożone?

Trudno będzie cofnąć szkody, jakie politycy i strażnicy wyrządzili harmonii narodu.

Jednak karanie polityków za tworzenie napięć religijnych, ścisłe egzekwowanie przepisów dotyczących mowy nienawiści, więzienie samozwańczych i wypłacanie należnych odszkodowań ofiarom to tylko pierwsze kroki w obaleniu nowej normy – krowiej czujności.

dostępność