Menu Menu

Eksperymenty modowe z AI w celu poprawy integracji

Wywołując mieszaną reakcję zarówno ze strony konsumentów, jak i znawców branży, marki mają niestandardowe modele generowane komputerowo, które reprezentują osoby z grup marginalizowanych w formie cyfrowej.

Jest rzeczą oczywistą, że moda ma problem z różnorodnością. I niezależnie od ostatnich postępów – w dużej mierze przypisywanych niestrudzonym wysiłkom ruchu body positive – wydaje się, że sprawy zmierzają w złym kierunku.

Cena Od bariery, które nadal utrudniają reprezentację osób niepełnosprawnych do ciągła nieobecność modeli BIPOC i plus size na wybiegach, temat, który rzekomo stał na czele branżowej debaty na temat tego, jak zaspokoić potrzeby konsumentów w XXI wiekust wieku stracił swój pęd.

Chcąc ponownie rozpalić ogień i wzmocnić integrację w całym sektorze, niektóre marki zwróciły uwagę na najnowsze osiągnięcia technologiczne, a mianowicie szybko rozwijającą się ofertę sztucznej inteligencji.

Na czele jest Levi's®, która ogłosiła na początku tego miesiąca plany eksperymentowania z modelami generowanymi komputerowo stworzonymi w celu reprezentowania osób z grup marginalizowanych w formie cyfrowej.

Levi's użyje modeli AI do popisywania się ubraniami w sieci | Codzienna poczta online

Te renderingi, które były zaprojektowane w partnerstwie w LaLaLand.ai, nie mają na celu całkowitego zastąpienia ludzi, a raczej służą jako „dodatek”, który pomoże w reprezentacji firmy o różnych rozmiarach, odcieniach skóry i wieku.

„Kiedy mówimy o uzupełnieniu, mamy na myśli modele generowane przez sztuczną inteligencję, które mogą być używane w połączeniu z modelami ludzkimi, aby potencjalnie zwiększyć liczbę modeli na produkt” – powiedział rzecznik Levi's.

„Jesteśmy podekscytowani światem, w którym konsumenci mogą zobaczyć więcej modeli na naszej stronie, potencjalnie odzwierciedlających dowolną kombinację typu sylwetki, wieku, rozmiaru, rasy i pochodzenia etnicznego, co pozwala nam stworzyć bardziej osobiste i integracyjne doświadczenie zakupowe”.

Jednak pomimo tego wyjaśnienia ruch został uruchomiony znaczna furia, a krytycy argumentują, że tworzenie awatara osoby kolorowej zamiast zwykłego zatrudniania prawdziwej osoby wydaje się sposobem na czerpanie korzyści z pojawienia się różnorodności bez konieczności inwestowania w nią.

Levi's przetestuje modele generowane przez sztuczną inteligencję, aby zwiększyć integrację i personalizację — detaliczne punkty kontaktu

Ten sprzeciw, biorąc pod uwagę historię mody czerpiącej zyski z wyzysku i zawłaszczania, nie jest wcale taki zaskakujący.

W odpowiedzi założyciel LaLaLand.ai Michaela Musandu podkreśla, że ​​jego celem jest po prostu umożliwienie markom większej efektywności czasowej (aby pozwolić sobie na popisywanie się różnymi ubraniami na jak największej liczbie sylwetek) i że włączenie musi odgrywać pewną rolę w tym procesie.

„Wierzymy, że modele ludzkie będą nadal odgrywać istotną rolę w branży modowej, nawiązując autentyczne więzi z konsumentami; nasza technologia ma to wspierać - powiedział.

„I tak – potrzebujemy ich więcej, aby pochodzili z niedostatecznie reprezentowanych grup, jeśli firmy modowe poważnie podchodzą do wysiłków na rzecz integracji”.

Plany Levi'sa, by wykorzystać modele sztucznej inteligencji wywołujące sprzeciw w sieci

W tej notatce, patrząc z innej perspektywy, sztuczna inteligencja może otworzyć możliwości dla marek w walce z uprzedzeniami, jeśli są one na pokładzie, aby pomóc w dostarczaniu danych do algorytmów programowych z włączeniem od samego początku, a modelom (szczególnie z niedostatecznie reprezentowanych środowisk) za które należy zapłacić ich cyfrowe podobieństwo.

Jeśli chodzi konkretnie o firmę Levi's, modele odzieży AI stworzone w ramach współpracy z LaLaLand.ai mogłyby w większym stopniu uwzględniać sylwetkę, umożliwiając konsumentom zobaczenie, jak wyglądałaby odzież na wielu modelach obejmujących szeroki zakres typów ciała, wieku, rozmiarów, i odcienie skóry.

Teoretycznie może to pomóc tym, którzy zmagają się z faktem, że wiele przedmiotów, które przyciągają ich wzrok, nie jest wzorowanych na ciele przypominającym ich własne.

„Nie postrzegamy tego programu pilotażowego jako środka do wspierania różnorodności ani jako substytutu rzeczywistych działań, które należy podjąć, aby osiągnąć nasze cele w zakresie różnorodności, równości i integracji, i nie powinien był być przedstawiany jako taki”, podsumowuje marka. oświadczenie.

dostępność