Menu Menu

Dlaczego czołowi indyjscy zapaśnicy wyszli na ulice w proteście?

Indyjscy zapaśnicy na poziomie olimpijskim prowadzili ostatnio demonstrację w New Delhi w ramach protestu. Ten ruch, który rozpoczął się od oskarżenia posła Brija Bhushana o napaść na tle seksualnym, ma zakończyć się dopiero po jego aresztowaniu. Przy zaangażowanych potężnych interesariuszach ofiary czekają na sprawiedliwość i akceptowalne śledztwo. 

TW: Ten artykuł zawiera wzmianki o molestowaniu seksualnym.

Ponieważ zbliżają się Igrzyska Olimpijskie w Paryżu, widzieliśmy sportowców z całego świata przygotowanie na sezon 2024. Indyjscy sportowcy zmagają się jednak z problemami wykraczającymi poza sport.

Kilka miesięcy temu było zgłaszane że prezes Indyjskiej Federacji Zapaśników (WFI) molestował seksualnie zawodniczki, w tym nieletnie.

Najlepsi zapaśnicy w kraju spali na ulicach w ramach protestu. To zawiera Vinesh PhogatThe drugim Indyjska zapaśniczka, która zdobyła złoto zarówno w Igrzyskach Wspólnoty Narodów, jak i Igrzyskach Azjatyckich, oraz medalistki olimpijskie Bajrang Punia i Sakshee Malikkh. Zakłócenia były tak znaczące, jak mistrzostwa Azji w zapasach w 2023 roku przesunięty z New Delhi do Astany w Kazachstanie.

Dlaczego zapaśnicy protestują?

Protestujący domagają się aresztowania Brij Bhushan i usunięcia go ze stanowiska prezesa Indyjskiej Federacji Zapaśników (WFI). Singh jest także posłem należącym do rządzącej w kraju partii Bharatiya Janata Party (BJP).

W styczniu podobne demonstracje odbyły się w odpowiedzi na te same zarzuty. Podczas pierwszej rundy minister sportu Anurag Thakur zapewnił opinię publiczną, że zostanie przeprowadzone dochodzenie.

Zaczęło się od zawieszenia asystenta sekretarza WFI Vinoda Tomara. Twarz Tomara oskarżenia łapówkarstwa i korupcji finansowej. WFI zaprzestało działalności, a Brij Bhushan otrzymał polecenie zdystansowania się na czas trwania miesięcznego śledztwa.

Ministerstwo Sportu powołało wówczas sześciu członków komisja nadzoru zbadać roszczenia i złożyć raport w ciągu sześciu tygodni.


Jakie były ustalenia tej komisji?

Raport komisji został przekazany Ministerstwu Sportu rankiem 5 kwietnia. Ponad miesiąc później szczegóły jej ustaleń nadal nie zostały upublicznione, a szczegóły dotyczące jej powstania są w najlepszym razie niejasne. Oto co my do Wiem.

Po jej przedłożeniu jeden z członków komisji, Babity Phogatstwierdził, że żadna z jej skarg zgłoszonych w trakcie dochodzenia nie została uwzględniona. Stwierdziła również, że nie podano jej pełnych szczegółów raportu.

Twierdzi, że inna członkini, Radhica Sreeman, nie pozwoliła jej przeczytać jej w całości, ponieważ w sprawę zaangażowana była jej własna rodzina. Sreeman obalił to jako „śmieszny".

Phogat zapewnił również, że żaden z dokumentów przedstawionych przez świadków i WFI nie został przekazany komisji. Żadne przesłuchanie ani weryfikacja świadków rzekomo nie miała miejsca.

Odrzucając to stwierdzenie, Sreeman nalegał że Phogat przejrzał raport cztery do pięciu razy i potwierdził swoje ustalenia. Wspomniała również, że każdy członek komisji został poproszony o zebranie się w siedzibie Sports Authority of India (SAI) 4 kwietnia w celu złożenia podpisów.

Babita Phogat najwyraźniej jednak nie uczestniczyła, ponieważ jej telefon był wyłączony przez cały dzień. Przewodnicząca komisji, Mary Kom, zdecydowała, że ​​wszyscy obecni 4 kwietnia podpiszą raport, a Phogat może to zrobić następnego ranka.

Inny członek tej komisji, Yogeshwar dutt, opowiedział się za Radhicą Sreeman, twierdząc, że żaden z zapaśników, którzy zeznawali podczas śledztwa, nie mówił o molestowaniu seksualnym. Ponadto utrzymywał, że nikt nie był pod żadną presją, aby podpisać raport, a Babita Phogat nie był obecny w czasie, gdy pozostali członkowie podpisywali.

Wyniki tego raportu, które nie zostały upublicznione, stworzyły ogromne pole do spekulacji i wątpliwości. Nawet protestujący twierdzą, że nie zostali poinformowani o raporcie tej komisji.

Zrozpaczeni brakiem przejrzystości postanowili po raz kolejny zademonstrować i od tego czasu obserwują okupację na ulicach Jantar Mantar w New Delhi kwiecień 23.


Jakie zarzuty postawiono Brij Bhushan Singhowi?

28 kwietnia policja w Delhi zgłosiła dwa przypadki Pierwsze raporty informacyjne na podstawie ustawy POCSO (ochrona dzieci przed przestępstwami seksualnymi) na podstawie zeznań małoletniego, oprócz zarzutów znieważenia skromności kobiety.

Z tego powodu trzy przestępstwa przeciwko Brij Bhushan nie podlegają zwolnieniu za kaucją i są poważne. Jeden z Opłaty jest sekcja 354 indyjskiego kodeksu karnego (IPC), która dotyczy napaści lub użycia przemocy wobec kobiety z zamiarem znieważenia jej skromności. Kara za to wynosi od roku do pięciu lat z grzywną.

W swoich zeznaniach policja stwierdziła, że ​​kobiety miały rzekome przypadki prześladowania i molestowania przez Singha. Sekcje stalkingu zostały uwzględnione jako kobiety zgłaszane Singh często do nich dzwonił i prosił o przysługę.

Dodatkowo, źródło policyjne powiedział że kobiety wskazały na 8-10 przypadków molestowania w latach 2012-2022; podczas gdy niektóre rzekomo miały miejsce w bungalowie Singha, inne miały miejsce podczas krajowych i międzynarodowych turniejów.

Jaka była ogólna reakcja protestujących?

Bhushan głosił swoją wiarę w system sądowniczy, stwierdzając, „Nigdzie nie uciekam. Jestem w domu. Do tej pory musiało zostać wszczęte przeciwko mnie postępowanie. Podejmę współpracę z policją w Delhi. Niezależnie od decyzji Sądu Najwyższego, będę się do niej stosował. Zapytaj protestujących zawodników o stawiane mi zarzuty”.

Pierwszego maja, kilka dni po tym, jak Brij Bhushan został oskarżony, on twierdził, że zapaśnik Bajrang Punia poprosił kogoś o „zaaranżowanie dziewczyny” w celu postawienia mu zarzutów o molestowanie seksualne.

Co więcej, Bhushan twierdzi, że przedłożył nawet dowody potwierdzające w postaci nagrania audio komisji, która wcześniej prowadziła dochodzenie w tej sprawie.

Bhushan powiedział, że tak rezygnować z BJP, gdyby jego partia go o to poprosiła, zanim ogłosił, że protest koncentruje się na wymierzeniu w BJP i że demonstrantom „zapłacono”. Nie tylko to, on również zapewnił że powiesiłby się, gdyby choć jeden zarzut przeciwko niemu okazał się prawdziwy.

Ta sprawa, mająca dwie rywalizujące ze sobą strony, podzieliła społeczność sportową i polityczną kraju. Ci, którzy twierdzą, że Bhushan jest niewinny, powołują się na trwający protest jako sztuczkę indyjskiej opozycji.

A ci, którzy stoją po stronie graczy, domagają się uczciwego śledztwa policyjnego w zgodzie z rządami prawa. Ponieważ ta historia ma wiele aspektów, zawiłości przestępstwa są niejasne, podobnie jak możliwość skazania.

Biorąc to pod uwagę, jedno jest pewne. Nie co dzień zdarza się, że najlepsi sportowcy w kraju – zwłaszcza ci, którzy cieszą się ogromnym autorytetem i szacunkiem – porzucają w ten sposób swój ukochany sport.

dostępność