Menu Menu

Amazon usuwa fałszywe „leki” na koronawirusa ze strony

Wycofano ponad milion produktów, które twierdzą, że chronią przed koronawirusem lub całkowicie „leczą” infekcję.

Ilekroć panuje globalna panika, można się założyć, że firmy znajdą sposób na wykorzystanie obaw ludzi, zanim sprawy zostaną właściwie załatwione.

Koronawirus spowodował spustoszenie w międzynarodowej gospodarce, akcjach i transporcie, z niewielkimi oznakami spowolnienia w nadchodzących tygodniach. Niektórzy z nas unikają piwa Corona, mimo że ma absolutnie nie ma związku do nowego wirusa, inni izolują się samoistnie i najwyraźniej kilka osób wpada w panikę, kupując maski i usuwając produkty z Amazona.

Stało się to takim problemem, że sprzedawca internetowy powiedział BBC, że usunęło nawet milion produktów, które są zbyt drogie, wprowadzające w błąd lub nieskuteczne podróbki.

Do takich produktów należą maski na twarz, nowo opublikowane książki o chorobach, wzmacniacze witaminowe i pigułki, które twierdzą, że „chronią” klientów przed koronawirusem oraz środki do dezynfekcji rąk. Wszystkie te produkty podrożały, a niektóre z nich na początku stycznia przekroczyły trzykrotnie ich pierwotną wartość. Nadawcy znacznie zwiększyli również koszty transakcji, co jest niezgodne z prawem i sprzeczne z polityką kupujących Amazon.

Oczywiste jest, że wielu sprzedawców detalicznych próbuje zarobić dodatkowe pieniądze pośród całego chaosu związanego z koroną, co dodatkowo zachęca do histerii, która bulgocze już od tygodni. W rzeczywistości większość produktów na Amazon, jeśli nie wszystkie, będzie całkowicie nieskuteczna w ochronie przeciętnego człowieka przed koronawirusem.

Wynik obrazu dla koronawirusa

Niestety, nałożenie na twarz drogiej maseczki nie stanie się nagle odporne na infekcje. Chirurdzy są równi musieć powiedzieć opinii publicznej przestać je kupować, ponieważ w ogóle nie pomagają utrzymać chorób na dystans. Jest to symptom (gra słów niezamierzona) szerszego problemu dezinformacji i braku zrozumienia, w jaki sposób rozprzestrzeniają się choroby i pandemie.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznała za priorytet zwrócenie uwagi na dezinformację, która w ciągu ostatnich kilku tygodni szerzyła się w mediach społecznościowych – w tym na listy produktów Amazon i wątpliwych sprzedawców detalicznych.

Zwłaszcza Snapchat, TikTok i Twitter były siedliskiem memów związanych z koronawirusem i chociaż każdy lubi się śmiać w obliczu potencjalnie przerażającej choroby, ważne jest, aby zdać sobie sprawę, że nie wszystko przeczytasz, będzie prawdą. WHO określiła to rozprzestrzenianie się kłamstw jako „infodemię”, która krąży szybciej niż sam koronawirus.

Firmy technologiczne są zachęcane do bardziej czujnego zajęcia się tym problemem i kierowania użytkowników do oficjalnych witryn NHS i medycznych, które zawierają jasne, obiektywne informacje na temat koronawirusa. Snapchat i Facebook wdrażają teraz środki, aby przyciągnąć więcej użytkowników do tych witryn, zamiast uzyskiwać informacje od memów i znajomych, a ostatnie zebranie przez Amazon miliona podejrzanych elementów również pomoże wyjaśnić sytuację.

A teraz zdejmijcie te maski, ludzie – nie działają!

dostępność