Menu Menu

Globalne ocieplenie może się ustabilizować, jeśli osiągniemy zerową emisję

Jeśli cele zerowe netto zostaną osiągnięte do 2050 r., globalny wzrost temperatury może ustabilizować się w ciągu kilku dziesięcioleci, dając nową nadzieję na przyszłą kontrolę nad kryzysem klimatycznym.

Nowe badania sugerują, że globalne ocieplenie można ustabilizować w ciągu kilku dziesięcioleci, jeśli osiągniemy zerową emisję dwutlenku węgla.

Od dawna uważano, że planetarne zmiany temperatury będą „zamknięte” i będą trwały przez pokolenia, nawet jeśli do 2050 r. uda się nam obniżyć poziom emisji do zera. Wynika to z opóźnienia w akumulacji gazów cieplarnianych po dotarciu do atmosfery.

Jednak naukowcy porównali dynamikę naturalnych ekosystemów Ziemi, takich jak oceany, tereny podmokłe i lasy, które pochłaniają ogromne ilości węgla, i uważają, że możemy być w stanie ustabilizować globalne ocieplenie szybciej niż początkowo sądzono. Poziomy dwutlenku węgla w atmosferze zmniejszą się w wyniku tych ekosystemów, jeśli emisje zostaną zredukowane do zera.

Michael Mann, klimatolog z Pennsylvania State University, wyjaśnił, że oznacza to, że "nasze działania mają bezpośredni i natychmiastowy wpływ na ocieplenie powierzchni". Mamy teraz większą szansę na spowolnienie tempa nagrzewania się Ziemi w ciągu jednego pokolenia – if ograniczamy emisje.

Ponad 100 krajów obiecało osiągnąć zero netto do 2050 roku. Nie musi to oznaczać, że będą ciąć cała kolekcja całkowicie, ale raczej zrównoważ je z ilością dwutlenku węgla usuwanego przez lasy i zasoby naturalne, tak aby całkowite emisje brutto były zerowe. Stany Zjednoczone mają przyłączyć się do przysięgi, gdy rozpocznie się prezydentura Joe Bidena.

Zeke Hausfather, ekspert ds. klimatu w Instytut Przełomu, również chętnie podkreślił, że to „dobra wiadomość”. Powiedział, że „głównym wnioskiem jest to, jak bardzo ocieplenie nastąpi w tym stuleciu i później, zależy od nas”.

Wykładowca klimatu w Imperial College London powiedział, że jest „pewny”, że Ziemia zerowa netto umożliwi obniżenie rosnących temperatur. Dodał, że osiągnięcie tego celu było „najważniejszym zadaniem, z którym musimy się bardzo szybko uporać”.

Najważniejsze jest proste. Musimy jak najszybciej obniżyć nasze emisje, ponieważ prawdopodobnie będzie to miało znacznie bardziej bezpośredni i znaczący wpływ, niż wcześniej zakładaliśmy. W lawinie wywołujących niepokój informacji i wiadomości dotyczących zmian klimatycznych miło jest otrzymać coś orzeźwiającego, pełnego nadziei.

Kontynuujmy naciskanie na nasze rządy i kooperacje, aby zmieniły swoje procesy produkcyjne i produkcyjne i trzymały się celu na 2050 rok. To będzie ciężka praca, ale wydaje się jaśniejsze niż kiedykolwiek, że to jeden z dotychczasowy kluczowe sposoby, w jakie będziemy mieć jakąkolwiek nadzieję na kontrolowanie globalnego ocieplenia.

dostępność