Menu Menu

Pierwsza osoba na świecie, u której zdiagnozowano „zmianę klimatu”

Lekarz z Kolumbii Brytyjskiej jako pierwszy na świecie zdiagnozował u swojego pacjenta zmiany klimatyczne.

Wyobraź sobie, że wchodzisz do gabinetu lekarskiego i narzekasz na szereg pogarszających się schorzeń, tylko po to, by dowiedzieć się, że cierpisz z powodu zmiany klimatu.

Może to zabrzmieć trochę dziwnie, ale było to niedawne doświadczenie 70-letniej kobiety mieszkającej w Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie.

Jej lekarz, dr Kyle Merritt, doszedł do tego wyjątkowego wniosku po zaobserwowaniu, że wielu z jego już chorych pacjentów zaczęło jeszcze bardziej chorować po najgorętszej i najbardziej zabójczej fali upałów w historii BC.

Przez cały okres upałów dr Merritt i jego koledzy pracujący na oddziale ratunkowym miejscowego szpitala zauważyli wzrost liczby pacjentów zgłaszających się z poważnymi problemami z oddychaniem.

Gdy fala upałów wywołała pożary, gęsty dym kłębił się w całej prowincji, obniżając jakość powietrza do 43 razy poniżej poziomu bezpiecznego dla ludzi. W przypadku osób z wcześniej istniejącymi warunkami, to złe środowisko pogorszyło ich sytuację.

– Ma cukrzycę. Ma niewydolność serca. Mieszka w przyczepie, bez klimatyzacji - powiedział dr Kyle Merritt. Kontynuował: „wszystkie jej problemy zdrowotne uległy pogorszeniu i naprawdę walczy o nawodnienie”.

Tak więc po raz pierwszy w historii lekarz napisał „zmianę klimatu” jako podstawową przyczynę pogarszającego się stanu zdrowia pacjenta.

Opinię dr Merritta poparło czterdziestu innych lekarzy pracujących w szpitalu. Wspólnie ta grupa praktykujących utworzyła grupę rzeczniczą o nazwie Lekarze i pielęgniarki dla zdrowia planety.

Lekarze na całym świecie zgadzają się, że „zmiana klimatu” może stać się w przyszłości powszechną diagnozą dla pacjentów.

To jasne, ludzkość nie przystosowała się do życia w cieplejszym świecie. Presja, jaką wywiera na nasze samopoczucie biologiczne – zwłaszcza serce i płuca – zaczyna być przytłaczająca.

Ponad 500 osób straciło życie podczas rekordowych temperatur ostatniego lata w Kanadzie. Podobne dane odnotowano w Stanach Zjednoczonych, gdzie wiele z tych osób jest już zagrożonych i mieszka na obszarach o niskich dochodach.

Jeśli kiedykolwiek był czas, by określać zmiany klimatyczne jako coś więcej niż tylko zagrożenie dla środowiska, ale także jako kwestię zdrowotną i społeczną – to teraz.

Czasopisma naukowe zebrali i zaraportowali ton danych na temat zmian klimatycznych w odniesieniu do zdrowia ludzkiego, oferując strategie łagodzenia tych konsekwencji.

Gdy światowi przywódcy kończą ostatnie negocjacje na COP26, miejmy nadzieję, że pamiętają o tych sugestiach – przyszłość naszej planety i nasz gatunek od tego zależy!

dostępność