Większość krajów Wspólnoty Narodów ma na banknotach monarchę rządzącego Wielką Brytanią. Jednak po śmierci królowej Elżbiety II, Australia zdecydowała, że zaktualizuje swój pięciodolarowy banknot – ostatni z wizerunkiem monarchy – aby uhonorować swoją rdzenną historię.
Odejście królowej Elżbiety II oznaczało koniec długiej ery. W przypadku narodów Wspólnoty Narodów, takich jak Australia, wydarzenie to ponownie rozpaliło debaty na temat tego, czy kraj powinien stać się republiką.
Dzieje się tak po części dlatego, że Australia jest krajem o bogatej i wyjątkowej historii ludów tubylczych. Wielu twierdziło, że historia Pierwszych Australijczyków została odsunięta na bok przez znaczenie rządów brytyjskich.
Wiadomo jednak, że zaczyna się to zmieniać.
Australijski centrolewicowy rząd labourzystowski naciska na referendum, które pozwoli na zmianę konstytucji narodowej w celu lepszego uznania Pierwszych Australijczyków. Udana kampania będzie wymagała konsultacji z nimi w sprawie wszelkich decyzji, które mają wpływ na ich źródła utrzymania.
Zgodnie z nasilonymi kampaniami, które opowiadają się za uznaniem życia Pierwszych Australijczyków, Australijski Bank Rezerw podjął teraz odważną decyzję o usunięciu ostatniego pozostałego portretu monarchy ze swojego banknotu.
Zamiast przedrukowywać banknot 5-dolarowy z portretem króla Karola III, nowy banknot będzie zawierał projekt, który uhonoruje ludy Pierwszych Narodów. Chociaż rząd krajowy poparł tę decyzję, nie wszystkim ona odpowiada.
To ogromne zwycięstwo oddolnych ludzi z Pierwszych Narodów, którzy walczyli o dekolonizację tego kraju. Mieszkańcy Pierwszych Narodów nigdy nie scedowali naszej Suwerenności na żadnego Króla ani Królową. Czas na Republikę Traktatową! pic.twitter.com/J4LjyFXwUe
— Senator Lidia Thorpe (@SenatorThorpe) 2 lutego 2023 r.