Pierwsza na świecie partia „zielonej stali” wyprodukowanej całkowicie bez paliw kopalnych jest dostarczana do Volvo, gdzie będzie wykorzystywana do budowy elektrycznych samochodów ciężarowych.
Ponieważ wiadomości klimatyczne z ostatniego miesiąca nie były pozytywne, z przyjemnością ogłaszamy rzadki kamień milowy w zakresie dekarbonizacji w branży przemysłowej.
Produkcja metali stanowi obecnie około 8% globalnych emisji gazów i jest nieustannym utrapieniem po stronie wspólnych celów środowiskowych. Prawdopodobnie z jednej strony można policzyć przykłady znaczących zrównoważonych zmian w branży.
Mając to na uwadze, szwedzkie korporacje SSAB, LKAB i Vattenfall mogły odkryć sposób na trwałe uwolnienie węgla koksującego z branży stalowej.
Wycofując tradycyjne piece węglowe w hucie stali HYBRIT w Lulea, szwedzka kohorta zainstalowała maszyny wodorowe, które wykorzystują wolną od paliw kopalnych energię elektryczną do wytwarzania formowalnej rudy stali.
Po próbach przeprowadzonych w czerwcu raporty sugerują, że zastosowanie tej technologii na szeroką skalę może obniżyć całkowitą emisję dwutlenku węgla w Szwecji o około 10%, a w Finlandii o 7%.
Mówiąc o ostatnim przełomie, SSAV CEO Martina Lindqvista Stwierdzono, że "pierwsza stal wolna od paliw kopalnych na świecie jest nie tylko przełomem dla SSAB, ale stanowi dowód na to, że możliwe jest dokonanie transformacji i znaczne zmniejszenie globalnego śladu węglowego przemysłu stalowego".
„Mamy nadzieję, że zainspiruje to innych do przyspieszenia przejścia na zielono”.
Ostatnio, będąc w stanie zaprezentować udaną linię produkcyjną bez powodowania pojedynczej emisji dwutlenku węgla, SSAB i spółka przygotowały wstępną partię zrównoważonej stali, którą producenci mogą kupić – chociaż ceny mogą być zawyżone w fazie embrionalnej produktu.