Menu Menu

Paryska marka Chloé promuje świadomość klimatyczną podczas tygodnia mody

Gabriela Hearst, dyrektor kreatywna Chloé, zajęła optymistyczne stanowisko podczas Paris Fashion Week, opisując, w jaki sposób branża modowa może istnieć w harmonii z planetą.

Ponieważ ludzkość szuka sposobów na zmniejszenie marnotrawstwa, przemysł modowy został umieszczony bezpośrednio pod mikroskopem ze względu na jego bardzo negatywny wpływ na planetę.

Obecnie na rynku dominują marki fast-fashion, sprzedające tanie ubrania uszyte z materiałów syntetycznych. Większość wytrzymuje tylko kilka noszenia, zanim kończy się w składowiska, co prowadzi wielu do przekonania, że ​​moda nigdy nie może być przyjazna Ziemi.

Zajęcie się tym problemem środowiskowym jest na pierwszym planie rozmowy między ekologami, projektantami couture i domami mody – a nowa dyrektor kreatywna Chloé, Gabriela Hearst, jest zdeterminowana, aby go rozwiązać.

Opierając się na osobistej wiedzy o ekologii i doświadczeniu gospodarza pierwszego na świecie neutralnego pod względem emisji dwutlenku węgla wybiegu przed dołączeniem do paryskiej marki, Hearst zaprojektował kolekcję Chloé na jesień/zimę 2022 z myślą o zrównoważonym rozwoju.

Przed rozpoczęciem kolekcji Hearst rozmawiał z konserwatorami na temat niepokój klimatyczny. Poprosiła również o ich opinie na temat tego, jak rozwiązania klimatyczne można włączyć do koncepcji modowych.

W wyniku tego dialogu powstała linia, która jest daleka od sylwetek bodycon i jasne neonowe kolory ostatnio widzieliśmy wzorowane na wybiegach i zakładane przez celebrytów z listy A.

Odnosząc się do idei „zdziczenia planety”, projekcja Chloé dotycząca naszych trendów na koniec roku to taka, która widzi, że „żyjemy rozwiązaniem” zmian klimatycznych, używając ubrań, które nosimy na co dzień, aby wywołać poczucie bliskości z naturą. krajobrazy.

Wierząc, że sektor mody stał się zbyt uprzemysłowiony, Hearst chce przywrócić ludzki element projektowania na centralną pozycję. Chce to zrobić, promując ręcznie robione elementy, które mają znacznie bardziej pozytywny wpływ na środowisko i społeczeństwo niż odzież produkowana fabrycznie.

Nowa kolekcja Chloé składa się z ręcznie malowanych toreb, ręcznie tkanych dzianin, wzorzystych koców i kołder, które prezentują odcienie i obrazy znalezione w naturze. Intencją jest wykorzystanie mody jako narzędzia przypominającego nam o naszych ludzkich relacjach z planetą.

Sweter z kolekcji na pierwszy rzut oka przedstawia opuszczony, suchy krajobraz, ale na jego plecach widać pole usiane jaskrawoczerwonymi kwiatami. Inny ma spalone przez ogień drzewa i asteroidy z tyłu, z jasnozieloną trawą i czystym błękitnym niebem z przodu.

Rozpoznanie tego ostrego kontrastu nie wymaga świadomego ekologicznie oka, a każdy byłby poruszony przedstawieniem tego, czym mógłby stać się nasz świat, jeśli nie wprowadzimy poważnych zmian w status quo produkcji i projektowania.

Jednym z pierwszych ruchów Gabrieli Hearst jako dyrektor kreatywnej było wyeliminowanie z łańcucha dostaw marki materiałów, które niepotrzebnie niszczyły planetę, takich jak galwanizowane metale i półsyntetyczna wiskoza.

Wstrzymała również produkcję bawełnianych T-shirtów w Chloé, garderoby, która pojawia się jako podstawa w prawie wszystkich kolekcjach domów mody, pomimo ich ogromnego wpływu na środowisko – 2,500 litrów wody potrzebnej na jedną koszulę.

W ubraniach noszonych na wybiegu Chloé w Paryżu wykorzystano materiały pochodzące z martwego inwentarza, znanego również jako resztki tkaniny z przemysłu modowego.

Patrząc w przyszłość, wizja marki ma nadzieję na kontynuację tego trendu, wyznaczając cel, aby do 90 r. używać 30 procent materiałów o niskiej odporności na uderzenia i 2025 procent materiałów fair-trade.

Gabriela Hearst jest dowodem na to, że osoby odpowiedzialne za kreowanie wizji marek modowych i kierujące firmami (niezależnie od branży) powinny być dobrze zorientowane i osobiście zatroskane o dobro naszej planety.

A po obejrzeniu najnowszej kolekcji Chloé jasne jest, że my mogą mają piękne projekty, koncepcje i produkty, które również wspierają pozytywne relacje między ludźmi i planetą.

dostępność