Menu Menu

Czarna młodzież z Wielkiej Brytanii „trzy razy częściej” pozostaje bez pracy po COVID-19

Czy wobec nowych danych pokazujących najpoważniejszy od 40 lat spadek zatrudnienia czarnej młodzieży w Wielkiej Brytanii, COVID jeszcze bardziej ujawnił głęboko zakorzenioną nierówność na rynku pracy?

Młodzi czarni pracownicy w Wielkiej Brytanii zostali nieproporcjonalnie mocno uderzeni podczas pandemii, a efekt domina może przez jakiś czas osłabić nasze dążenie do całkowitej równości w pracy.

Ta niepokojąca aktualizacja została udostępniona dzięki nowym danym z Office for National Statistics, który stwierdza, że ​​stopa bezrobocia wśród czarnoskórych pracowników w wieku od 16 do 24 lat wzrosła aż o 40% w ostatnim kwartale 2020 r. – w porównaniu do zaledwie 12% w tym samym okresie dla białych pracowników.

Według ekspertów finansowych taki poziom nierównowagi etnicznej nie istniał na współczesnym rynku pracy od lat 1980. XX wieku. Tak, mówimy o potencjalnie 40 latach stania w miejscu.

Dziesięciolecia od Zamieszki w Brixton, który jak na ironię oznaczał prawdziwy przełomowy moment w stosunkach rasowych w Wielkiej Brytanii, kolejna nieuchronna recesja może pokazać, że musimy jeszcze poczynić znaczące postępy w kwestii równych szans w świecie pracy.

W okresie poprzedzającym pandemię, między styczniem a marcem zeszłego roku (dla tych, którzy szczerze mówiąc nie mają już pojęcia), około 10% młodych białych ludzi było bez pracy w porównaniu do 25% czarnych.

Dziewięć miesięcy później liczby pokazują, że stopa bezrobocia wśród czarnej społeczności wzrosła o 64% w porównaniu do zaledwie 17% dla białych.

Przybycie zaledwie dwa tygodnie po optymistycznym (choć dzielącym) rządzie raport o nierówności ras race, te dane ONS są z pewnością powodem do niepokoju i sprawiają, że zastanawiamy się, ile namacalnych zmian systemowych zostało faktycznie dokonanych?

Zdjęcie: The Guardian

Jesteśmy przekonani, że rząd usuwa powierzchowne bariery w zatrudnieniu i dąży do całkowitej równości społecznej, ale dowody mówią co innego.

Eksperci obawiają się teraz, że Wielka Brytania czeka załamanie na rynku pracy podobne do zamieszek w Brixton, gdzie stopa bezrobocia młodych czarnoskórych pracowników podwoiła się w ciągu kilku miesięcy.

Według starszej ekonomistki Sarah Arnold młodzi pracownicy z mniejszości etnicznych zawsze znajdują się w najbardziej niepewnej sytuacji, gdy sektor finansowy załamuje się z powodu ogólnego braku „systemów ochrony”, szczególnie w Wielkiej Brytanii.

Statystyki pokazują, że wielu młodych etnicznych pracowników jest skłonnych do tak zwanej „niepewnej pracy” – umów na zerowe godziny pracy i umów na czas określony lub potencjalnie zarabiających na pozycjach gotówkowych bez prawie żadnego zabezpieczenia kontraktowego.

Oznacza to, że kiedy w grę wchodzą programy urlopowe i uniwersalne, aby przeczekać ludzi w trudnych czasach, wsparcie rządu samo w sobie zwiększa problem nierówności.

„Tego rodzaju prace [niepewna praca] są mniej chronione dzięki programom takim jak urlop i prawdopodobnie przyczyniło się to do znacznie szybszego wzrostu bezrobocia wśród tych grup w porównaniu zarówno z młodymi białymi pracownikami, jak i całą populacją” – powiedział Arnold. The Guardian.

Wydaje się, że pomimo doniosłego wzrostu popularności ruchu BLM w 2020 r., decydenci polityczni wciąż mają wiele do rozważenia i pracy, jeśli mamy zniwelować długofalowe dysproporcje na rynku pracy.

Wprowadzenie nowych programów z korzyścią dla całego kraju będzie miało miejsce tylko wtedy, gdy weźmie się pod uwagę zawiłości społeczno-ekonomiczne. Na tym froncie dane ponownie pokazują, że konieczne jest podniesienie świadomości, a także odpowiedzialności na najwyższym poziomie.

Jeśli jest tu choć odrobinę pozytywnego, to to, że rząd będzie musiał w końcu przestać się łudzić i zdać sobie sprawę, że obecnie rynek pracy nie jest nawet bliski sprawiedliwego.

dostępność