Rosnące zagrożenie dla kobiet w ogarniętych konfliktami stanach i nadreprezentacja kobiet żyjących w ubóstwie w alarmujący sposób kolidują ze skutkami zmian klimatycznych.
Jakby kobiety szukały dalszych utrudnień w grze w życie, nowe badania ONZ pokazują, że zmiany klimatyczne dotykają nas jeszcze bardziej nieproporcjonalnie niż wcześniej sądzono. Mieszanina istniejących już patriarchalnych realiów wraz ze zwiększonym stresem, jaki zmiany klimatyczne wywierają na społeczności, wyolbrzymiły trudności, z jakimi borykają się kobiety, nadając nowy wymiar dążeniu do złagodzenia skutków globalnego ocieplenia. Możesz obejrzeć badanie tutaj.
Kobiety są bardziej prawdopodobne żyć w biedzie niż mężczyźni, mniejszy dostęp do podstawowych praw człowieka, oraz stawić czoła systematycznej przemocy która nasila się w czasach niestabilności i konfliktów. Biorąc pod uwagę, że zmiany klimatyczne dziesiątkują plony i zasoby, pozbawiają priorytetów prawa człowieka i zwiększają konflikty, nie jest przesadą argumentowanie, że zmiany klimatyczne są coraz bardziej kwestią płci.
Pozyskiwanie zasobów
W społecznościach wiejskich i rozwijających się, sztywne role płciowe często powierzają kobietom prowadzenie domu. Zwykle wiąże się to z pozyskiwaniem jedzenia i wody w imieniu rodziny. Niedobór wody spowodowany zmianami klimatycznymi znacznie to skomplikował.
Naturalne źródła wody na żyznych wcześniej ziemiach wysychają z powodu podwyższonych temperatur i susz oraz matowieją przez wtargnięcie do słonej wody. Na południowym wybrzeżu Azji, w miejscach takich jak Indie i Bangladesz, jest świeża woda krótka Dostawa ponieważ ocieplenie przynosi dziką pogodę, burze, powodzie i ostre susze. Gdy brakuje wody do picia, często brakuje kobietom ze względu na ich niższy status – szczególnie starsze kobiety, które już przeżyły swój cel reprodukcyjny. W społecznościach rolniczych, gdzie inwentarz żywy jest walutą, kozy i krowy często otrzymują racje wody przed kobietami.
Co więcej, gdy wysychają w pobliżu źródeł wody, kobiety muszą pokonywać większe odległości, aby zebrać wodę do gotowania, sprzątania i uprawy żywności. Oznacza to, że mają mniej czasu na karierę lub własną edukację, co hamuje ich postęp w kierunku samowystarczalności ekonomicznej (według zachodnich standardów). Ponadto istnieje większe ryzyko konieczności podróżowania przez obszary ogarnięte konfliktami, aby zdobyć wodę, która jest daleko.
Stefania Bauchler Studiował skrzyżowanie niedoboru wody i praw kobiet wzdłuż granicy amerykańsko-meksykańskiej na Uniwersytecie Arizony. Raport ten rzuca światło na grupę kobiet w Sonorze w Meksyku, które produkują ser na sprzedaż dla dodatkowego dochodu, i odczuwają negatywny wpływ lokalnych rolników, którzy wycofują krowy z hodowli na rzecz zwierząt, które piją mniej wody.
Jak reprezentują kobiety 43% światowej siły roboczej w rolnictwie wszelkie trudności odczuwane przez społeczność rolniczą są odczuwane przez kobiety. Trudności te są jednak spotęgowane faktem, że kobiety pracujące w rolnictwie i właścicielki firm już teraz napotykają niezliczone przeszkody na drodze do niezależności ekonomicznej i uznania. Kobietom odmawia się praw własności w około połowie krajów na świecie, często nie wolno im pożyczać pieniędzy, a także mogą mieć problemy z dostępem do rynków, na których mogą sprzedawać swoje plony.
Na rynku i tak już trudnym dla kobiet ostatnią rzeczą, jakiej potrzebują, jest zaostrzenie warunków.
Konflikt i przesiedlenie
Przemoc ze względu na płeć i wyzysk kobiet nasilają się w miarę jak ziemia staje się coraz bardziej niezdatna do zamieszkania, według Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody (IUCN). Kiedy zasoby są ograniczone, konflikty regionalne, które już istniały, zaostrzają się i powstają nowe.
Na wielu obszarach, na których dochodzi do gwałtownych konfliktów, kobiety są zmuszane do ucieczki ze swoich domów, podczas gdy mężczyźni angażują się w walkę, oddzielając je od jednostek wsparcia i środków utrzymania. Według Funduszu Ludnościowego ONZ kobiety stanowią oszałamiającą 80% z 34 milionów uchodźców i osób przesiedlonych międzynarodowo (IDP) na świecie. O wiele częściej niż uchodźcy płci męskiej mają też osoby na utrzymaniu (opieka nad dziećmi i osobami starszymi jest często uważana za jurysdykcję kobiet).
Biorąc pod uwagę, że uchodźcy są na ogół niezwykle wrażliwą podgrupą ludzi, kobiety są statystycznie zagrożone swoim statusem. W obozach dla uchodźców mają niewielki lub żaden dostęp do opieki zdrowotnej lub edukacji (dziewczyny-uchodźcy rzadziej uczęszczają do szkoły niż chłopcy-uchodźcy) i są niezwykle podatne na choroby i klęski żywiołowe.
W czasie wojny i konfliktów, z powodu zwiększonej męskiej agresji i zwykłego statystycznego prawdopodobieństwa, kobiety, które zdecydują się nie opuszczać swoich domów cierpieć z powodu zwiększone wskaźniki zabójstw i cierpią z powodu przemocy seksualnej. Może to prowadzić do chorób przenoszonych drogą płciową i niechcianych ciąż – potencjalnie zagrażających życiu w tak tragicznych okolicznościach – nie wspominając o konsekwencjach psychologicznych.