Jeśli cele zerowe netto zostaną osiągnięte do 2050 r., globalny wzrost temperatury może ustabilizować się w ciągu kilku dziesięcioleci, dając nową nadzieję na przyszłą kontrolę nad kryzysem klimatycznym.
Nowe badania sugerują, że globalne ocieplenie można ustabilizować w ciągu kilku dziesięcioleci, jeśli osiągniemy zerową emisję dwutlenku węgla.
Od dawna uważano, że planetarne zmiany temperatury będą „zamknięte” i będą trwały przez pokolenia, nawet jeśli do 2050 r. uda się nam obniżyć poziom emisji do zera. Wynika to z opóźnienia w akumulacji gazów cieplarnianych po dotarciu do atmosfery.
Jednak naukowcy porównali dynamikę naturalnych ekosystemów Ziemi, takich jak oceany, tereny podmokłe i lasy, które pochłaniają ogromne ilości węgla, i uważają, że możemy być w stanie ustabilizować globalne ocieplenie szybciej niż początkowo sądzono. Poziomy dwutlenku węgla w atmosferze zmniejszą się w wyniku tych ekosystemów, jeśli emisje zostaną zredukowane do zera.